Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaiwdziona bliską osobą

trochę mnie to zakuło w środku

Polecane posty

wiesz tak sie dzieje czasem-u mnie tez naj kolezanka sie juz nie odzywa do mnie od dluzszego czasu..ja pisze ona nie. co to za przyjazn? zapoznalam ja z chlopkaiem,zostawila go po roku,i nie mmy kontaktu ze soba.to chyba swiadczy o poziomie naszych znajomych,a czestoi o naszym-bo w koncu sie z nimi zadajemy..hmm no ja juz odpuscilam,po co mam sie starac o kolezanke,o naprawienie relacji,skoro jje samej nie zalezy? przebacz swojej kolezance,i zostaw jak jest.niektorzy ludzie sa za glupi,a czasem perfidni-jak w twoimprzypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmien kolezanke i tyle.Zawsze bylam zdania,ze nikt tak szczerze nie doradzi jak mezczyzna.kobiety sa z natury zawistne,kazda chce byc najlepsza i tak na dobra sprawe nie za czesto zdarzaja sie takie prawdziwe przyjaznie damsko-damskie(bo damsko-meskich nie ma wcale;)).Najlepiej wybrac sie z mama na lowy sukien slubnych,gdyz bedzie to naprawde obiektywna krytyka. zaiwdziona bliską osobą nie martw sie na pewno nie Tobie pierwszej cos takiego sie przytrafilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mierzylam suknie z bratową i koleżanką, każda miała inny gust i w sumie wogule mi nie pomogły. pojechałam sama do innego miasta, i sama wybrałam sobie suknię. pokazałam ją kuzynce która mieszka za granicą, a ta powysyłała reszcie kuzynek, które mieszkają niedaleko mnie i dowiedziałam się, że jestem za chuda do takiej sukni i że powinnam miec taką i siaką suknię, i wogule znalazły się projektantki!!! dla mnie osobiście żenada !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dlatego, żeby uniknąć dokladnie takich sytuacji, ja suknie wybralam z mamą. Poza tym mialam postanowienie nikomu jej nie pokazywać, ale w koncu pokazalam śwaidkowej (zastrzezeniem ze tylko do jej wiadomości). Nie pkazujcie nikomu swoich sukienke. Niech to bedzie niespodzianka! No i postarajcie się nie szukac opinii wsrod kolezanek, bo kazda ma inny gust i co innego wam doradzi. A w salonach (tych lepszych) pracują panie ktore naprawdę znają sie na stylizacji i potwrafią dobrać odpowiedni kroj sukni do kazdej dziewczyny. W koncu robia to codziennie na pelnym etacie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×