Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maja19811981

Clomid Clomifene Citrate -na poprawe pracy jajnikow. Czy ktoras z Was brala?

Polecane posty

Gość 1978Staraczka
Hejka :):) Ja biorę clostilbegyt od lutego roku i cykle mam monitorowane, tak ok. 1-14dc i potem pod koniec cyklu, żeby sprawdzić czy pęcherzyki popękały lub się wchłonęły, zeby ewentualnie móc od nowego cyklu przyjmować clostilbegyt.... Mam 32 lata, z mężem staramy się ponad 2lata, a dopiero w lutym stwierdzono brak owulki....:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez sie leczylam w UK i tez bralam clo, u mnie to bylo kolo 6 miesiecy, niestety w moim przypadku nie zadzialo, mielismy podchodzic do ivf tez na nhs w maju, ale w marcu po laparoskopii zaszlam w ciaze, dodam ze po clo mialam straszne napady goraca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asikk
Hej dziewczyny :) Ja wraz z mezem mieszkam na Walii. O dzidzie staramy sie juz 3 lata. Od dwoch lat przechodze badania, pierwsze co badali nasienie meza ale wszystko ok. Pozniej robili mi usg, hormony, hsg. U mnie ponoc tez wszystko w porzadku. Ale jak to mozliwe, ze wszystko jest w porzadku a ja dalej nie jestem w ciazy!!!! Na poczatku tego cyklu zaczelam brac Clomid,on 2 dnia cyklu przez 5 dni bez monitorowania. Teraz czekam na cud..Mam brac ten lek przez 3 m-ce i jesli nic sie nie wydarzy to skieruja mnie do kliniki w Cardiff. Mam pytanie czy ktos sie tam leczyl????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola1981
to dziwne , ze ci nie monitoruja cyklu, powinni zrobic to chociaz raz... A umnie zastój...nie mam juz sil...mam przerwe 2 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1978Staraczka
Asikk - dziwne, że nie masz monitoringu.Ja mam zawsze usg ok 12dc, żeby sprawdzić czy pęcherzyki rosną i pod koniec cyklu ok. 27 dnia na sprawdzenie czy wszystkie, które były popękały lub się powchłaniały...żebym od nowego cyklu mogła znowu brać clo....W ten sposób mogą się robić cysty, torbiele i inne świństwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asikk
Hej dziewczyny. Z tego co mi powiedzila lekarka w szpitalu dostalam clomid do wspomagania produkcji jajeczek le wczesniej ponoc ni mialam problemow z owulacja. Wiec przepisala mi ten lek i mam go brac przez 3 cykle i jesli nic z tego nie wyjdzie to beda robic laparoskopie, zeby sprawdzic jak to wszystko wyglada od srodka. Powiem szczerze, ze starasznie sie tego boje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalondek
Hej! Ja tez mieszkam w UK. Bralam CLO 3 miesiace (teraz mam 24 dc trzeciego miesiaca), dostalam go od gina w PL. Poszlam jednak do GP, bo nie mam mozliwosci latania do Polski na kolejne badania. GP dala mia skierowanie do gina w szpitalu. Bylam dzisiaj na wizycie i dostalam skierowanie na HSG, mam sie na nie zglosic w nastepnym cyklu, czyli za jakis tydzien, dostalam jeszcze skierowania na powtorne badania hormonow - fsh, lh, prolaktyna, testosteron i maz na badanie nasienia. Za dwa miesiace mam kolejna wizyte u gina i jesli wszystkie wyniki sa OK wpisze nas na IVF. ...Boje sie tego i mam nadzieje, ze po HSG sie uda. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eveeeee25
