Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ajuni

dziecko z arabem

Polecane posty

Gość gość
Mialam szwagra turasa. Nigdy nie bylam rasistka az do ich rozwodu. KOSZMAR.!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo d******y Polakowi, chlalby wodke, jadl kotlety mielone z wieprza, splodzil blade dziecko. Jak ktos nie lubi innych zwyczajow to po kiego taki zwiazek? Naprawde bardzo wspolczuje....temu Tukowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli to wyglada w wiekszosci przypadkow tak ze dopoki nie poczuja sie swobodnie sa ok a potem juz glownie chca dzieci na swoja religie nastawić? dziecko wtedy glupieje ale przez to ze jest to cos nowego to pewnie chetnie sluchaja o innej kulturze? zauwazacie ze wtedy dziecko przechodzi na strone taty? i zastanawia mnie czy stosuja kary i nagrody w wychowywaniu dzieci? czy jest w tym jakies porozumienie? Oczywiscie nie chce generalizowac ale jesli ktos ma takie doswiadczenia prosze o wypowiedzi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Sobieski w grobie sie przewraca.Multikulti stalo sie, kobiety wychowane w kulturze europejskiej, katoliczki ,witaja meza Alkah Agbar.seiat umiera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktos kto mógłby sie wypowiedzieć z wlasnego doświadczenia jak to wygląda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a róbcie se te bachory z kim chcecie, tylko potem nie przywożcie tego kolorowego śceirwa do Polski zostancie gdzie jestescie :) i allah wam w d**e :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam na zachodzie juz wiele lat. Moj maz jest nie jest polakiem, ale europejczyliem, katolikiem. Znam tu wielu cudzoziemcow, wielu muzulmanow i choc sa miedzy nimi cywilizowani ludzie, nie zdecydowalabym sie na zwiazek z zadnym z nich. Ta kultura zbyt rozni sie od naszej, moze da sie razem pracowac i nawet mieszkac obok siebie, ale zyc razem to juz nie dla mnie. Z moim mezem tez mam czasem konflikty, ale nasze klutnie to klutnie dwojki szanujacych sie ludzi, oboje mamy takie same prawa, obowiazkami tez sie dzielimy. Nie wyobrazam sobie zycia z kims kto decydowal by o naszym zyciu tylko dlatego, ze u niego w domu tak sie robi, i nie wiem kto swiadomie pcha sie w taki zwiazek. Nie jestem nawiedzona katoliczka, ale moje dziecko jest ochrzczone i pojdzie do pierwszej komuni. Boze Narodzenie i Wielkanoc swietujemy co roku. Jest inaczej niz w Pl ale mi sie podoba. No i moje dziecko tez jest sliczne i brazowookie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×