dziewczyny czy to prawda że wojskowi

to najgorsi kandydaci na męza?ze są wypaczeni i wprowadzają w domu wojskowy rygor????????????????Wiem że nie powinno się generalizować..ale mam juz dosyć akich uwag i ostrzeżeń kolezanek i rodziny.Mój chłopak jest oficerem

Najwazniejsze, jaki on jest, a nie ogolne tendencje - choc sadze, ze cos w tym jest. uwazaj na ewentualne oznaki, i w razie czego nie pakuj sie w to zbyt gleboko - i tyle. Reszte niech Ci moze powiedza takie, ktore mialy rzeczywiscie stycznosc z takimi.

hmmm a ja zawsze chcialam byc Generałową ;)

Niekoniecznie.

znam wielu facetów mundurowych i w domach są raczej pantoflami niż tyranami , nikt by nie pomyslał że są żołnierzami czy policjantami patrząc na ich zachowanie w domu :)

to mity. nic takiego się nie dzieje. mój mąż jest wojskowym i jest jak najbardziej normalnym facetem, zresztą jego koledzy są również ok. nie martw się tym co mówią inni bo to jakies brednie

Ula, moj maz kilka lat pracowal w wojsku. Rzeczywiscie, czlowiek przyzwyczajony do wydawania rozkazow w pracy, przenosi ten styl na zycie prywatne. Ale to tylko i wylacznie od kobiety zalezy, czy sie temu podda, czy nie. Ja swojemu powiedzialam krotko, ze dom to nie koszary, a on dla mnie nie oficer!!! I tak tez postepowalam. Pomoglo:) Ze wszystkim mozna sobie poradzic, ale trzeba chciec. Zycze powodzenia")

ale fakt ze fojskowy i policjat to zawody wysokiego ryzyka

moj facet jest majorem, 16 lat sluzby na karku ... i on kompletnie odbiega od tych glupot ,ktore opoiwada sie o wojskowych :) czasem ma zapedy ...czasem mowi ,ze musi byc jak on chce ale i tak zawsze mi ustepuje. wyjatkowo wrazliwy i czuly...zdolny do kompromisow :D jednak to chyba wyjatek potwierdzajacy pewna regule... zreszta wydaje mi sie ,ze podoficerowie bardziej biora do siebie fakt wojaczki

i rzeczywiscie wszyscy jego koledzy w domu sprawiaja wrazenie pantofli ... :) frustracje moga zawsze wyladowac na poligonie ;)

viera viera - ponieważ jesteś córcią tatusia ;) Ja znowu znam 2 inne przypadki mundurowych, jeden policjant tłukł żonę pałą, jeden wojskowy koszary zrobił w domu - wszyscy musieli łazić jak w zegarku. Zgodze się, że to indywidualna sprawa, mundurówka to ogólnie ciężkie zawody i dlatego większa szansa na to, że takiemu cżłowiekowi odbije.