Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubaska bez mezczyzny

otylosc a szczescie w milosci

Polecane posty

Gość grubaska bez mezczyzny
do seksu sie bierze takie kryteria ze wystarczy ze jest czysty, chetny, nieodpychajacy i wolny . Tak niestety jest jak sie wazy 100 kg i niewielki ma sie wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka wazy cos 130
lub 140 kg i ma mez normalnego i nawet dosc bogatego. Prawde mowiac nie wiem jak to zrobila ale zrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mowa byla w druga strone :p w kazdym razie jesli nie dyskwalifikowali cie jako kobiety to co ja ci bede tlumaczyc, powinnas wiedziec lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaska bez mezczyzny
w druga stronę :D dla nich tez jest wazne zeby byla czysta, chetna , do seksu sie nadaje ale juz na partnerkę nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest bardzo proste.
o boze ja sie niedawno spotkalam z fajnym facetem z czatu, wyksztalcony, 40 lat, ja 32 i co mam troche nadwagi, moze nawet nie troche, bo wazę 76 kg i chociaz fajnie sie rozmawialo, podobal mi sie wiecej spotkan nie bedzie, wiadomo czemu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest bardzo proste.
no nie, zapewne fan szczuplych kobiet, ktory sobie nie wyobraza znajomosci z wiekszą panią i to prawda ze wiekszosc nie zaakceptuje grubszej kobiety i nic nie mozemy poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, czasem to nawet nie kwestia wagi ludzie maja rozne preferencje i ameryki nie odgryje, ze trzeba sie zwyczajnie zgrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie jest krótkie
głowa do góry, kazda potwora znajdzie swego adoratora:) moja kuzynka wazy 140 kg a faceta ma marzenie, sa już razem 6 lat po slubie i maja slicznego 5-letniego chłopczyka... jak widac mozna, jak ktos juz wczesniej wspomniał nie kazdy lubie wychudzone laski, wiec nie masz sie co łamac, w koncu spotkasz tego jedynego, jesli chodzi o mnie to tez szczupła nie jestem (hehe nadwaga to u mnie w rodzinie jest rodzinna:P) i znalazłam tego który mnie pokochał, los chciał ze jest wysoki i szczupły, no a ja niska no i hmmmm....:p troche cierpliwosci a na pewno znajdziesz tego wymarzonego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagon
Indianie, Papuasi etc. W tym kierunku uderzaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki tematu - MOŻE się zainteresowac;) mam sąsiada który ma kobitkę która waży 110 kg, sam tez jest misio;) ale najważniejsze ze się kochaja i się im układa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radze ci schudnij bedziesz
miala wiekszy wybor a tak zostają ci nieudacznicy, perwerci i inne typy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tammmm gadanie
przesadzasz........czy jesteś w stanie zakocha się w kimś na siłę??????????? oczywiście ze nie!!!!!!! mój przykład najpierw facet wielka milośc 6 lat razem potem jakis nieudany zwiazek roczny - i co zawsze przy tym wazylam 100kg w miedzy czasie miedzy jednym a drugim zwiazkiem spotykalam sie z jakimis facetami ale to 3 miesieczne sprawy byly ateraz od 2 lat mam faceta i jest cudownie. Z tym ze ja zawsze lubialam szczuplych mezczyzn i nie podobali mi sie grubi, moj ideal to 190 i bardzo szczupla sylwetka....a tymczasem na zaboj od 2 lat zakochana jestem w mom misu ktory wazy 117 kg ;) Autorko a moze to nie otylosc a harakter jest u ciebie problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaska bez mezczyzny
czesc wydaje mi sie ze z moim charakterem nie jest tak zle, z opinii znajomych wychodzi ze jestem silna psychicznie, ugodow, miła, moze troche zlosliwa :D Ja tam calą winę zwalam na moj wyglad. Jak schudne, o ile i dalej nie bede mogla znalezc wtedy zaczne myslec ze cos jest nie tak z moim charakterem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta jasne.....
Teraz się okazuje, że wszystkie siedzące na kafe laski mają nadwagę, ale mimo to mają super przystojnych facetów coś wam powiem. Dwa lata temu byłam gruba, faceci w ogóle mnie nie zauważali. Schudłam 25 kg i mam zdecydowanie większe powodzenie. Mam siostrę, też był gruba, schudła mniej więcej z tym samym czasie. Wcześniej zerowe powodzenie, a jak tylko schudła to natychmiast wzrosło zainteresowanie jej osobą. Moja siostra też ma bardzo ładną buźkę, a mimo to jak była gruba to nikt się nie interesował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakas taka
Grubasko kochana Pokochaj samą siebie. Popatrz w lustro, uśmiechnij się do siebie. Ja wiem, ze to brzmi jak truizm, ale działa. Dowiedzione i wielokrotnie sprawdzone, jeśli sama wierzysz w swoja atrakcyjność, jeśli jesteś pewna siebie, to jesteś tez atrakcyjna dla innych. A wiem, co piszę, bom sama puszysta pani, waga podobna do Twojej:)) Jeżeli kryterium dla faceta jest jedynie wygląd i szczupłość...to takich sama omijam szerokim łukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię czosnek i wiatraki
A ja mam przyjaciółkę, która przy wzroście 165 waży ok.115 kg. I to chyba od zawsze:) A jej mąż za nią po prawie 8 latach małżeństwa wprost szaleje. Ma śliczną buzię i podoba sie nie tylko jej mężowi. To typ raczej grucha ( wąska górą, większa pupa i bioderka). Czasem jej zazdroszczę tego ciągłego uśmiechu, jest taka pogodna a jak nie miała jeszcze męża to wcale tak nie była wesoła, wiem bo znam ją od szkoły podstawowej. Facet ją odmienił zupełnie. Wniosek taki, że nie waga czy wzrost decyduja o tym czy jest się atrakcyjnym. Trzeba trafić na odpowiednią osobę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubaska bez mezczyzny
no wlasnie ja nie widzę zadnego zainteresowania swoją osobą, mimo ze brzydka nie jestem, zadbana w miarę mozliwosci i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAnnA nie NiKt
Ułłłłłł.......yhym yhym Vampire mniam.... no, a o czym mowa była?! aaaa... otyłość a szczęście w miłości... w seksie pewnie niektórym przeszkadza, wygląd zbyt dużego brzucha wielu mężczyzn strasznie obrzydza ale nie to w miłości jest najwazniejsze, w miłości najwazniejsza jest siła i pragnienie i ciągły niedosyt siebie... jak ja kocham tego V....................mmmmmm!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×