Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smarkula

Jak odmówić pracodawcy?

Polecane posty

Założyłam ten topik na \"Pracy...\" ale tutaj jakoś więcej osób zagląda... Jestem na przymusowym L4 w ciąży - pracodawca wręcz zmusił mnie do pójścia na zwolnienie. Wcześniej sama wypowiedziałam umowę o pracę - co wycofałam jak się dowiedziałam, że zaszłam w ciążę. Stresy i nerwy w pracy że kosmos - bezpodstawne oskarżanie o kradzieże i naciąganie, bez przerwy kontrole i podejrzenia o machlojki. Miałam nadzieję, że pójście na L4 rozwiąże moje problemy, ale niestety nie potrafię spalić za sobą mostów. Nie chcę wracać do pracy (mam już wstępnie nagraną inną pracę po okresie macierzyńskiego). Na urlopie jestem już 5 miesiąc, a pracodawca wciąż do mnie wydzwania i chce, żebym coś dla niego robiła (a to wyjazd, a to szkolenie nowego pracownika, a to poprawki na stronie internetowej). Dodam, że nie zobaczę ani złotówki za dodatkową pracę. Nie interesuje go nawet fakt, że od czasu do czasu ląduję w szpitalu (kroplówki wzmacniające ze względu na bezustanne wymioty). Może warto jeszcze wspomnieć fakt, że miałam umowę za minimum + premie, więc będąc na L4 nie mam 100% wynagrodzenia, tylko jakieś 50%. Do tego pracodawca nie płacił mi ZUSu (zapłacił na koniec roku w jednej racie i za wszystkich pracowników i już mam odpowiedź z ZUSu, że przepadł mi cały rok składek w OFE, bo ich system nie potrafi tego przerobić...). A jednak jak pracodawca dzwoni to ja jestem grzeczna, uśmiechnięta i godzę się na wszystko... Proszę, możecie po mnie jeździć do woli, ale zmotywujcie mnie, żebym miała siłę odmówić pracodawcy, postawić mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdesc
Nie daj sie w ciula robic! W ogole co to za akcja, ze na L4 jestes zmuszana do PRACY?!?! Nie bedz powodu masz to zwolnienie!!!!!! Mysl o sobie i o DZIECKU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mam to zwolnienie z powodu takiego, że mnie do tego zmusił pracodawca - postawiłam się, że nie będę pracować po 10 godzin dziennie przy komputerze, to zagroził, że przeniesie mnie na produkcję i obetnie pensję. I do tego wieczne oskarżanie o wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdesc
No ale je masz, kroplówki masz nie bez powodu w każdym razie. Jak on do Ciebie zadzwoni to MASZ MU POWIEDZIEC NIE!!!!!!!! I tak Cie nie zwolni, a wracać przecież nie masz zamiaru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i właśnie o to chodzi, że nie potrafię powiedzieć NIE. Jakoś tak mnie zawsze wyprosi, że ulegam :( Wiem, mam problem sama ze sobą, ale miałam nadzieję, że mnie tu zmotywujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdesc
No to NIE ODBIERAJ telefonów od niego, odrzucaj połączenia, może przestanie dzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak przestałam odbierać telefony to zaczął mnie nachodzić w domu. Zaczęłam nawet auto chować do garażu i okna roletami zasłaniać, żeby nie wiedział, że w domu jestem, ale to już zaczyna zakrawać na paranoję. Przecież nie chcę się ukrywać przed życiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania mania
A czy jak coś się nie daj Boże złego stanie to pracodawca jest świadom że może za to odpowiedzieć w sądzie? Nie ma prawa zmuszać Cię do pracy! Asertywnie mu odpowiadaj - przykro mi, nie pomogę, jestem na zwolnieniu ze względu na stan zdrowia, jestem w ciąży i nie słuchając dalej powiedz do widzenia i rozłącz się . Nie zwolni Cię, a Ty będziesz spokojniejsza. Chociaż wiem jak to czasem ciężko odmówić szefowi - sama wpadłam w pracoholizm, gotowość 24 godziny na dobę. Rzuciłam to gdy nerwica sięgnęła do stref prywatnych i dziecka, szczególnie na nim się to odbijało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdesc
Poukrywasz się trochę, to przestanie. Albo może zrób taki numer i zgłoś do PIPu, że Cię pracodawca w czasie zwolnienia nachodzi? I tak tam nie wracasz, więc co Ci zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania mania
Jak to Cię nachodzi w domu? Zachowuje się nieprofesjonalnie i coś mi tu wygląda że niezgodnie z prawem, a na pewno można to podciągnąć pod mobbing. Jeśli przyjdzie raz jeszcze, należy mu powiedzieć że jest to Twoje prywatne terytorium i nie życzysz sobie nachodzenia w domu, ewentualnie niech Twój mąż "delikatnie" go uspokoi i wyprosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale przecież... bynajmniej tak mi się wydaje... że nie może pradodawca - jesli mu już dasz zaświadczenie od lekarza że jestes w ciaży zmienić Ci stanowiska pracy a tym bardziej na niższe. W ogóle ten szef to jakis tyran. Mój to jednak jest złoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie nie może, ale w praktyce to czy da 1000zł premii, czy 700zł to już jest spora różnica (jak dla mnie). A umowa jest na minimalną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×