Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problemikkkkkkkk

problem hmmm łóżkowy

Polecane posty

Gość problemikkkkkkkk

Otóż jestem z moim-obecnie już narzeczonym- od 4 lat, planujemy ślub, jego rodzice lubia mnie a moi jego- wszystko super. Ale problem polega na tym ze i u niego w daomu i u mnie zawsze ktos jest popoludniu. U mnie kochać sie nie da bo nie mam klucza w drzwiach i mam takie przeszklone drzwi - masakra. A u niego w sumie problemu by nie bylo, bo jego rodzice zawsze są na dole a on ma pokoj na gorze, ale czesto do nas zagladaja tzn. jego mama a to cos nam przyniesie, a to chce mi cos tam pokazac co sobie kupila itd. I tak sie zastanawiam - chyba nie wypada kochac sie w ich domu w ich obecnosci, ale z drugiej strony jestesmy zareczeni i to chyba oczywiste ze nie zyjemy w celibacie? To krepujace kiedy ktos zapuuka--a my wtedy co - prosze zaczekac musimy sie ubrac :D On tez sie stresuje i to wszystko jest takie beznadziejne - nie na luzie. Wczoraj chcialam sie z nim kochac a on wypalil zebysmy sie cali nie rozbierali tylko do polowy- no myslalam ze umre!! Jak to wyglada u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj narzeczony ma wlasne mieszkanie i nie mieszka ze swoimi rodzicami. Dlatego kochamy sie do woli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemikkkkkkkk
no my tez niby mamy mieszkanie ale w innym miescie :(:( i mamy tam narazie lokatora :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meba
wynajmijcie mieszkanie i po bólu aż do bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemikkkkkkkk
wynajac nam sie w tej chwili nie oplaca- oszczedzamy zeby sprzedac tamto mieszkanie i kupic wieksze, wiec kazdy grosz sie liczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meba
ważniejsza kasa czy wy?wasz spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesteś najgorsza
hotel... mieszkanie znajomego... samochod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemikkkkkkkk
ale w tej chwili nas na to zwyczajnie nie stac,potrzebujemy tez kasy na slub, a jesli razem zamieszkamy to nie bedziemy w stanie odłożyć NIC, takze to narazie w gre nie wchodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problemikkkkkkkk
hotel i samochod owszem :D ale chodi mi raczej o to co sadzicie o tym czy wypada to robic u nich w domu? zreszta przeciez nie zawsze ktos nam do pokoju puka, poza tym jestesmy dorosli i to nie jest przelotna znajomosc...no juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez w nocy nikt nie
bedzie pukal?? No chyba, ze jego mama jest az taka nawiedzona :D Ale z tego co mowisz to spoko babka ;) To nie kochajcie sie w dzien jak w kazdej chwili ktos moze przyjsc tylko w nocy, kiedy na pewno nikt nie wpadnie, zeby sie nie stresowac niczym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym się nie krępowała na waszym miejscu- facet powinien pogadać z mama, zeby was nie nachodziła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronisiax
a moim zdaniem to co chwilke nie powinni wam tak przeszkadzac jego rodzice-przeciez wiedza,ze jestescie dorosli i odrobina intymnosci tez sie wam nalezy...Ja bym sie nie krepowala krepujace to powinna byc dla przyszlych tesciow nie dla was-niech wam dadza wiecej "swobody" skoro narazie musicie spedzac czas albo u twoich rodzicow albo u narzeczonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhuii
pierniczenie ja tez mam przeszklone dzwi i bez klucza, czekam az wszyscy pojda spac;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×