schudnac ok 10 kg, kto ze mna? jakies doswiadczenia?

ja zjadlam dziś tylko bulke z nutella i kebaba:( teraz wcinam jablko ten kebab byl nie potrzebny

Lubie czekolade-miałam to samo w święta:( Nie poddawaj się ,ja powoli wracam do diety ale jest trudno:(Czasami mam ochotę już rzucić tą diete ale.... Też przytyłam 1 kg po świętach ale cóż,może wytrzymam jeszcze aby osiągnąć choć pierwszy cel. Myślę że Ty też wytrzymasz:)Najważniejsze nie poddawać się.W końcu to Ty założyłaś ten topik!!!Do czegoś to zobowiązuje :):):)Trzymaj się ciepło.

Edziowa22 ja dziś powstrzymałam się od kebaba,tylko patrzyłam jak mój mąż sobie je. Powiedziałam sobie że kebaba zjem dopiero jak będę ważyć 55 kg !!!Czyli może za miesiąc będę miała taką przyjemność:)

Hej :) Dawno mnie nie było, ale jakoś czasu brak. No jak odchudzanie średnio mi idzie, choć zupełnie odstawiłam słodycze i jedzenie po 18. Za mało mam konkretnego ruchu, ale mam nadzieje, że to się niedługo zmieni.

ja dzis tradycyjnie dlugi spacer a ten kebab sie spali:) jutro kolejne spacery

jakas tam 3 podbudowalas mnie. jutro bede sobie myslec o twoich slowach;*. 1 cel 55 kg! i chyba ugotuje sobie na weekendzie zupke kapusciana tak do jedzenia wieczorem. od jutra nowa walka!!!!! pisac tu do mnie i prosze mnie podbudowywac bo kryzys mam! (zadanie dla wszystkich odchudzajacych sie na tym topiku!) ot co! doping!doping!doping!

Hej lubię czekoladę ja też miewam takie małe kryzysy, i wpady pod postacią łakomstwa i objadania się szczególnie wieczorami! (i mam wyrzuty), ale gdzieś przeczytałam że jak ulegnie się jakiejś pysznej pokusie to mówi się trudno i za żadne skarby nie przerywa diety!!!, bo się miało gorszy dzień czy tydzień ;) !!! Także zapomnij że było więcej jedzenia i z powrotem zacznij jeść tyle co podczas diety !!! Szkoda by było żeby Twoje dotychczasowe odchudzanie i starania jakie w nie włożyłaś poszło na marne !! Może potraktuj to jak mały urlop hehe ;)

Ja już po rowerku stacjonarnym(30 min),odkurzaniu i myciu podłóg w całym domu:)Chyba trochę kalorii spaliłam;) Zaraz zjem jakieś śniadanko-może 2 jajka.

No i jestem! :) Dzisiaj mam b. dobry humorek, a to dlatego, ponieważ weszłam dzisiaj na wagę, a tam pokazało -2 kg mniej, Huraaa!!! :) Czyli w tym miesiącu schudłam jak narazie 2 kg. Jestem dumna z siebie, że przez te święta nic mi nie przybyło :) Jutro będę się bawić na weselu i w końcu będę mogła od X czasu pokazać się w sukience, a nie jak dotychczas w spodniach :P Jestem tym bardziej szczęśliwa, bo chciałam do 18 kwietnia schudnąć chociaż 3 kg, a udało mi się zrzucić 4 :) Huraaa!!! Może nie wyglądam jeszcze tak, jak bym tego oczekiwała, bo zależy mi na płaskim brzuchu, ale i tak już widać po mnie duże postępy:) Najdziwniejsze jest to, że nie jem znowu aż tak mało, czasami zgrzeszę jak chyba każdy co się odchudza i od jakiegoś czasu nie ćwiczę tak dużo jak na początku mojego odchudzania, a kg nadal lecą:) Wczoraj zjadłam: śniadanie-5 kromek wasy z twarogiem 1 ciastko obiad-chińskie jedzenie z kawałkami filetu z kurczaka + ryż wypiłam-1 herbatę zieloną, 1 cappoccino z mlekiem, 1 kawę czarną z mlekiem, 1 Żubra :P Dzisiaj zjadłam: śniadanie- takie jak wczoraj wypiłam-1 herbatę zieloną, 1 kawę czarną z mlekiem

