w tygodniu 10 dostałam antybiotyk na pasozyta toksoplazmozy

W 10 tyg dostałam recepte na zazywanie antybiotyku toksoplazmozy o nazwie rovemycine. Ponoć w 12 tyg ten pasozyt mógłby się dostac do łożyska i mózgu dlatego dobrze,ze biorę go juz wczesniej, że wczesniej lekarz to wykrył- tak mówił. Teraz jestem w 13 tc i nadal biore rovemicine. jak myslicie czy zwalczyłam juz tego pasozyta i nie dostanie się do łozyska?czy juz jestem wyleczona mimo iz jeszcze mi zostało tego antybiotyku na jakies 2 tygodnie?

No nie wiem, bo u mnie się dostał, choc lekarka zapoewniałą że nie, to jednak po urodzeniu dziecka wyszła wada wrodzona, przeniesiono dziecko na ojom, bo doszło do udaru i okazalo się po testach, że toksoplazmoza jest aktywna. Teraz nie wiem, bo ginekolog z przychodni zapewniała, że wszystko będzie okey, czy mam ja podac do sądu czy co? Wspólczuję ci, może u ciebie będzie dobrze. Stan mojego dziecka był ciężki :O

ale jaki miałas wynik? ja miałam dodatni ale minimalnie poza normą, a awidośc niska. Oznacza to ze zakazenie było dość świeżę. Do dziś nie wiem bo nie mam kotów, nie pije mleka surowego i mięs surowych. Nie wiem jakie choroby mogą wyjść.po urodzeniu. Swoją droga to dziwne ze biorę tyle dni antybiotyki i mimo to nie pomogłyby? i mimo to pasozyt przeszedł do łozyska uwazasz? az dziwne ze antybiotyk nie zadziałał. lekarz takie badanie kazał robic przy 2 wizycie- szkoda ze nie przy pierwszej wtedy bym juz na pewno sie wyleczyła. No a u ciebie w którym tyg stwierdzono niska awidnośc i dodatnie IGG? moze u ciebie stwierdzono póżniej niz u mnie?

Stwierdzono w 7mym tygodniu, ale jakie wyniki tego teraz nie wiem, bo były wpisane w karcie, a teraz jak poszłam i powiedziałam co się stało, lekarka przyjęła mnie bardzo źle i nie wydała karty, także myślę, że cos tam było źle leczone. Dziecko dostało udaru w piatym dniu życia, w dzień, w kórym mielismy już iśc do domu. Wtedy przewieźli nas karetką do innego szpitala, w testach wykryto wtedy, że toxoplazmoza była cały czas u dziecka aktywna i poczyniła juz duże szkody. Rozwinęło sie tez śródmiąższowe zapalenie płuc. Trzymaj się.

a ja przez tokso poronilam w 9 tygo