Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chcę być sobą

W niedzięlę pierwszy raz pozazdrościłam mojej przyjaciólce

Polecane posty

Gość nie chcę być sobą

Wiedziałam,że podoba sie chłopakom,ale ja też uchodzę za ładną i uważałam,że mam nad nia tą przewagę,że maluję sie bardzo delikatnie,nie chodzę na solarium,nie mam tipsów itp.Ale ostatnio przekonałam sie,że właśnie cos takiego podoba sie chłopakom.Siedziałyśmy w barze z jej znajomymi i dosłownie co chwilę któryś jej gadał,że jest śliczna.Czułam sie przy niej jak szra mysz,niewidoczna.Ona włosy natapirowane,przedłużone,ja zwyczajne,zwiazane w kitke.Ja troche pudru,tuszu i błyszczyka,ona makijaż jak jaka Doda.Ona tipsy,ja króciutkie paznokcie,nieumalowane.Do tego zjarana na solarce,ubrana seksownie,a ja w dzinsy i sweter.Myślałam,że naturalność jest w cenie,ale wcale nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ckldfdf
to zależy, pewnie jakies prymitywy ją podrywały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tetre
a czego pozazdrosciłaś? Jakbys chciała, to tez mozesz się tak zrobić. Natapirowac włosy, pójsć na solarę, zmalować sie, założyc ubrania , które wiecej odkrywaja niż zakrywają. To zaden problem - wtedy bedziesz tak samo piekna i atrakcyjna jak i ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naturalnosc jest w cenie , ale warto przy tym wyglądac naturalnie kobieco. Gdybys np rozpuscila włosy u ubrała ładną bluzeczkę zamiast swetra wyglądałabys nadal naturalnie a przy tym kobieco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też stawiam na naturalność ale nie do przesady....jeśli wychodzę na imprezę czy do pabu to podkreślam bardziej oczy no i swetra nie zakładam tylko jakąs fajną bluzke, zazwyczaj jakiś top, nie odkrywam brzucha i nie mam dekoltu po pępek. paznokcie lubię naturalne, ale delikatnie pomalowane, nawet bezbarwnym ale pomalowane, od razu inaczej wyglądaja. więc efekt jest dziewczyny skromnej, niekrzykliwej która o siebie dba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOMPLEMENTOWALI JĄ
bo wg twojego opisu wyglądała jak "weź mnie" więc samczyki nie tracili okazji do poruchania i stroszyli piórka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammasmdmfmasmmfsdag
Rozumiem autorke. Bardzo dobrze. Tez uchodze niby za ładna, jestem naturalna. A moja kolezanka.. wiecie cyce jak doda, dekoldy itp... Chłopaki do niej lgna jak nieweim. No i czuje sie jak idiotka przy niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvx
Wielkie mi rzeczy. Wy patrzycie na cichego, malego faceta, czy na glosnego, napinajacego miesnie przy kazdej okazji, wlosach na zel i golej klacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego jej zazdrościsz? tego, że faceci postrzegają ja jak łatwą lalunię, którą poderwą na byle jaki bajer? Tez mam taką koleżankę - wszyscy prawią jej komplementy, co chwilę ktoś się za nią ogląda albo ja zaczepia... a jak wygląda? solarium, sztuczne paznokcie, farbowane włosy - a kto ją zaczepia? jakieś dresiki albo tacy co liczą na fajną nockę - bez śniadania i bez jakiegokolwiek potem kontaktu. Ty będziesz się nadawać na żonę, na kobietę z którą chce sie zakładac rodzinę - ona na kochanke albo jedno nocną przygodę. Uwierz mi - jeszcze twój facet będzie się cieszył, że jesteś taka \"normalna\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę być sobą
Właśnie zawsze myślałam,że ona sie podoba prymitywom,ale siedział z nami chłopak,o którym już słyszałam,że jest inteligentny no i w ogóle zaprzeczenie takich dzisiejszych typowych facetów.I rzeczywiście taki jest.Nie zrozumcie mnie źle,nie chodzi o to,że mi sie spodobał,bo nie,ale o to,że ona mu się na maksa podobała,nawet nie wiem czy się w niej nie kocha.Zresztą wszyscy faceci co tam byli nie tylko chwalą ją za urodę,ale też lubią.Ona nie jest taka suczka,mimo że z mojego opisu mogło tak to wyglądać,po prostu bardzo o siebie dba i umie np sie ładnie umalować.Do tego ma świetną figurę,a ja mam wielki brzuch który muszę ukrywać pod swetrem :O I nie mam fajnych ciuchów jak ona.Włosy tez mam cienkie,dlatego je wiążę,a pazury leczę z onycholizy,stąd mam krótkie i nie maluję :O Wyglądam przy niej i czuję się jak byle co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgd
bądź po środku dbaj o siebie i staraj ubierać się atrakcyjnie, ale nie bądź sztuczna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeej, wolalabys byc plastikiem i podobac sie innym, czy byc soba, czuc sie dobrze w swojej skorze i podobac sie gronu wartosciowych facetow ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dffgd
ale nie musisz mieć drogich ciuchow wystarczą dopasowane dzinsy i jakas bluzka, chocby czarna na ramiaczkach, obcisła w miare napewno nie sweter powyciągany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę być sobą
Nie no,to był ładny obcisły sweterek,taki cieniutki. Problem polega na tym,że nie czuję sie dobrze w swojej skórze.Plastikiem na pewno nie będę,bo nie chce sztucznych włosów,pazurów,solary,tapety....Ale chciałabym ładnie wyglądać,tylko że ten mój brzuch przekreśla wszystko,a nie mogę schudnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paznkci nie musisz malowac , faceci zazwyczaj patrza na twarz i figure a nie na paznokcie. Jeśli chdzi o bluzke to mozesz kupic taką szersza , zeby zamaskowac brzuch a np. odsłaniającą ramiona zeby pokazac trochę ciała i z troszkę większym dekoltem , nie mówie ze takim do pepka , ale subtelnym większym dekoltem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chcę być sobą
I na tym właśnie polega róznica między nią a mną:ja muszę ukrywać moje wady,a ona wszystko może eksponować i podkreślać :O A jeśli chodzi o szerokie bluzki,to wyglądam w nich jeszcze gorzej niż w obcisłych,bo wtedy nie wiadomo gdzie sie konczy mój brzuch i wyglądam jakbym ukrywała ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka22222222222
idz na silownie a nie sie nad swoim brzuchem uzalaj, dieta to nie wszystko--silna motywacja, wytrwalosc i gwarantuje efekty--pocwicz sobie jakiespol roku--figura nie do poznania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×