Daria gratuluje!!! Oj muszę się wziąść za siebie bo mnie doganiasz;)Miłej zabawy na weselu!!

jakaś tam 3- nie przejmuj się tym 1 kg ;) pewnie szybko go zrzucisz;) A tak wogóle, to wydaje mi się, że wcale nie warzysz źle, bo masz 164 cm, wcale nie dużo więcej ode mnie. Gdybym ja warzyła tyle co Ty, to byłabym przeszczęśliwa :)

HEJ dziś zjadłam: śniadanie ok 8-9 - płatki nestle fitness z jogurtem i 1 kromka chrupkiego pieczywa z wędlinką i zielonym ogórkiem kawa na przekąskę zjadłam garstkę mieszanki orzechów ok 11 na obiadek zamierzam zjeść zupę z warzyw lub warzywa na patelnię dobrej zabawy Daria !

dzięki wam dziewczyny :) gumikawka- proponuję Ci zrobić stopkę ze swoją wagą:)

witam wszystkie odchudzajace sie, hmm nie wiem czy moge sie wypowiedziec, ale postanowiłam ze podziele sie swoimi doswiadczeniami, no wiec zaczełam sie odchudzac jakies 2 miesiace temu, po dwoch miesiacach waże 12 kg mniej, jak to zrobiłam, hmm dla mnie prosty sposob dla innych moze byc cieżej. na dzien dobry odstawiłam chleb, ziemniaki, piwo:( wiem to co najlepsze, ale to kwestia przyzwyczajenia, oczywiscie zadnych sosów, smietany, majonezu, zupy nie zabielane, a chleb zastapiłam waflami ryzowymi, mieso tylko gotowane no i oczywiście zeroooo słodyczy, myslałam ze nei dam rady ale mi sie udało, i to bez zadnych cwiczen, teraz zostało mi do zrzucenia jeszcze jakies 10 kg w ciagu dwoch miesiecy, ale tym razem bede cwiczyła, a co najwazniejsze w tej diecie jest, nie chodziłam głodna i nie zagłodziłam sie nigdy!! acha no i oczywiscie duzo wody mineralnej niegazowanej. zycze powodzenia dziewczyny!!

Daria niedługo będziesz ważyć tyle co ja albo i mniej-tego Ci życzę:) W sumie może i dobrze wyglądam-płaski brzuch mam ale uda są najgorsze i tylko one mnie przekonują do diety;) ale w sumie już 3 cm się zmniejszyły więc jest mobilizacja aby dalej malały:)

Wiecie gdzieś znalazłam że idealna waga to taka kiedy wskaźnik BMI wynosi 20.U mnie wychodzi że mija idealna waga to 53,5 kg.Och chciałabym tyle ważyć:)

Dziewczyny gdzie jesteście??????????????????? Całą dobę nikogo tu nie było.Darie rozumiem szykuje się na wesele a reszta???Chyba że też macie imprezki:):):) Ja będę sama do siebie pisać:) Już po śniadanku i ćwiczeniach(dziś nie było roweru)

Czy mi się wydaje, czy tu craz rzadziej piszecie? :> jakaś tam 3- szczerze, to gdybym ważyła tyle co Ty to chyba bym się posikała ze szczęścia ;) Wczoraj zjadlam na obiad lalerzyk bigosu+ kubek zupy żurek z grzankami \"gorąca chwila\" ale nie wypiłam całego bo mi nie smakowało ;p Wieczorem trochę nagrzeszyłam, tzn coś po godz 19 zjadłam (męża siostra wyprawiała urodziny) sałatkę\"kebab\", sałatkę z serem feta, pomidorem, ogórkiem i sałata lodową. Wszystko tak pięknie pachniało więc trudno było się oprzeć :P, a zresztą jak raz na jakiś czas zgrzeszę, to chyba nic się nie stanie ;) Obym tylko nie przesadziła za bardzo na weselu bo te 2 kg co mi ubył, to nadrobię z nawiązką :> dzisiaj na śniadanie zjadłam płatki z mlekiem, a koło 13 sobie wypiję kefir.