eveeeee25 z pierwszej strony topiku to ja;) clo nie zadzialalo w moim przypadku, HSG to przezytek, tak mi powiedzial znany lekarz z jednej z najlepszych klinik nieplodnosci w Polsce, i mial racje, ja oczywiscie obstawialm przy swoim i mowilam ze skoro badanie HSG wyszlo super to znaczy ze tam w srodku musi byc wszystko wporzadku, lekarz sie uparl i powiedzial ze iui nie zrobi bo to strata pieniedzy..powiedzial ze mam isc na laparoskopie bo dopiero po laparo mozna dokladnie stwierdzic co jest nie tak i ewentualnie zniwelowac przyczyne nieplodnosci, no i lekarz mial racje..hsg pokazalo drozne jajowody itp, natomiast laparo uwidocznila endometrioze, wypalona podczas zabiegu, miesiac po ktorym zaszlam w ciaze, dodam ze laparo robilam na NHS,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kj25 uk
Witam! Ehhh..czytajac wszystkie wypowiedzi na temat clomid mam metlik w glowie! Mieszkam w uk i tu zaczelam chodzic do gin. Na scanie wyszlo ze mam policystyczne jajniki,potwierdzilo to badanie krwi hormonalne. Moj maz jest ok. Lekarz postawil mi 3 wyjscia- albo antykoncepcja na 3miechy do uregulowania miesiaczki; laparoskopia; clomid przez 6 miesiecy. Wybralam ostatnie i jestem po pierwszym cyklu..niemonitorowanym. Badanie krwi na poziom progesteronu robilam w 21-24 dc i jest ok. Jutro ma do mnie zadz ginekolog i powiedziec czy mam zostac przy jednej 50mg tabletce od 2-6dc, czy powinnam brac 100mg tak samo. Czuje zblizajaca sie miesiaczke,wiec mam nadzieje ze wszystko jest ok. Niestety w ciazy nie jestem,ale z tego co czytam zadna z Was nie byla ta szczesciara... Czytajac wypowiedz eveeee25, zastanawiam sie czy dobrze zrobilam biorac odrazu clomid. Strasznie boje sie laparoskopii..czy mozecie napisac jak to wyglada,czy boli i jak sie po niej kobieta czuje? Dodam ze staramy sie z mezem o dzidziusia od ponad roku i mamy wielkie nadzieje ze nie mam niczego innego typu endometrioza albo przy niemonitorowanym cyklu przez clomid porobia mi sie jakies cuda i nigdy nie bede mogla zajsc w ciaze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekarzowa
hej,ja rowniez zaczelam brac clo,jestem po pierwszej serii i dzis mam 13 dzien cyklu.O malenstwo staramy sie z mezem prawie 5 lat,ale dopiero w uk zaczelam sie leczyc.Mialam ostatnio robiony hysterosalpinogogram i dzieki kontrastowi udalo sie przepchac prawy jajowod.Mam cykle bezowulacyjne wiec najpierw musze jesc prowere na wywolanie okresu a pozniej jak juz jest to clo.Mialam jutro jechac na ovulation scan ale nie moge wiec mam isc pod koniec cyklu na b krwi.Jesli nie bede w ciazy to za 4 tygodnie to samo prowera i clo.Wczesniej ktos napisal ze mial uderzenia goraca po clo,ja to rowniez mam...okropnosc!!!pozdrawiam wszystkie przyszle i obecne mamusie i jestem dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny czy przy braniu clom macie mocne bóle jajników w czasie owu?Ja mam straszne bóle które nawet czuję przy chodzeniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny! Ja - beznadziejny przypadek. Na poczatku stwierdzone PCO na ktore nieskutecznie leczyli mnie w Polsce tabletkami antykoncepcyjnymi 13 