Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DZIEWCZYNA__26

JAKO DZIECKO NIE BYLAM NA WAKACJACH NIGDY...

Polecane posty

Gość DZIEWCZYNA__26
to nie jest takie oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaxdd
niw martw sie. ja mam tak samo. mam 15 lat nigdy nie bylam na wakacjach.zawsze siedze w domu. na wycieczki szkolne jezdze zawsze bylam 3 razy za granica ale z wycieczka ze szkoly. moja mama nie lubi jezdzic nie organizuje mi wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie i żyję:) Kolonie nigdy mnie nie kręciły a na jakieś długie wczasy nie było tyle pieniędzy:) Za to teraz powoli sobie odbijam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga_1978..
u mnie zaero wszystkiego, dzieki rodzciom lecze sie od kilku lat na depresje, place mase pieniedzy, dziekuje tym ch.... i kosciolowi, ktory mi wciskal poczucie winy i wpedzal w chorobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nigdzie nie byłam. Ale w moim przypadku, rodziców nie było stać na jakiś dłuższy wypoczynek dlatego nie mam im tego za złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się również zaliczam
w dzieciństwie mieszkałam w bardzo atrakcyjnej turystycznie części Polski - to do nas wszyscy jeździli na wakacje, więc zarówno moi jak i większości kolegow rodzice nie widzieli powodu, żeby wysyłać nas za grubą kasę na wakacje gdzieś, gdzie możemy robić dokładnie to samo. Wycieczki takie "edukacyjne" - Warszawa, Kraków, zabytki - to i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno dno dno 2011
moi rodzicie mieli w dupie mnie, ojciec tylko pracowal i jego humor zalezal od klientow, a matka nie robila bo i po co, a dzieci miala byc meblami, ciagle w domu, dno dno i jeszcze raz dno, a teraz jeszcze zada co chcwila cos i oskarza czlowieka, ze tlumaczy mu ze oprocentowanie jest na rok a nie na miesiac a ten udowadnia ze nie i sie klocic i ma ten koles pol miliona na koncie chore chore i dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno dno dno 2011
doprowadzil do tego ze zone zrobil bezrobotna bez prawa do emerytury i sie cieszy bo mu obiad gotowuje, sam sie zachowuje jak debil z pieniedzmi, wszystkim zazdrosci, kiedys jako dziecko powiedzialem ze poiwnismy wyjechac na wakacja na weekend chociaz to oskarzal mnie, az nie milo, bylem ciagle tlamszony i niszczony, mam ogromne kompleksy lecze sie od lat na ustawiczna depresje, ale stykajac sie z rzeczywistoscia wciaz wlacza sie mi sie ucieczka i poczucie winny, ze to ja bylem nie tak, bo ojciec zarabial a ja nie, itd itd kretyn z niego i gbur, ktoremu jeszcze kilka lat nawet nie moglbym takiej opinii napisac anonimowo w internecie to poczucie winy by mnie zabilo, dzis leki troche pomagaja place za nie i wizyty ponad 300 zl miesiecznie kurwicy idzie dostac, nie moge pracy znalezc bo ciagle nie moge sie skupic, nie mam pozotywne nastawienie bo wie, z dziecinnistwa ze stawianie sie walka nic nei da i tak przegram itd itp dno dno i dno to chuj byl a nie ojciec, a jeszcze najlepsze ze on mowi zeby byc taki jak on i mama chociaz w 1/4 , zenujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno dno dno 2011
i najlepsze jest to ze teraz ten gosc ma niezla pozywke z tego ze jest na dnie, chore, a jak cos zrobie ok to on uwaza ze to jego zasluga dno dno dno i jeszcze raz dno i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loviisa
Przepraszam a wy nie macie większych problemów niż wakacje ? są na świecie większe tragedie. Mam pytanie a czy kiedykolwiek mówiłas rodzicom że chcesz wyjechać gdzieś na wakacje na jakieś kolonie? mogłaś ich poprosić żeby z Tobą pojechali spędzilibyście razem czas. oni nie mieli potrzeby odpoczynku? Jesteś młoda osoba uważam ze powinnaś się wziąć w garść i zmienić swoje życie jak tobie takie teraz nie odpowiada. Ja tez nigdzie nie wyjeżdżałam na kolonie wczasy itp ale jakoś pretensji do moich rodziców nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno dno dno 2011
lovissa nie czytasz tego co pisze, mowilam 100 razy, zawsze bylo darcie mordy i potem wypominanie, zrozum, ze ja nawet na podworku bawic sie nie moglam a o zabawie nie mowiac, nawet studia mi obrzydzali, lecze sie na depresje, matke ubezwlasnowoln9ll, z kobiety zrobil bezrobotna i to mimo, ze praca przychodzila do domu, ale on udawal kaleke ze obiad ze sniadanie ze ubranie uprac, itd kretyn, piana mu z ust lecial jak sie mu mowilo o wakacjach nie jakies 2 tygodnie ale normalnie czasem w niedziele nawet pojechac, nie mowie juz o jakims wekeendzie, jak na studia szlam to w dzien w dzien wchodzil do pokoju i mi obrzydzal, psychicznie wykanczal, dno dno i jeszcze raz dno, taki mpowinno sie odebrac majatek i pol miliona z banku i na ulice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porabani
tacy rodzice i tyle, moi mysleli i dzieki temu patrze na takich ze wspolczuciem bo wiem, ze patologii jest duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dno dno dno 2011
i jest taki sylwester a ten siedzi przed TV i mowi jaki fajny sylwester i nie wiadomo czy on zartuje czy taki jest ograniczony, dodam, ze sylwester co roku jest taki sam, psychika siada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porabani
rozumiem, a raczej probuje zrozumiec co czujesz, bo ich postawy sie nie da zrozumiec, bo gownem sie jeszcze stane jak oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×