Kolejny facet.. ubóstwiający MAŁE PIERSI!

mojemu facetowi odpowiadaja moje 80b i nie marzy o wiekszych... i jest normalny...

mroofka albo jestes duża kobietą albo masz strasznie źle dobrany stanik ze nosisz ''80'' B

„a wiesz czemu sa najbardziej zakompleksieni?bo duże cycki to sfera ich nie spełnionych marzeń...w sumie nie tylko duże cycki bo sama kobieta też :Dwiesz,kilka lat walenia konia podczas oglądania pornosów robi swoje :D” 100% racja :D „Nie poniżam tylko stwierdzam fakt. Twoja postawa tylko utwierdza mnie w jego prawdziwości.” Masz prawo do swojego zdania i gustu, mozesz glośno powiedziec, lubie wielkie balony i jest ok, ale jak zaczynasz wyzywac ludzi od desek i pasztetów to juz jest ublizanie imbecylu. "jak wymyślamy to wymyślamy - ja codziennie dupczę inną laskę i mam Astona Martina DB9 w garażu" niczego ci nie musze udowadniać nieudaczniku :D

jak ja bym sie naogladala pornosow gdzie baba ledwo trzyma sie w pionie to tez bym myslala ze to jest ideal kobiety... a oprocz malych i duzych sa jeszcze te srednie...

mroffka a mozesz napisac ile masz cm pod biustem i w biuscie?

" z wiara k**wa sa tylko male i duze? a jakie to sa male wg ciebie? sa jeszcze srednie, normalne wg ciebie trzeba miec cyce jak pamelka czy doda zeby czuc sie sexy i kobieco?" Ja tego nie powiedziałem, u mnie nie ma skrajności(pisze o dużych, bo te z pryszczami się na nie powołują ). Moim zdaniem wypada miec przynajmniej średnie C. :)

są za to faceci,którzy wchodzą na fora dla kobiet żeby chociaż w świecie wirtualnym móc zaistnieć

no i jeszcze z braku sensownych argumentów zaczynają ubliżać...

"Masz prawo do swojego zdania i gustu, mozesz glośno powiedziec, lubie wielkie balony i jest ok, ale jak zaczynasz wyzywac ludzi od desek i pasztetów to juz jest ublizanie imbecylu." Jak wyzywają duże od krów, dojek jakoś żadna z pryszczatych nie protestuje i nie pisze, że nie wolno obrażac, tylko delektują sie chwilą. :D

Ja mam maly biust i noz mi sie w kieszeni otwiera zarowno, jak ktos chwali duze biusty, jak i male :) przeciez jedne i drugie moga byc piekne, tylko w inny sposob. Do Autora - a mi sie zdaje ze wiekszosc bogin, zwlaszcza prehistorycznych, miala spore piersi... a do tego duze tylki i obfite ksztalty :P p.s. nie chce miec wiekszego biustu :P

zawsze dacie się sprowkować :)

dla mnie c to sa juz duze a nie srednie srednie to ja mam a mam 70 b

wiesz co Jarek? weź idź lepiej na spacer,bo pasztet to ja lubię..ale na kanapkę a nie jak się plącze po forum

no jarek nie odpowiedziales na pytanie - brakuje Ci juz argumentow? wchodzisz na kazdy temat w ktorym pisza o cyckach i na kazdym piszesz identycznie to samo. nudne to juz jest. wymysl cos ciekawszego bo nie mam sie z czego posmiac :P

"Jak wyzywają duże od krów, dojek jakoś żadna z pryszczatych nie protestuje i nie pisze, że nie wolno obrażac, tylko delektują sie chwilą" ja nikomu nie ublizałam, nawet tobie, dopuki sam nie zaczełeś koniobijco :D

mala to ja nie jestem.... a jarek po prostu chce miec kobiete... a ze nie potrafi jej znalesc to zwala na cycki...

Dobrze wiem, że nie sa wielkie, ale.. male tez nie sa:) szczerze? Uwielbiam je. Ale zasnatawia mnie punkt w ktorym autor pisze ze jestesmy bardziej wrazliwe tam . Zawsze zastanawialam sie jak to czuja kobiety z duzym biustem mnie jak facet zaczyna dotykac po piersiach to.. po prostu odrazu odlatuje i robie sie mokrrrutka.. :)

mroofka---> aha,ok :)

i kur*wa hamuj z tym pasztetem bo nie widziales mnie i pomysl zanim kogos obrazisz... ty chyba innych wyrazow nie znasz bo jestem juz druga osoba ktra nazwales pasztetem... az taki ograniczony jestes?? zal mi ciebie...

" dla mnie c to sa juz duze a nie srednie srednie to ja mam a mam 70 b" Moim zdaniem 70b to są juz raczej małe ale przynajmniej są, więc pół biedy. :P 70C np. to nie są akurat jakieś giganty.

"ja nikomu nie ublizałam, nawet tobie, dopuki sam nie zaczełeś koniobijco " Nie zwracałaś uwagi, tym które to robiły. Na jedno wychodzi hipokrytko deskowata.

mroofka trafilas w samo sedno :P jak sie jest wyposzczonym i pragnie sie kobiety a ona Cie nie chce to pojawia sie nienawisc do zenskiej rasy - co wiadac u niego po stopce :P a zeby nie wyszlo ze jest nieudacznikiem to udaje wybrednego ktory leci tylko na duze piersi

edziorek dokladnie o to mi chodzilo:)

po co w ogole ta dyskusja? akurat na wielkosc cyckow zadna z nas nie ma wplywu, wiec obrazanie lub wysmiewanie jednych lub drugich jest conajmniej nie na miejscu i chamskie. to tak jakby nagle zaczela panowac moda na niebieskie oczy i by sie bluzgalo po wszystkich, ktorzy maja inne:D

pol biedy?? heheh nie chcialabym miec wiekszych :) i wkurwia mnie to wmawianie laskom ktore nie maja duzych piersi ze maja kompleks

omija co lepsze teksty na jego temat hehehehe :D:D:D

np po porodzie male piersi staja sie wieksze a pozniej nadal sa jedrne i okragle ;) a duze staja sie jeszcze wieksze ale pozniej juz nie wracaja do poprzednich rozmiarow tylko staja sie obwisle i bez stanika ani rusz... natomiast kobiety z malymi piersiami moga chodzic swobodnie nie martwiac sie czy nic im na dole spod bluzki nie wystaje . czyt, obwisly cycek haha osobiscie jestem za malymi piersiami. ;)

tremendo zgadzam sie - dyskusja nie ma sensu :P ale pisze tu bo lubie sie posmiac z jareczka. dobry humor gwarantowany

prawiczek, jak by i to kulturalnie wyznać: mam kurwa głęboko w dupie zdanie jakiegos pryszczatego masturbatora z stulejkowym fiutem, który na oczy nie widzial nagiej kobiety :D

Mnie najbardziej wkurzaja zazdrosne baby z malym biustem, ktore zawsze pisza o tych z duzym, ze te to maja obwisle worki, sa jak krowy i tym podobne. Pozdrawiam wszystkie babki na poziomie- obojetne czy maja maly czy duzy biust- ktore nie rzucaja jadem w strone tych kobiet, ktore natura zbudowala inaczej niz je.