Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szybka

W CZYM CIĘ TWÓJ MĄŻ NAJBARDZIEJ WQRWIA?

Polecane posty

Gość szybka

Zapraszam wszystkie do wyrzucenia ze siebie złości na swojego męża,mój nie opuszcza deski do sedesu,nie przeszkadza mu bałagan w domu ,zapraszam do wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej nie pytaj
w kółko o coś się do mnie czepia, wykłóca się najbardziej wtedy,kiedy absolutnie nie ma racji, a to kurwa, ze roletka w łazience krzywo ściągnięta, a to że maluje paznokcie w pokoju i potem śmierdzi, nie zamyka pianki do golenia, kładzie skarpety pod łózko, nie daje ubrań do prania tylko spowrotem czepia na wieszaki a jak chce to włożyć (bo mysli że uprane) to wojnę by wydał, że gotuje cay czajnik wody do 1 kawy, że za często jeżdżę do miasta, jak on idzie spać to i ja muszę(o niedoczekanie),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
to tak jak byś pisała o moim mężu,słowo w słowo,mój rolety podciąga do połowy ,dlaczego nie całe do dziś nie wiem ,codziennie do pracy przebiera się jak baba,mówi :co ja mam założyć?odpowiadam :moją sukienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w stringach
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój rozrzuca skarpety
po całym domu, wiecznie czegoś szuka (kluczyków, portfela),i wynosi szkalanki z napojami do sypialni a ja później znoszę do kuchni po cztery bo jemu od razu nigdy nie chce się wynieść... normalnie szału dostaję jak widzę ten "barek" obok łóźka...wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam meza ale mysle ze
lepszym pytaniem jest : W CZYM CIE NIE WKURWIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i w japonkach
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karo29111
A mnie, że jest tak pedantyczny że az to nienormalne. Przeszkadza mu kubek z herbatą, który stoi kilka minut na stole, przeszkadza mu to, że dziecko ma zabawki porozrzucane po swoim pokoju, przeszkadza mu, że źle mu prasuję koszule (on umie lepiej), każe mi prać 1 koszulę w pralce (nie poczeka aż uzbiera się więcej do prania), nic nie robi tylko siedzi przy komputerze, nakłada maseczki, ma swój krem matujący, uważa, że ubranie kupione pół roku temu jest stare i należy je wyrzucić,itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko i corka
Karo, przeprasza, czy twoj maz jest gejem??? Nie znieslabym w domu takiej lalki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moj caly czas
mi kwiaty przynosi i jest taki maz z obrazka ale on mnie tym wkurwia co za duzo to nie zdrowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cudownym mężem
Widziały gały co brały. A może poprostu wy się Pani kochane za bardzo czepiacie?? trzeba było szkolić od pierwszych poznanych dni, a nie po paru latach brać się za naprawianie męża. Przyzwyczaiłyście do dobrego to teraz ciężko odzwyczaić żeby po sobie sprzątali itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam meza ale mieszkam z facetem i On wkurwia mnie wszystkim...A nie wkurwia mnie niczym jak jest w pracy i nie ma zasiegu...Wtedy nie wydzwania i nie czepia sie ze ja do niego noe dzwonilam... A najbardziej w sumie mnie wkurwia jak chce zebym mu ciagle cos przynosila, nawet gacie i reczniki jak sie kapoie bo jemu sie nie chce po drodze do lazienki wziac, albo ze chce zebym go ciagle po plecach drapala...Albo jak pali w domu i pozniej smierdzi jak w jakiejs melinie...Niech see zalozy kurtke i wypieprza na balkon a nie bedzie mi smrod meliniarski w mieszkaniu robil-nie nawidze fajow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z cudownym mężem
To trzeba zmienić model i po problemie. I nerwy zaoszczędzone i życie spokojniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do z cudownym mężem
Swieta racja! Ja jestem z moim 9 lat, malzenstwem od 4 i od samego poczatku wzielam sie za jego "wychowanie", bo moja tesciowa, mimo, ze to super kobieta i wiele go nauczyla (nawet gotowania, mycia okien i innych "babskich" czynnosci) pominela jeden fakt jakim jest nauczenie go porzadku (czyt. naczynia wszedzie, brudne gacie i skarpety, ciuchy porozrzucane, jesli cos bral NIGDY nie odkladal tego spowrotem na miejsce i tak dalej i tak dalej...), wiec ja zabralam sie za to od samego poczatku, choc wcale nie bylo latwi i czesto marudzil, nie chcial, wymyslal jakies dziwne wytlumaczenia...az w koncu nie nauczyl. Teraz z reka na sercu moge powiedziec, ze mam cudownego i wspanialego meza pod kazdym wzgledem :) Ale nadal uwazam, ze faceta trzeba sobie wychowac, a nie tylko glaskac po glowce, bo to sa takie duze dzieci. Uwielbiaja jak sie je chwali, ale pewnych rzeczy musza sie tez nauczyc. Ot taka meska natura jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do z cudownym mężem
* az w koncu SIE nauczyl mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
z łazienki zrobił sobie kurwa czytelnie,nigdy nie można wejść po obiedzie musi poleżec na śniadanie 3 kanapki nie więcej piszcie dziewczyny ,obgadajmy ich ze wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxx21
