czy ktos dostał takie zawiadomienie o L4

z zusu dostałam dziś zawiadomienie że rozpatrują moją prośbe o wypłacenie kasy z L4 co to znaczy miał ktos tak :( będe miała komisje o co chodzi???

a masz tam napisane że masz się do nich stawic na komisje??

nie tylko że jakaś komisja się zbiera i będze ożekac czy mi się należy boje się kurcze sama mieszkam mama do mnie wpada na zmiane z siostrą mąż w delegacji prawie cały tydzień do zusu daleko kasy mi brakuje rachunki nie popłaciłam

up up tylko ja co to znaczy takie zawiadomienie prosze napiszcie mi

jak jest tam jakis numer to zadzwon i spytaj o co chodzi i po problemie

ze się zbiera komisja ktora się zastanowi czy mi się te pieniądze nalezą czy powinnam dalej pracować

a co to nie chodzi i świadczenie rehabilitacyjne?

w którym jesteś miesiacu,dawno masz zwolnienie?

ja jestem na L4 dopiero pierwsz mc

zwolnieniu ...Bo jest jakoś tak ze do 7 czy 14 dni płaci ci pracodawca chorobowe a powyżej to już ZUS nie wiem dokładnie jak długi jest tylko ten okres ...a wiesz jak to zus oni jak mają dac kase to srają po nogach :O

pracowałaś ile wcześniej przed zwolnieniem?

i własnie chodzi im pewnie ze masz krótki okres zatrudnienia i teraz debatują czy i ile ci dac kasy !

na umowe zlecenie pracowałam prawie rok poźniej dostałam umowe o prace i okazało się ze jestem w ciąży to kierownik do mnie zebym na L4 poszła bo on dla mnie innego stanowiska nie ma :( i tyle to poszlam czyli mogą mi nie dać tej kasy ??

jeśli zostałaś zatrudniona krótko przed ciażą albo na samym jej początku,jeśli zmieniono ci na umowie wielkosć etatu,albo wynagrodzenie to to wszystko jest dla zusu już podejrzane ponieważ przez wiele ostatnich lat kobiety wyłudzały pieniadze od zusu fikcyjnie się zatrudniając i idąc zaraz na zwolnienie.

no i prosta sprawa.Zus bada czy nie chcesz wyłudzić pieniędzy.Dla nich to nie przypadek,że akurat na poczatku ciaży zmieniono ci umowę i od razu poszłaś na l4.Tak,możesz nic nie dostać

ojezu co ja teraz zrobie kasy nie zarabiam więcej tyle samo najniższą krajową 900zł na ręke :( ale bez tych pieniędzy nie dam rade praca jest w ochronie więc w ciąży też nie moge tak pracować a co ja na to poradze że akurat tak mi się udało zajśc w ciąże 2 lata się starałam :(

żadna w tym twoja wina,szkoda ,że tak wyszło.Chdzi o to,że na umowę zlecenie nie należało by ci sie zwolnienie a tak muszą ci płacić.Kierownik nie mógł cie zmusić żebyś poszła na zwolnienie,lekarz nie musiał wystawić. Oni zawsze rozpatrują takie sprawy.Nie bój się i nie daj sie.

za co ja teraz bede zyc jakie to chore wszystko :(

No chyba jak zdecydowałaś się na dziecko to stać Cię na nie prawda ? Dziwne :/

tylko co ja moge mam z mężem kredyt rata 2,5 tyś mc + rachunki i jeszcze moja szkoła jejku co ja zrobie teraz te 900 zł było dla mnie jedyną formą pomocy finansowej gin witaminy badania co ja zrobie jezu

nie nie myślałam o tym ze kredyt mi wzrośnie a mnie zabiorą kase z wypłaty a męża zwolnią i będzie miał taką prace a na dziecko czekałam 2 lata !!!!!!!! i nie zastanawiałam się czy w tym mc mnie stac bo nie wiem co będzie za rok

Rozumie, że jest Wam ciężko, ale jak ludzi nie stać to chyba nie decydują się na dziecko prawda ? Mogliście przecież poczekać np. jak skończysz szkołę. Nie zrozum mnie źle, ale chyba nie liczyłaś tylko i wyłącznie na pomoc od państwa bo wiedziałaś, że inaczej sobie nie poradzicie ? Jeżeli ktoś decyduje się na dziecko musi być pewien, że sam da rade je utrzymać.

balbinka jeszcze ją kopnij parę razy,bo to najbardziej jej teraz potrzebne:o Nigdy nie jesteś w stanie przewidzieć co ci sie posypie w życiu.

autorko jeśli nie dostaniesz chorobowego zawsze możesz wrócić do pracy i siedzieć te 8 godz na stołku i już.Nikt cie nie zwolni i pieniądze dostaniesz.Nie martw się na zapas

KOBIETO w życiu mi nie przyszło do głowy że zus mi nie da kasy bo za krotko pracuje !!!!!!!!!!! a mąż miał dobrą prace nie było kryzysu rata nie była wysoka jak bym była jasnowidzem to bym grala w totolotka Starałaś się kiedyś o dziecko !!! 2 lata jak nie to nie wiesz co to znaczy a ja pieniędzy od Państwa nie chce chce tylko moją wypłate nie za darmo

No oczywiście, że nie jestem w stanie przewidzieć, ale trzeba czasem brać pod uwagę niektóre rzeczy, bo wiadomo, że w życiu nie zawsze jest kolorowo. Przecież autorka może zawsze zrezygnować na jakiś czas ze szkoły i już jakiś wydatek mniej. Ja nie życzę jej źle, niech ma jak najlepiej :)

ale moja praca w ochronie nie polega na siedzeniu na stołku :( nie moge tam wrócić bo to jest praca w ruch 8 h jest na umowe ale pracuje się 12h reszta kasy do ręki :( ddddddddddd dzięki :)

szkoły zostało mi jeszcze tylko ten semestr plus kasa za magisterke itp więc nie zrezygnuje bo mi żal zwyczajnie żal

No i mam nadzieje, że otrzymasz tą pomoc w postaci gotówki, ja Ci źle nie życzę :)

ale autorko wiadomo,że w ciąży nie mozesz na takim stanowisku i tyle godz pracować,ale to nie twoje zmartwienie tylko szefa:) jeśli nie znajdzie ci nic odowiedniego do roboty powiedz,ze ty możesz przychodzić i siedzieć,bo do pracy chodzić musisz.I nic ci nie zrobi.A wypłate dać musi:)