lat. Potem w UK pojawila sie chec zostania mama i zaczelo sie leczenie comifene . Niestety moje jajniki nie odpowiadaly na clomifene i nie mialam owulacji. Lekarka powiedziala mi ze kwalifikuje sie tylko na laparoskopie, na ktora w koncu sie zdecydowalam. Po laparoskopii znowu zaczelam brac clo ale nadal byly nieregularne cykle, jajeczka nie dojrzewaly i nie uwalnialy sie. W trzecim cyklu po laparoskopi w dniu scanu na owulacje dali mi zastrzyk HCG by mic pewnosc ze jajeczko sie uwolni i stalo sie. Jestem w ciazy. Narazie to 6 tydzien ale jestem pelna nadziei ze bedzie dobrze. Pamietajcie ze cuda sie zdarzaja nawet u tak beznadziejnych przypadkow jak ja. Pozdrawiam i zycze powodzenia.dominika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kj25 uk. Ja mialam laparoskopie i z perspektywy czasu musze powiedziec ze strach ma wielkie oczy, bo trzeslam porami jak cholera. Balam sie strasznie, nie umialam o niczym innym myslec,a tak naprawde nie bylo tak zle.Najgorszy jest moment gdzie biora Cie na sale przedoperacyjna i wkuwaja igle w dlon. Nie boli to jakos strasznie ale samo otoczenie Cie przeraza, potem po kilku sekundach juz nie masz swiadomosci bo Cie usypiaja bardzo szybko, tak ze ja sie nawet niezorientowalam ze cos mi dali. Potem sie budzisz i czujesz sie naprawde dobrze, nic Cie nie boli bo jestes caly czas pod wplywem znieczulenia. Gdy znieczulenie mija czujesz tylko dyskomfort, nic co by mocno bolalo. Ja laparoskopie malam we wrzesniu 2010 i blizny juz prawie zniknely. na pocieszenie dodam ze laparoskopia pomogla i jestem w ciazy. Glowa do gory...to nie takie straszne. Powodzenia zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonislawa
dzieki panikatralalala za Twoj komentarz-dodalas mi otuchy. ja ma pierwsza sesje z clo i jeszcze nic nie wiem-ale mam wrazenie ze to jeszcze nie teraz(jutro mam badanie krwi...). przed wizyta u gina mam jeszcze dwie sesje. ale najgorsze w tym wszystkim jest bzykanie na zawolanie-moj chlopak ma juz dosc-bardzo sie zniecheca a ja zaczynam sie czuc winna . mam nadzieje ze damy jednak rade.... pozdrawiam goraco. trzymajcie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalondek
Ja juz po HSG. Nie bylo tak strasznie, bolalo tylko chwile. Okazalo sie, ze mam jedna stronie niedrozna. Czekam na wizyte u gin do stycznia. Pewnie zapisza mnie na IVF. CLO u mnie nie jest potrzebne, bo z owu nie mam problemu, wiec moze ten niedrozny jajowod jest przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonko_nj
ja bralam w 1999 roku po 2 latach starania sie o dziecko lekarz przepisal mi clomid bralam rowne 6 miesiecy a miesiac pozniej mialam 2 kreseczki na tescie czyli czekalam 7 miesiecy :-) po urodzeniu coreczki nieuzywalismy antykoncepcji i niezachodzilam w cize no i w 2006 roku poszlam do lekarza i znow 6 miesiecy brania clo i tak samo w 7 miesiacu zaszlam w cize urodzila sie druga coreczka a teraz chcialabym miec 3 dziecko i tez wezme sie za clo. Pozdrawiam wszystkich. Powiem wam ze co miesiac przezywalam straszne depresje za kazdym razem jak dostawalam okres to wylam jak pies ale udalo sie i to 2 razy :-) zaznacze ze nigdy nieuzywalam zabezpieczenia