ciagle siedzi przed komputerem, nie slucha co mowie, pozniej nic nie wie, rozwala swoje ciuchy itd trzeba go prosic zeby ruszyl tylek i poszedl na zakupy albo posprzatal, ciagle rozrzuca jakies duperele np srubokret i inne takie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mój to dobry człowiek
ale kurza morrrda ..ten otwarty kibel i podniesiona deskaaa,pianka do golenia tez otwarta i jeszcze ociekająca,szklanki po kawie upycha na parapecie za doniczką,jak zje jakiegoś batonika to papier huk wie gdzie upcha np na półke z ksiażkami jak idzie na fajke na dwór to popielniczke ma na podorędziu to nie pety wokół, po kąpieli nie spłucze wanny ,mokry ręcznik zwinięty w kłab i w kąt ,skarpety pod grzejnikiem albo pod kominkiem 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera mój to dobry człowiek
a jak sie juz gdzies wybiera to szlag mnie trafia !!!!!!!!!\ otworzy szafe i koszulka myk ,sweterek myk , potem do szuflady ..gacie myk ,skarpety myk ....i jak wychodzi z sypialni to te wszystkie szafy i komody pootwierane kiedys musiał wyjechac i spieszył sie wiec jak wróciłam z pracy to myślałam ze było włamanie !!!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
jest strasznie zasadniczy,nie przejdzie przez ulicę bez świateł,zapierdala 100 metrów do przejście,czeka 2 minuty na światła,tymczasem uciekną mu ze 3 autobusy,on może tylko na zielonym,ja potrafię przez tory skrócić sobie drogę byleby zdążyć na pociąg a mój mężulek czeka następną godzinę -bo tak nie wolno robić jak ja robię-pizda w grochu urodzona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
wytłumaczcie mi jak można myć zęby i przy okzji całe lustro pochlapać?ja tego qrwa wcale nie rozumię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka z łasiczkom
można - jak się jest sierotom :D mnie się zdarza....przyznaję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
może się zdarzyć raz ,drugi ale nie notorycznie,to mi się wydaje na czysta złośliwość.Pozatym myjemy się chyba nad umywalką a nie nad podłogą,czu lustrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka z łasiczkom
to chyba nie jest złośliwość, ja tego nawet nie zauważam,ale czasem ktoś zwróci uwagę... na mnóstwo innych spraw za to zwracam.... może to akurat mu odpuścisz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie podniesiona deska nie
wkurza :D Bez jaj?? Serio uwazacie to za takie upierdliwe? Ja nie zwracam uwagi kiedy jest opuszczona, kiedy caly kibel jest zamkniety, czy tez kiedy wszystko podniesione. Robie tak, zeby mi bylo dobrze. Przeciez on sie moze wkurzac, ze ta deska jest wlasnie opuszczona :D Bez sensu sie tak nawzajem wkurzac takimi duperelami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aziii
To wszystko pikuś.Cieszcie się ,że wam nie wp..dala codziennie w łep i nie pije.Mój też najbardziej mnie wkurza tą deską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka
klapa jest po to żeby ja opuszczać,a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON35
Kurczę, to ja już czegoś nie rozumiem. Ja wqurwiam moją żonę notorycnie tym, że sprzątam po niej i po dzieciach porozrzucane ubrania, bieliznę ich i swoją wrzucam do prania. Wqurwia ją to, że ja czyszczę lustro w łazience po kąpiei ręcznikiem papierowym, a nie zwykłym który zostawia smugi, że mój żel do golenia czyszczę i wycieram po tym, jak ona go używa i zostawia oblepionym. Wqurwia ją to, że czyszczę ławę w pokoju, gdy widać na niej smugi i polepione ślady po dzieciach. Wqurwia ją, że prawie codziennie po pracy znajduję siły żeby odkurzyć lub zamieść przedpokój, w którym o tej porze roku jes mnóstwo piasku z dworu, który potem na skarpetkach roznosimy po całym mieszkaniu i do łóżka, wqurwia ją to, że wycieram kurze, bo wstyd mi jak goście mają przyjść, myję też przy tym podłogi. Wqurwia ją jak zwracam uwagę dzieciom, by jadły nad stołem i nie wycierały rączk brudnych od Nutelli i dżemu w wypoczynek. Wqurwia ją, że każę jej od czasu do czasu wytrzepać dywaniki w jej aucie, bo tam jest więcej błota, śniegu, wody i piasku niż na zewnątrz auta... Zbieram jej stringi i staniki oraz ubrania do szafy, moje nigdy nie czekajądo następnego dnia. Chyba jestem pierdolnięty - ona tak twierdzi. Kocham ją, ale czasem zaświeca mi się czerwona dioda i nie wiem ile jeszcze wytrzymam.... PS. Wiem, że to forum dla kobiet, ale potrzebowałem się pożalić, dziękuję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie podniesiona deska nie
Mysle, ze nie warto sie takimi duperelami wkurzac ;) Ja tez jestem balaganiara, moj maz czesto sprzata po mnie, mnie goni. Samochod mam zapyzialy, wciaz mnie goni do trzepania tych cholernych dywanikow :D No ale chyba nie wkurzam go az tak bardzo :D Nie mam nic przeciwko jak wezmie odkurzac i wciagnie te niewidzialne okruchy :D Byleby nie mial o to do mnie zalu ;) Mi zwisa czy deska jest opuszczona, czy podniesiona,czy lustro oplute, i tak w nie nie patrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×