komu udało sie ustrzelić CÓRKĘ....zgodnie z oczekiwaniami ?

lekarz tez mi powiedzial,ze to zalezy od facetow

ta napewno od faceta, ....... komórka tez ma chromosom

Mi się udało, ale nie \"strzelaliśmy\" w corkę ;) Zaczęliśmy starania w 10 dc i do 18 dc codziennie był seks. I jest córka :) Następnym razem będziemy \"strzelać\" bo ja bym chciała mieć jeszcze jedną córeczkę ;) Byle zdrowe, ale jak się da to zdrową córkę ;)

No właśnie, my kochaliśmy sie codziennie od 10 do 18 dnia cyklu i na ostatnim usg wyszło, że prawdopodobnie będzie dziewczynka

PRZECIEŻ WSZYSTKIE DZIAŁANIA PRZED A TYM BARDZIEJ PO ZAPŁODNIENIU NIE MAJĄ JUŻ ZNACZENIA. PŁEĆ DZIECKA JEST JUŻ USTALONA W MOMENCIE ZAPŁODNIENIA. ZALEŻY TO OD TEGO, KTÓRY PLEMNIK JAKO PIERWSZY DOTRZE DO KOMÓRKI JAJOWEJ I JĄ ZAPŁODNI. SĄ DWA RODZAJE MĘSKICH PLEMNIKÓW: Z CHROMOSOMEM XX LUB XY. I ZALEŻNIE KTÓRY ZAPŁODNI KOMÓRKĘ JAJOWĄ TO BĘDZIE CHŁOPIEC ALBO DZIEWCZYNKA. ALE WAM KOBIETOM CHYBA NIE TRZEBA TEGO TŁUMACZYĆ!!! WIĘC ŻADNA DIETA CZY INNE STARANIA NIE MAJĄ ABSOLUTNIE ZNACZENIA. WYSTARCZY TROCHĘ SIĘ TYM ZAINTERESOWAĆ. TYLKO DLACZEGO MUSZĘ TO TŁUMACZYĆ - JA CHŁOP? (nie rolnik tylko płeć męska)

JESZCZE DODAM, ŻE TO JAK NA LOTERII - NIE WIESZ CO TRAFISZ - SZANSA 1:2.