Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracownica..wkur..pracownica

zaraz udusze mojego szefa...cala kadre... a na koncu siebie... MAM DOŚĆ!

Polecane posty

Gość pracownica..wkur..pracownica

wrrrrrrrrr... no moj szefg przechodzi samego siebie.. najpepiej by byloby gdybym sie rozdowiła .. albo potroiła albo cholera wie... reszta chce mnie 'na wczoraj' rzeczy ktore robi sie min. 5-6 h... IDIOCI... boze... jeszcze troche i moze uda mi sie zmienic prace... ja tu dluzej nerwowo nie wytrzymam... i te ich duuunowate slodkie minki jak wiedza ze zapierdolili jak przyslowiowoy 'dzik w sosne' ... zesz kurwa... ludzie potrafia byc zupelnie zderoganizowania, nie umiejacy sie podporzadkowc i kompeltnie nastwanieni ignoranctko.. :| byc JAKIM kokwiek przelozonym jest gozej niz źle... wrrrrrrr... MOM DOSC:( czy ma kto/ktokowiek fajna prace ktora lubi? .. ALE TAK NAPRAWDE lubi?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym tylko zasadził kopa w dupę mej koleżance z pracy bo wkurwia mnie jak mało kto, "krystianek poraz 10000000 popsuł mi sie xp - poradzisz mi" wkurwia mnie to ze sie wymądrza i bufoni w każdej dziedzinie a chuja wie:P kierowniczce tez działa na nerwy:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krystianek ten 100000 może byc tylko pretekstem, lasia chce się do ciebie zbliżyc a ty taki zimny drań;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech się nei zbliżaaaaaa boże chroń:P:P:P:P ma jakiegos gościa co 8 lat z nia wytrzymał i niech tak zostanie, aj z tą dziewczyną nawet godz. bym nie wytrzymał:P:P:Pw pracy sie do niej nie odzywam, chyba że ona zagada:P:PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
to do roboty a nie przepierdalasz czas na Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też mam fajną, w dodatku pracuję z samymi facetami, jest ich około 40 i większość czasu poświęcam na myśleniu który z nich byłby jakim kochankiem. Oszaleje. A ja baba co ma męża i dziecko. A moja wyobraźnia działa, oj działa. I jak tu nie lubić takiej pracy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica..wkur..pracownica
...no to widac ze nie macie bladego pojecia jak to jest isc do pracy naprawde z wielkim zaplem a po jej skonczeniu wyjsc jakby wszyscy wyssali z Ciebie wszysktie soki... :| powaznie... moja kada ktora kieruje maja mnie glboku w dupie.. i nie nie jestem opryskiwla.. umiem prznac sie do bledu.. staram sie ich zrozumiec.. nie raz gdy widze ze cos si epnaparwde dzieje pusczzam do domu.. nie jestem jakims tam kappo:| .. mam jednak w grupie 4ry laski ktore z niewaiodomych mi przyczyn na tle calego 20sto osobowego zepolu nie robia NIC kompletnie NIC ... dostaly juz upomnienia.. dostaly zagrozenia.. niec chce isch zwolnic.. (tzn no nie bezposredni ja...) ale pzreginaja pale odk pol roku! ... a moj szef ... ehhhh.. tutaj to juz nic nie powiem.. idiota jakich amlo.. powanznie... :( ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubię., chociaż słaba płaca, ale za to atmosfera w pracy super:) szef przyjaźnie nastawiony, wodzi za mną cilęcym wzrokiem. A niech patrzy - tyle mu pozostało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
Ty cos piłas ze tak Ci sie palce plączą? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super dzien jak co dzien
ja mam faja pracę. zajmuje się domem, rano wstaje, robie sniadanko, kawke, wyprawiam meza do firmy a ja włączam myzyczke, odpalam kompa, sprzątam, robie obiad, dbam o siebie... i jest super. nikt nade mną nie stoi, nie pogania, nie stresuje.... to jest fajna praca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×