schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

ja na przyklad wczoraj cwiczylam ostry aerobik 45 min. dzisiaj mialam lekkie zakwasy, ale zmotywowalo mnie to aby jeszcze dzisiaj pocwiczyc-i mam mega zakwasy!!! hehe:)

Mnie może i już zachęciłaś ale mam nadzieje że nie dla kasy to robisz:) Dieta4u - jesteś w stanie skomponować nam diete na 7 dni?Super.Czekamy na Twoje propozycje:) Ja osobiście liczę się z tym że będąc na diecie coś niestety trzeba poświęcić.

hejka, lubie czekolade ja w telefonie na tapecie mam ustawioną fajną tapetkę a mianowicie sexi pupe taką jaką ja bym chciała mieć hehe wczoraj nie jadłam kolacji dzisiaj tylko połowę parówki i 2 kęsy chleba i jestem głodna jak diabli ale do obiadu już nic nie zjem Ja po prostu muszę ograniczać ilości bo kiedyś jak schudłam to właśnie mi pomogło Zmaganie się z tym jedzeniem jest takie męczące dla mnie że nie wiem... Mam nadzieje że tym razem wytrwam bo już nie raz zaczynałam... Jestem taka niecierpliwa chciała bym widzieć od razu efekty a wiem że trzeba na to trochę czasu

ikonka77 dziękuję Ci bardzo za te tabele, teraz przynajmniej będę wiedzieć ile co ma kcal :D :)

jakaś tam 3, szczerze mówiąc, to ja się codziennie ważę, to już jest mój nałóg hihi, ale problem w tym, że od 12.03 waga nie chce mi się ruszyć i cały czas ważę 66 :( chyba teraz już nie będę w tak szybkim tępie chudła...

też bym chciala schudnac al epo pierwsze: nie wiem jaka wybrac diete (poza ta mniej żreć:D a po drugie brak mi silnej woli, po trzecie uwielbiam jesc ------NOWE PROJEKTY-------- able biżuteria - tworzona z pasją! http://www.able.sklepna5.pl/ Numer GG 4836023

able to masz podobnie jak ja,tylko ze ja dodatkowo nie umiem diety przestrzegać i po kilku dniach znowu pochłaniam co popadnie a najgorzej wieczorem:(( nie moge przestać myśleć o jedzeniu i przegrywam :(

gumikawka musisz sobie mocno postanowić, że chcesz schudnąć, to też dobrze zrobi dla Twojego zdrowia. Ja też nigdy nie potrafiłam zrezygnować z jedzenia aż do czasu, gdy w końcu powiedziałam sobie \"dość\". Nie mogłam już patrzeć na siebie, z dnia na dzień przypominałam prosiaka :/ wstydziłam się tego do jakiego stanu się doprowadziłam, zazdrościłam wszystkim tym dziewczyną co są szczupłe, które mieszczą się we wszystko, ale po co zazdrościć skoro mogę też tak wyglądać, wystarczy tylko chcieć... wierzę w Ciebie :)

Daria23,trzeba zawsze umieć znaleźć cos w tym pozytywnego--Np.ciesz się że nie przytyłaś:):):) Niestety im dłużej jesteś na diecie tym waga mniej spada--wiem po sobie .Choć Ty już 3 miesiące walczysz-podziwiam

ja się bardzo cieszę, że nie przytyłam hehehe ale cieszyłabym się jeszcze bardziej gdybym miała już kg mniej bo do wesela muszę jeszcze pare kilo zrzucić :]

Tak jak myślałam że chodzi o kasę!!;)

dzisiaj zjadłam: 4 małe skibki chleba razowego (2 z pastą rybną z makreli,2 z serem żółtym) jabłko połowę torebki ryżu białego z sercami i do tego sos pieczeniowy (ile to ma kcal?) wypiłam: kawe czarną capocino herbatę zieloną

Wiesz jak płace fryzjerce to za coś konkretnego-widzę efekt!!!A to że zapłacę za jakąś dietke -to pieniądze wyrzucone w błoto!!!Naciąganie ludzi,jak będę chciała to pójdę do dietetyka i on mi wymyśli diete ale przynajmniej mnie zobaczy,a tu w ciemno i oczywiście gwarancja sukcesu---ściema--bizneswoman!!!Kaska się liczy! Idź sobie naciągać gdzie indziej!!

dziewczyny nie dajcie sie na takie cos nabrac! nie oplaca sie. liczcie tylko na siebie. ja dzisiaj zjadlam 3 kromeczki ciemnego chlebka z szynka, ryz z jablkiem i cynamonem(z torebki- dr oetker) i zupe pomidorowa:) i tyle:) w niedziele wazenie! ciekawe ile mi od poniedzialku ubedzie. mam nadzieje ze bedzie ponizej 60. a jak tam u was? ja dzisiaj nie cwicze bo sie bardzo zle czuje i bardzo mnie kregoslup boli;(

Tylko 300 osób zadowolonych??Cieniutko:)Ale troche zarobiłeś!!

