Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkjnnjnjkjkjk

Siedze i placze od rana znowu..

Polecane posty

jkjnnjnjkjkjk Slonce nie dotrzesz do tego typa, jak placzesz to on powinien Cie bardzo mocno przytulic, a nie tak trktowac :( Ja bym napewno moja dziewczyne przytulil jak by plakala, przeciez to jest naturalne Jestes wrazliwa on powinien to akceptowac mowie Ci odejsc to jedyna mozliwosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się,ze nie dotrzesz... uwierz mi,jeśli facet już się tego dopuszcza to moze byc tylko gorzej... a jaką masz pewność ,ze któregoś dniach cię nie palnie w twarz i powie,bo to twoja wina była!!!!!! nic cie z nim nie łączy,dzieci..cokolwiek.... musisz cos zrobić ,naprawde musisz.... ja wiem,ze to tak łatwo pisać,mówić,doradzac,ale ja mam podobny związek za sobą i akurat wiem co mówię(u mnie jeszzce było dziecko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
ok np bylabym twarda zrobilabym tak i co? i ja jestem za slaba zeby sie nie odzywac.. zeby wytrzymac.. drzalabym ze strachu ze on sie nie odzwie ze to skonczy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz do mnie zawsze na maila pisac jak Ci zle ja zawsze kazdego wyslucham i odpisze, ale mowie Ci on sie zachowuje jak podla swinia i z calkowita pewnoscia nie zasluguje nawet na odrobine Twej milosci skoro Ciebie tak traktuje, krzywdzisz sama siebie bedac z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jkjnnjnjkjkjk , ale wtedy bys napewno wiedziala ze niewarto ciagnac tego uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i_taka25
Sorry , ale jestes tak samo glupia jak moja znajoma, jak czytam to co piszesz to jakbym ja slyszala, skonczylo sie na tym ze facet zrobil jej dzieciaka i zostawił...Tez byli ze soba dlugo, ze 3 lata, tez byla za slaba zeby mu sie postawiac, a traktowal ja jak szmate....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
kiedys zlego slowa na mnie nie powiedzial.. zwyczajnie byl to zwiazek gdzie wszystko bylo tak jak powinno..on wiedzial ze nie moze do mie pewnych slow powiedziec i ja wiedzialam tez.. zwyczajnie szanowal mnie.. a teraz????? powiedzial w zlosci pare dni temu spierdalaj pizdo i sie rozlaczyl.... przeprosil oczywiscie..ale ja ciagne tem temat do dzis.. bo to mnie boli!! i mowie mu ze uwazasz ze mnie przeprsilas i po sprawie i jest ok... a on ze ja do tego znowu wracam i problem robie ze przeciez mnie przeprosil juz!! i wdl niego to nic.. powiedzial tak do mnie przeprosil i powinnam zapomniec.. aja caly czas probuje mu uswiadomic jak mnie traktuje jak sie zachowuje..on nie chce tego sluchac mowi ze nie daje mu zyc ze go tym mecze. albo ziewa i zarty sobie robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TEraz opowiem moja historie. Wszsytko bylo super, pozniej zaczelam sie przed nim plaszczyc.. a on manipulowac. Ale nie moglam sie z nim rozstac, kochalam go i chyba dalej kocham. Taka sytulacja jak z toba, poprostu wszystko tylko nie rozstanie. Wkoncu zaszla taka sytulacja ze musialam powiedziec koniec i dopiero wtedy zaczal sie martwic, ze sie sielanka skonczyla! Normalnie "buty mi lizal" ale ja twardo trzymalam przy swoim. Dopiero wtedy zrozumial ile dla niego znacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ona nie jest glupia ona jest zaslepiona przez milosc a ja chce pomoc tak ja wszyscy tutaj pokazac jej ze swinia sie nie nadaje do milosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
przeraza mnie to co piszecie:(( nie wiem muz sama.. jak jest miedzy nami ok.. to niemam na co narzekac..niby czuje sie kochana itd.. on mowi ze wie ze zle robi np...ale moze nie zmienia sie bo ja nadal znim jestem? bo wie ze nie odejde.. boje sie ze wlasnie kiedys mnie zostawi:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jkjnnjnjkjkjk Skoro robi sobie zarty z problemow Twoich to sama masz odpowiedz daj sobie z nim spokoj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i_taka25
ile masz lat ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
Visuboti prosze napisz cos wiecej i dokladnie:( jak to bylo jak cie traktowal i jak sie zmienilas.. ze az sie on plaszczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
23 on 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes naprawde bardzo slaba psychicznie! Moge zapytac ile masz lat? oczywiscie jak nie chcesz nie odpowiadaj.. Masz gadu gadu chcialabym ci kilka waznych rzeczy opowiedziec, doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno życie to nie bajka a zwiazek to nie zabawa,ale nie pozwalaj zeby tak cie krzywdził. zrozum , skoro on nie widzi TWOICH(waszych)problemów to jest gówno wart!!!!!!!!! uwierz mi. jak chcesz to sobie z nim bądz i kochaj go dalej,czemu nie ale lepiej napewno nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
tak mam gg wyslalam ci na maila nr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja mam zly email podany, to ja ci dam swoj a ty do mnie napisz. 1178901

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgirlaaa
jkjnn.... napisz do mnie na gg, mam tak samo... jeśli chcesz pogadamy. Ja właśnie dzisiaj znajduję się dokładnie w tym samym stanie co Ty. Moje gg: 7207767

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkjnnjnjkjkjk
ziewajak mu zaczynam mowic o tym albo zartyy sobie robi zwyczajnie wali jakies chore teksty i mysli ze sa smieszne..a ja placze i prosze go zeby przestal.. i juz sama nie wiem czy on nie ma racji czasem czy moze fatycznue zniec nie moze mojego placzu i mowieniu wkolko o tym samym nic juz nie wiem:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgirlaaa
Pitus a można by było z Tobą jakoś pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i_taka25
jaka odleglosc was dzieli ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgirlaaa
nas dzieli 1800 km;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgirlaaa
tkwię w toksycznym związku od półtorej roku, w dodatku w związku na odległość. Dzisiaj mam zaawansowaną depresję, z powodu tego co sie dzieje miedzy nami. Podobnie jak mówi autorka tematu, facet mnie zbywa, to ja dzwonie, to ja chce rozmawiać, nie ma zainteresowania, zwyklej chęci nawiązania kontaktu, będę z nim rozmawiać za pół godziny, czuje się struta. kompletnie nie wiem co mu powiedzieć, też odczuwam wewnętrzny strach przed tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bgirlaaa Ze mna zawsze mozesz pogadac maila podaje ;) pitus166@interia.pl pisz smialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgirlaaa
jkjnn dezwij się, tkwię w identycznej sytuacji co Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×