HEJKA Ja w tym tyg. będę rzadko wchodzić bo mam gościa ;) zostanie u mnie do przyszłego czwartku :) Wczoraj też nagrzeszyłam na kolacje zjadłam 2 kawałki małej pizzy :( i z 5 kopytek na sucho hehe , a później ok 21 zjadłam chipsy lay\'s o smaku pieczonego kurczaka jabłko i kiść winogron :( Dziś zjadłam : śniadanie ok 11 - płatki z jogurtem i 1 sonko chrupkie żytnie z wędlinką i ogórkiem zielonym kawę ok 15 1 małe jabłko na obiad zjem prawdopodobnie kapuśniak Jestem już chyba 3 dzień bez ćwiczeń :(:(:( PS. ja na pewno nie zrezygnuje z tego topiku !!! i odchudzania oczywiście !!!!

Ja na obiad zjadłam warzywa na patelni,przed chwilą wypiłam kawe i 3 ciasteczka zjadłam(!).O 17 jeszcze serek wiejski będzie i koniec na dziś:) Wiecie dziś się zważyłam i znów jest 58 kg!!!Trochę mnie to pocieszyło i zmotywowało na dalszą walkę :)

czesc wam! ja dzisiaj zjadlam platki fitness z mlekiem na kolacje rosol a pozniej 100g frytek. w sumie zmiescilam sie w ilosci kalorii jakie moge zjesc przez dzien i jeszcze wypilam 3 i pol piwa. hahahaha az ma sie humor lepszy! w sumie teraz bym cos zjadla ale nie bede przesadzac. jak dieta to dieta! desperadosy gora!!!! pyyyyycha:)

Hej!Ja dziś na śniadanie mleko z musli,obiad warzywa z gotowanym filetem z kurczaka i na kolacja 6 wafli ryżowych.Na dziś wystarczy.Jestem taka najedzona że szok-trochę duży ten obiad miałam:)

ja dzisiaj na sniadanie kawa, a na obiad rosolek. i chyba dam sobie dzisia spokoj juz bo wczoraj troszke wiecej zjadlam i powinno mi sie dzisiaj wyrownac:)

a tak wogole to jutro sie waze, ale jestem ze 3 dni przed @ wiec pewnie bedzie troszke wiecej niz powinno byc. najwyzej jutro jak bede sie wazyc to odejme z 200g:)

Witajcie dziewuszki :P Ale się wyszalałam na tym weselu :) było zaj.ebiście :) wytańczyłam się za wszystkie czasy. Zjadłam dosyć sporo i wcale nie żałuję, bo wszystko co zjadłam, to spaliłam tańcząc :) Dzisiaj obudziłam się późno bo coś koło 13 i zjadłam płatki z mlekiem i 1 wase:) Po wczorajszym nie mam nawet apetytu ;p wypiłam 1 kawe czarną, 1 kawę cappoccino i 1 zieloną herbatę, a teraz właśnie piję sobie piwo Harnaś:)

lubie czekolade- napisz jak tam Twoja waga :) bo umieram z ciekawości ;)

Eh! Chyba będę pisać sama do siebie ;) Dzisiaj zjadłam na śniadanie 1 cienką parówkę, 4 wasy i 2 małe jajka. Chyba trochę za dużo jak na śniadanie, bo wychodzi 269 kcal i wypiłam 3 herbaty zielone Na obiad dzisiaj zjem spaghetti mniammmm :)

Cześć Daria!!Fajnie że dobrze bawiłaś się na weselu:)Tak trzymać!! Ja dopiero teraz zjadłam pierwszy posiłek obiad_gorący kubek i kawałak mięsa gotowanego.Zostaje mi jeszcze kolacja;)

jakaś tam 3- hej :) Fajnie, że chociaż Ty się odezwałaś :) To malutko zjadłaś :) Chyba dzisiaj późno wstałaś skoro ominełaś śniadanie ;p

W sumie wstałam bardzo wcześno ale wyszłam na zakupy,potem inne sprawy do załatwienia miałam i tak zeszło do 13:) Wyrabiam synkowi dowód tymczasowy żeby mógł przekroczyć granice,bo bez tego nie da rady.I tak nie załatwiłam tego dziś:(