Lubie czekolade-chyba w tym się zgadzamy że to naciągacz:):):) Niepotrzebnie wdałam się z nim gatke-takich ludzi trzeba ignorować:) Ja dziś ćwiczenia!!!Co dzień choć po 15 mniut zamierzam ćwiczyć. Ja też koło soboty,niedzieli ważenie i musi być jakiś efekt

dieta4u idz stad! nie zamierzam prowadzic z Toba dyskusji. nie ulozysz mi menu i nie przyslesz mi jadlospisow. jesli masz juz taka prace zachowuj sie profesjonalnie. a jak ktos jest np chory a Ty mu cos nieodpowiedniego przepiszesz? sorry ale lepiej juz isc do dietetyka,fachowca po studiach

na te pyrtania ja Ci na pewno nie odpowiem. zaloz swo topik i po problemie. nie musisz sie wpychac tam gdzie Cie nie chca.

wiec idz stad, nic juz nie pisz na typ topiku, zaloz swoj!

Mnie również nikt nie dobierze diety nawet choć bym chciała, bo wiem że nie wytrwam po za tym czasami skład takiej diety jest dla mnie nie osiągalny lub/i za drogi niekiedy... mogę liczyć tylko na siebie i na wsparcie w sensie dzielenia się porażkami, doświadczeniami i sukcesami...

dokladnie. a jak tam dzisiaj u Ciebie? cwiczylas? duzo jadlas?

Dzisiaj i jestem zadowolona i nie. Wytrwałam i mało jadłam jak na moje możliwości... rano zjadłam połowę parówki i dwa kęsy chleba białego, na obiad 3 ziemniaki troszkę z sosem i 3 łyżki surówki z kisz. kapuchy z marchewką , na kolacje z 4 łychy tej surówki i 1 jajko na twardo no i w ciągu dnia wypiłam z 3 l wody i cały dzień byłam głodna bo mam rozepchany żołądek . Ale nic nie ćwiczyłam :( mam w domu rowerek stacjonarny ale omijam go wielkim łukiem wole potańczyć (techno czy coś takiego szybkiego) poskakać powygłupiać się . Dzisiaj robiłam sobie wymówki :( że mało jadłam i że czuje się osłabiona .... tere fere Jutro muszę podejść do siebie bardziej bezwzględnie bo jestem strasznym leniem i nygusem!!!

hehehe nygusie mozesz byc z dzisiejszego dnia zadowolona. malo zjadlas to dobrze. jeszcze jakbys jadla 1 jablko dziennie to by bylo dobrze. ale to juz jak chcesz. ja dzisia niestety tez nie cwiczylam;( nie dalam rady

Nareszcie waga mi się ruszyła :) wczoraj wieczorem się zważyłam i pokazało 65 :) dzisiaj z rana dla pewności znów się zważyłam i było tyle samo :) huraaa;]

Daria gratuluje!!!!:)

dzięki :)

dołączam się do was chcę schudnąć z 5 kg ale cięzko mi idzie:(teraz waże 63 albo 64 nie wiem

Dlaczego nie dasz rady? Cały dzień przed nami!!! chociaż z 15 min, choć się porozciągać -łatwo mówić gorzej zrobić....:) Ja dzisiaj zjadłam na śniadanie mały kawałek chleba i plasterek wędlinki z piersi kurczaka i szklankę soku warzywnego, jestem taka głodna ...:( a w nocy to z głodu było mi aż nie dobrze mam nadzieje że niedługo mi to minie jak brzusio się skurczy...

gumikawka-napewno Ci to minie ;) ja też gdy zaczynałam się odchudzać, to ciągle odczuwałam głód, ale teraz już mój organizm się przyzwyczaił do mniejszego jedzenia, chociaż czasami też tak mam, że z głodu to aż mi w brzuszku burczy hehe :)

dzisiaj zjadłam: śniadanie: 4 małe skibki chleba razowego (2 z pastą rybną z makreli,2 z jajkiem) duże jabłko obiad: spagetti wypiłam: capocino z mlekiem herbatę zieloną kawę czarną z mlekiem