a dzieci mam z takim trudem zrobione haha :-) pozdrawiam wszystkie dziewczyny i glowa go gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO WSZYSTKICH PCO!!! We Wloszech istnieje suplement diety, ktory wywoluje owulacje. Nazywa sie Inofolic i jest to zwyczajne polaczenie kwasu foliowego z inozytolem. http://www.doz.pl/apteka/p47968-Inozytol_kaps ulki_45_szt http://www.doz.pl/apteka/p20175-Folicum_acidu m_tabletki_270_szt We Wloszech wystepuje w saszetkach zawierajacych inozytol 2 gramy i kwas foliowy 200 mg, ale ja zazywam 1 kapsulke inozytolu czyli 500 mg i pol tabletki kwasu foliowego 400mg, czyli 200 mg. Jestem po resekcji jajnikow i miesiaczkuje srednio co 35 dni, przed zabiegiem natomiast tylko dzieki hormonom. Nie wiem czemu w Polsce nie stosuje sie tego polaczenia inozytolu i kwasu foliowego. We Wloszech bardzo duzo dziewczyn z PCO zachodzi w ciaze wlasnie dzieki temu. Zacznijcie od 500mg inozytolu i 200 mg kw. foliowego. Skoro wloski INOFOLIC zawiera 2 gramy inozytolu, co odpowiada 4 kapsulkom naszego leku, mysle ze przy braku efektow mozecie zwiekszyc dawke. Jednak ja biore 500mg inozytolu +200mg kwasu f. i sa oczekiwane efekty!!! Tu jest informacja o Inofolic'u dla tych bardziej sceptycznych.. http://www.lolipharma.it/inofolic.aspx Zwroccie uwage na: -Sindrome dell'OVARIO POLICISTICO - Condizioni di INSULINORESISTENZA, stati pre-diabetici - Diabete di tipo II - Coadiuvante nei protocolli di IPERSTIMOLAZIONE OVARICA controllata. Zalecany w przypadkach PCO, insulinoopornosci i stymulowania jajnikow do owulacji. Powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonislawa
No i jestem w ciąży!po pierwszej sesji z clo!!!Cuda jednak się zdarzają:) Trzymam za Was kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny... Chcialam sie rowniez dowiedziec o waszych przezyciach z clomifene.Ja mialam od zawsze problemy z miesiaczka czasem zdarzalo sie ze mialam jedna na pol roku czy tez raz na rok.W polsce lekarz w niczym mi nie pomogl.Kiedy wyjechalam do angli i tu poznalam mojego narzeczonego staral;ismy sie o dziecko i zaczeli mi robic badania gdyz nasze starania nie przynosily zadnego rezultatu...gdy mialam miec kolejne badania okazalo sie ze jestem w 4 miesiacu ciazy,nie moglam w to uwierzyc.Moja corcia ma prawie 3 latka,od niecalego roku staralismy sie o rodzenstwo dla malej ale niestety dalej nic wiec poszlam do lekarza i okazalo sie ze mam zespol policystycznych jajnikow.No i wlasnie lekarz przepisal mi tabletki na powstrzymanie krwawienia,potem z kolejna miesiaczka zaczelam brac clomifene.Clomidbralam juz 3 raz wczesniej dostalam miesiaczke po 2 tygodniach odstepu :/ lekarz nie wyznaczyl mi zadnego usg ani nic nawet moczu nie kazali mi przynosic troche to dla mnie dziwne bo jak tu wyczytalam albo robia wam usg albo mocz oddajecie a ja po 3 miesiacach w ciagu dalszym nie otrzymalam zadnego listu ze szpitala mimo iz juz 2 razy bylam u lekarza pytajac co do cholery sobie mysla ze w ogole mnie nie spradzaja wiec nawet nie mam pojecia czy clomid na mnie dziala czy tez nie :/ wczoraj mialam dostac miesiaczke i jak narazie do teraz jej nie ma wiec sie zastanawiam czy to