Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elkosp

Czy wyjazd do dużego miasta zmieni moją samotność?

Polecane posty

Gość Elkosp

Mieszkam w malym miasteczku (ok 8 tys mieszkanców). Mieszkam u rodziców. Chlopa brak, a lat mam 25. Czuje sie samotnie tutaj. Mam zaledwie dwie kolezanki, z ktorymi się widuje moze co poltora tygodnia bo one maja swoich chlopow. Nie mam z kim jezdzic na wakacje, ani na wycieczki weekendowe, nie mam z kim pojechac do kina itd. Siedze w domu jak ten trup i uzalam sie nad soba. Chce cos zmienic.. Myslicie ze przeprowadzka do duzego miasta może zmienic moja samotnosc? Czy to dobre rozwiazanie? Mam dwie mozliwosci: albo zostac u rodzicow bo maja duzy dom i tutaj mieszkac, albo wynajac jakis pokoj w duzym miescie i tam sie przeprowadzic.. Najgorzej przeraza mnie te wynajmowanie pokoju :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krisrr
tez mam 25 lat i nigdy nie mialem dziewczyny . Z tym ze nie uzalam sie nad soba . Wole być sam , bo tak łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajmowanie pokoju, szukanie pracy to maly pikus w porownaniu ze zbudowaniem sobie nowego kregu przyjaciol, znajomych. czasami w duzym miescie samotnosc moze jeszcze bardziej pograzyc niz w malym, bo tyle ludzi wokol Ciebie, a Ty i tak jeste wsrod nich sama. ALE: w duzym miescie masz naturalnie bardziej ulatwiony dostep do roznego typu kursow, miejsc spotkac, poszerzania zainteresowan i hobby- co naturalnie wiaze sie z nawiazywaniem kontaktow z nowymi ludzmi. zycze powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lieoooo
Krisrr glupoty opowiadasz. Zobaczysz jak bedziesz mial wiecej lat i wszytskich znajomych ktorzy sa juz ohajtani i wtedy juz nikt z Toba nie bedzie sie spotykal bo czasu nie bedzie mial. Zobaczysz jak okrutna jest samotnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krisrr
niekoniecznie , dla ciebie moze jest okrutna , ale ja jestem typem pustelnika i nie mam potrzeby byc z kimkolwiek.. Powiem wiecej - jest mi lepiej w towarzystwie swoim niż ludzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lieoooo
Krisrr tak? To jak jedziesz na wakacje to sam? I doplacasz do singlowskich pokojow 30 procent? Bez sensu.. Lepiej byc z kims. Do autorki: jedz do duzego miasta. Na pewno poznasz ludzi roznych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On.-a
Ja bym zostala bo jak sama mowisz rodzice maja duzy dom. Szukaj faceta przez neta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krisrr
Krisrr tak? To jak jedziesz na wakacje to sam? I doplacasz do singlowskich pokojow 30 procent? chyba zartujesz sobie ? Nie jezdze na wakacje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Torrenowa
Kriss musz byc chory na cos skoro nie lubi towarzystwa innych ludzi. Dziewczyno szkoda zycia marnowac. Przeprowadz sie i poznaj nowych ludzi. I to koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krisrr
Kriss musz byc chory na cos skoro nie lubi towarzystwa innych ludzi. moze masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×