Tesciowa-nieswiezy oddech

Czuje awersje do mojej tesciowej.Jest to kobieta ,ktora dziala mi na nerwy.Kocham mojego meza,wiem ze on kocha swoja mame(absolutnie nie jest mamisynkiem)ale nieraz mam ochote mu powiedziec co mnie wkurza u jego mamusi.Miedzy innymi moja tesciowa nie dba o zeby.Czuc jej z ust na kilometr.Gdy caluje i mowi do naszej rocznej coreczce,to normalnie krew mnie zalewa ze moje dziecko musi wachac jej nieswiezy oddech.Nieraz mam ochote jej powiedzoec zeby poszla do dentysty i usunela to ,co jej zostalo z zebow.Moja mama mowi ze absolutnie,ze nie wypada bo moglaby sie poczuc urazona.Nie wiem jak w grzeczny sposob zwrocic jej uwage zeby zrobila cos z tymi zebami bo nie mozna z nia wytrzymac!!!Pomozcie mi.

Pomocy!!!!

to nie musi być niedbanie o zęby może mieć rope na migdałkach - wtedy wali z gęby jak z szamba albo chorą wątrobę ,żołądek

najlepiej by było aby to twój mąż dyskretnie jej zwrócił uwagę na ten problem (tak na osobności oczywiście)

ola patola=gdybys zobaczyla jej uzebienie to bylabys pewna ze to nie migdaly czy watroba..... wezwijcie lekarza=chyba rzeczywiscie bede musiala pogadac z mezem ale nie wiem jak zaczac....

po prostu ;

myślę że mąż nie będzie zaskoczony; sam na pewno "wyczuł" sprawę już dawno ;-)

Co robić? - wszystko zależy czy przepisała już majątek na was.