tylko opoznienie czy moze tabletki zadzialaly...powtarzam tylko sobie nie ciesz sie za wczasu bo pewnie miesiaczka sie opozni :/ a ja tak chce kolejne dziecko. Wiec zastanawiam sie czy wy takze mialyscie jakies problemy jak zaczelyscie brac clomid? tak jak spoznienie miesiaczki czy tez jedna po drugiej w 2 tyg. odstepie??? Pozdrawiam Was dziewczyny i za kilka dni dam znac czy moze cos sie udalo czy tez miesiaczka sie pojawila. Pozdrawiam sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alex29
witam wszystkie dziewczyny z tym samym problemem:( mam 29 lat i sprawdzałam informacje dotyczące tego leku kiedy natrafiłam na to forum. opowiem Wam mój przebieg leczenia. Mieszkam w USA i teraz będzie drugi miesiąc jak biorę clomid. w styczniu brałam 50mg raz dziennie od 3 do 7 dnia cyklu (mam bardzo nieregularne miesiączki czasem po kilka miesięcy nie miałam) okres wywołuję progesteronem - tabl. PROVERA. chodzi o to aby zobaczyc od 11 do 16 dnia cyklu czy clomid działa i czy w tym czasie jest owulacja. lekarz kazał mi kupic testy owulacyjne i w tych dniach robic codziennie. niestety u mnie nie było owulacji dlatego mam teraz zwiększoną dawkę clomidu. lekarz uspokaja ale wazne jest kontrolowanie owulacji testami. DZIEWCZYNY JA SIĘ NIE ZNAM ALE TU NIE ROBI SIĘ USG CZĘSTO BO PODOBNO JEST SZKODLIWE. Jeśli pomogłam to się cieszę i życzę Wam i sobie sukcesow. jeśli będziecie miały pytania to chętnie się z Wami podzielę informacją odnośnie dalszego leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pco333@wp.pl
alex29, a masz insulinoopornosc? bo wiem, ze w Stanach jest na to super lek: D-chiro-inozytol! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 23 london
hej dziewczyny ja rowniez mam pco i tyle sie nasluchalam ze moze byc ciezko chociaz lekarz nie potwierdzil tego ani razu.wiadomo jak to w uk z lekarzami ale mi udalo sie spotkac na swojej drodze profesora ginekologii ktory naprawde mi pomogl.wiecznie mialam nieregularny okres(czasem nawet do 4 miesiecy odstepu) a dzieki tabletkom anty uregulowal mi go i wlasnie dzis u niego bylam i dostalam tabletki clomid citrate.wykupilam recepte i zastanawiam sie jak to bedzie- czy sie uda?! jestem dobrej mysli. zastanawia mnie tylko fakt czy przez to ze niedawno odstawilam tbl nie ma zwiekszonego ryzyka jesli chodzi o narodzenie sie dziecka chorego ?:((( no i czy nawet jesli teraz bedziemy sie kochac i powiedzmy zaszlabym to czy nie jest to ryzykowne dla dziecka? tyle sie naczytalam o powiklaniach po antykoncepcji lecz z drugiej strony znam matki ktore wpadly zaraz po odstawieniu tabletek i dzieciaczki sa zdrowiuśkie:)) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczek1977
Dziewczyny, ma któraś na sprzedaż Clomifene już nieprzydatny. Nie musi byc całe opakowanie. Potrzebuję aż 100 tabl. i szukam po sieci. Co do ceny to myślę że się dogadamy. Piszcie na maczek1977@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.09
