szukam Mam ktore maja dzieci chore na nerki

moja coreczka od 4 tyg zycia choruje na nerki, zarazila sie paciokowcem i po tej infekcji cos jest z nerkami , do konca nie wiem co.. teraz ma ponad rok

ja mam siostre ktora zachorowała w wieku 8 miesiecy ,cały czas ma problemy z nerkami,i juz tak zostanie ciagle sie leczy

a chcialam sie zapytac czy choroba jej wplywa na rozowj? tzn na wage i wzrost, bo przeczytalam gdzies ze choroby nerek powoduje niskoroslosc:(

ile siostra ma lat? czy musi byc dializowana? i na co konkretnie zachorowala gdy była Mała byłam wdziedzna za odp

ja urodzilam sie niepelnosprawna i od 39 lat borykam sie z nawracajacym zapaleniem drog moczowych...raz jest lepiej raz gorzej ale dializ nie potrzebowalam nigdy...

siostra w wieku 8 miesiecy trafiła do szpitala i spedziła tam ciezkich 5 miesiecy ,została zarazona czyms ale niepamietam czym bo to było 23 lata temu,niebyła dializowana ,i jej choroba niewpłyneła na rozwoj ,ani wzrost, do dzis bieze leki i musi kontrolowac badania,poza tym jest normala zdrowa osobą

fziekuje za odp, może jeszce jest ktos to by sie wypowiedzial...modle sie tylko o to zeby nigdy nie musiala byc dializowana i nie musialaby miec przeszczepu...ojejjkuuuuu a jak wygladaja u Ciebie wyniki moczu? coreczka ma prawie caly czas erytrocyty ale swieze, i juz bialko pojawil sie 3 razy w ciagu roku , tez swieze a nie wylugowane lekocyty...

hej !!! ja tez leczylam sie( lecze) na nerki zaczeło sie jak mialam około 3 mies. a mama zauwazyła krew w moczu itd. po kilku latach badan okazało sie że mam wade genetycznę nazywa sie to kielichowe rozszczepienie układu moczowegoz powiekszona prawa miedniczka nerkową ......brzmi strasznie poważnie ale wiadomo juz było czemu tak trudno wyleczyc u mnie kazda infekcje teraz mam 25 lat od 19 urodzin bylam chora moze z 2 razy do 19 to bylo tak ze praktycznie co miesiac cos mi dolegalo..... nie mialam zadnych dializ chociaz ciagle nimi straszyli teraz jestem w 31 tyg. ciąży i jak narazie od str. nerek wszystko ok. jestem tylko pod kontrola ( co tydzien badania na wszelki wypadek) nie denerwuj i życze zdrowia dla córci...

a mam 170 cm. wiec niska nie jestem .... :)

msm nsdzieje ze wszystko bedzie oki:0 :) pozdrawiam

napewno bedzie dobrze

up

moja siostra urodzila sie z chorym pecherzem i nerkami. nie pamietam tej medycznej nazwy ale chodzilo o to ze mocz cofal sie, nie wysikiwala sie do konca a pozniej juz po operacjach popuszczala.Z czasem wszystko wrocilo do normy. Ma tylko jedna nerke mniejsza. Teraz ma 18 lat i jest ok. wiadomo musi sie pilnowac, kontrole lekarskie sa ale pozatym ma 180 cm wzrostu i praktycznie nie choruje.

Jestem chora od 2 roku życia na nerczycę, która objawia się białkomoczem przy infekcjach. Wystarczy dziura w zębie i może być ślad białka. Nawet po złamanej ręce mi wyskoczyło. Zaczęło się od ostrego kłębuszkowego zapalenia nerek. Teraz już od 10 lat mam spokój, trochę tylko się przypomniało podczas ciąży. Wiem, jak Ci ciężko, jaki to strach, bo pamiętam przez co przeszła moja mama. Nie wiem na co konkretnie choruje Twoja córeczka, ale niektóre choroby łagodzą swój przebieg po okresie dojrzewania. Będzie dobrze, organizm dziecka jest bardzo elastyczny, potrafi czasem znieść większe \"obciążenia\" chorobowe, niż dorosłego. Pozdrawiam :)

moja coreczka jak byla malutka( wazyla wtedy tylko 2 kg) tez zachorowala na kłębuszkowego zapalenia nerek i caly czas ma eryrtocyty w moczu , ostanio b yla chora na gardlo i od razu zakazenie tez wystapilo tzn bialko Wasze wpisy podniosly mnie na duchy i dodaly optymizmu ktorego niestety mi brakuje:(

Już to ktoś napisał, jednak powtórzę: będzie dobrze :) Nie mówię, że będzie łatwo, to sama wiesz. Ale będzie dobrze. Wiem, że w moim przypadku ogromną rolę w zdrowieniu i "zbijaniu" białka odegrała mama, jej spokój i ogromna opieka nade mną. To niby taki banał i takie oczywiste, ale jednak... Jeśli mogę coś jeszcze doradzić: uważaj na konserwanty w jej jedzeniu, to też może być niebezpieczne. A jeśli chciałabyś pogadać, wyżalić się, to pisz. Pomogę, jak umiem :) kassum@wp.pl

Nie martw sie na zapas.Moja siostra chorowala przewlekle na nerki,lekarze straszyli mamę,ze nie bedzie mogla miec dzieci itp. Leczyła sie do 18 roku zycia,pozniej wszystko ustąpilo.Pozniej urodzila dwojke zdrowych dzieci i do tej pory nie ma problemow. Co do wzrosu to rzeczywiscie jest nizsza od kobiet w naszej rodzinie i do dzisiaj bardzo szczupla.

up