WITAM WAS WSZYSTKIE.MOJA PRZYGODA Z ZESPOŁEM PLICYSTYCZNYCH JANIKÓW ZACZEŁA SIĘ OD TEGO ŻE POSZŁAM DO GINEKOLOGA BY WYRÓWNAŁ MI MIESIĄCZKĘ.DODTAŁAM OD NIEGO TABLETKI ANTYKONCEPYCJE NA 3 MIESIĄCE.ONE MIAŁY MI POMÓC UREGULOWAĆ MIESIĄCZKĘ I POMÓC PO ODSTAWIENIU ICH ZAJŚĆ W CIĄŻE.LEKARZ OGÓLNIE MNIE NIE PRZEKONAŁ WIĘC POSTANOWIŁAM ZMIENIĆ LEKARZA.POSZŁAM DO PANI GINEKOLOG.ONA SKIEROWAŁ MNIE NA BADANIA KRWI,USG DOPOCHIOWE.I PRZY BADANIACH OKAZAŁ SIĘ ŻE MAM PĘCHERZYKI NA MOICH JANIKACH(NIE POWIEDZIANO MI ŻE MOJE SCHORZENIE TO ZESPÓŁ POLICYTSYCZNYCH JAJNIKÓW).GDY ZANIOSŁAM WYNIKI DO PANI GINEKOLOG ONA ODRAZU SKIEROWAŁA MNIE DO ONKOLOGA.CÓŻ PANI ONKOLOG TAŻE OKAZAŁ SIĘ NIESKUTECZNA I NIE POWIEDZIAŁA MI NIC NOWEGO(PO ZTYM "PANI ANIU BĘDZIE WSZYSTKO DOBRZE".DODAM ŻE DO KAŻDEGO LEKARZA CHODZIŁ PRYWATNIE I LATAŁ SPECJANIE Z ANGLII(PONIEWAŻ TU MIESZKAM)OBECNIE LECZĘ SIĘ W SZPITALU W ANGLII.DOSTAŁA PROVERĘ NA WYWOŁANIE MIESIĄCZKI ORAZ CLOMID NA POWIĘKSZENIE OWULACJI.BADAŃ JESZCZE ŻADNYCH NIE MIAŁAM!ALE DOSTAŁAM MIESIĄCZKI I PO 21 DNIACH MAM IŚĆ NA POBRANIE KRWI.MAM NADZIEJĘ ŻE UDA SIĘ WKOŃCU!O DZIECKO STARAMY SIĘ JUŻ OD 4 LAT.NAJBARDZIEJ W TYM WSZYSTKIM SZKODA MI MĘŻA.MARZY MU SIĘ DZIECKO(A JA NIE MOGĘ TAK POPROSTU MU JEGO DAĆ).CZASAMI MYŚLĘ ŻE JAKBYM OD NIEGO ODESZŁA(MIAŁBY SZANSĘ NA ZNALEZIENIE ODPOWIEDNIEJ PARTNERKI).WIEM ŻE NIE JESTEM SAMA Z TYM PROBLEM,PONIEWAŻ WY TAKŻE MACIE TAKIE SAME PROBLEMU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrusx
Ania.09 Ja rowniez zaczynam przygode z Clomidem od nastepnego cyklu. Tez mieszkam w Anglii. Niemam PCO ale mam cykle bezowulacyjne. Po 20 miesiacach staran i po ponad pol roku blagania lekarzy o pomoc wkoncu dostalam Clomid. Juz niemoge sie doczekac az zaczne go brac. Pokladam w nim wielkie nadzieje. Ja mam wszystko inne zdrowe, inne hormone sa prawidlowe tylko ten progesteron za niski zeby owulke wywolac :( Rowniez mam takie mysli co do mojego meza :( Ale on zawsze mnie zapewnia ze niechce dziecka z inna i ze bedziemy sie starali az do skutku, a jesli nie to adoptujemy. Jesli ktoras z was chce pogadac (ja wiem ze ja nieraz tego potrzebuje) to napiszcie sandra.wesolek@live.co.uk Chetnie sobie pomailuje :) Pozdrawiam Was :) Powodzonka w staraniach dziewczyny! :) Napewno kiedys musi sie udac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrusx
Pozatym dziewczyny polecam stronke 28dni.pl jest naprawde fajna. Mozna robic wykresy cykli, zapisywac na nich temperature, rodzaj sluzu itd itd. ja osobiscie poznalam tam pare fajnych dziewczyn z ktorymi pisze prawie codziennie i rozumiemy sie nawzajem bo one maja podobne problemy- wszystkie staramy sie o dzidzie. Naprawde dziewczyny- zagladnijcie chociaz POLECAM! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.Trafiłam na ten temat jak szukałam informacji o clomifene.Ja tez zaczełam brać w tym miesiącu te tabletki,a staramy sie o dzidzie już 4,5 roku,tez mieszkam w UK.Jak tam dziewczyny udało wam się od ostatnich wpisów?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clomid
Witajcie chcialabym wiedziec jak bierzecie clomid po miesiaczce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.09
Witaj. Mi lekarz zalecił brać clomid w drugi dzień miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania.09
Witaj. Mi lekarz zalecił brać clomid w drugi dzień miesiączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×