dziecko bez slubu

mam 21 lat i bardzo chciałabym juz miec dziecko poprzednio byłam w zwiazku 4 lata ale był to trudny zwiazek ,poł roku temu poznałam fajnego mezczyzne i jestesmy ze soba bardzo szczesliwi .zawsze marzylam by byc z kims takim jak on .myslimy o sobie bardzo powaznie ale ja coraz czesciej zastanawiam sie nad dzieckiem chciałbym juz miec własne dziecko ktorym moglibysmy sie opiekowac...wiem ze jesli przypadkiem zajde w ciaze bedzie to zaakceptowane przez niego..czy to normalne ze czasem chce zeby doszlo do zaplodnienia mimo ze chlopak mowi ze woli poczekac ale jesli bedzie dziecko to bedzie je kochał...

Pół roku to za mało by poznać drugą osobę na tyle - by mieć pewność, że chce się mieć z Nią dziecko.Zrobisz jak uważasz ale ja szczerze radzę odczekać.Mieszkacie ze sobą?

nie mieszkamy jeszcze razem ale mamy juz takie plany widzimy sie codziennie widze jak sie stara i jak mnie kocha.nie mam watpliwosci ze che byc z nim zawsze...

jak zajdziesz w ciaze bez jego aprobaty moze Cie koppnac d... i tyle go bedziesz widziała, alimenty to nie to samo

ale w ogóle Ty głupia jesteś, dzieci Ci sie zachciało...a masz je z czego utrzymać, masz studia ukonczone, dobra prace?? Śmieszy mnie jak jakas pannica 20 latek ma i sie mame chce bawic dzisiaj nie te czasy co kiedys

i jeszcze bez slubu jak dziecko to tylko po slubie...

ok mam pieniadze z tym nie ma problemu to ze mam 21 lat nie znaczy ze jestem nie dojrzała.

nie mieszkamy jeszcze razem ale mamy juz takie plany widzimy sie codziennie widze jak sie stara i jak mnie kocha.nie mam watpliwosci ze che byc z nim zawsze...

do odradzammmmmmm wiesz co wez puknij sie w glowe akurat ja mama 20 lat zaszlam w ciaze jak najbardziej planowana w tym roku koncze liceum i nie mam zamiaru sie dalej uczyc bo co mi po studiach jesli mialabym sprzatac kible w miejskich toaletach co?? wez puknij sie w glowe nie raz nie jadna 30 latka jest mniej dojrzala od 20 latki slub tez biore jak najbardziej zaplanowany a njie ze wzgledu na dziecko i mam za co utrzymac dziecko i wogole !!! hadasz glupoty dziecko to nie zabawa a ty piszesz wlasnie jak niedojrzala osoba jesli ktos decyduje sie swiadomie na dziecko to wie jakie sa tego konsekwencje i jaka jest odpowiedzialnosc wiec za przeproszeniem wogole sie z toba nie zgadzam !!!! tyle mialam do napisana bo wkurzaja mnie takie osoby jak Ty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Matka Polka się odlewała hehe

jasne, a o dojrzałości najbardziej świadczy zdanie "... chciałbym juz miec własne dziecko ktorym moglibysmy sie opiekowac.." Jak chcesz sie kims opiekowac to sobie szczenniaka przygarnij :o Najpierw z nim zamieszkaj, późneij podejmmuj decyzje któe zaważą na CAŁYM Twoim życiu.... Facet moza po pół roku sie odkochac i zmyc a Ty z dzieciakiem zostaniesz... PO za tym co to jest pół roku?? POwiem szczerze że jeszcze jestes w etapie zauroczenia i nie widziesz jego potencjalnych wad które później bedą Cie do szału doprowadzac...Ale dla mnie podstawa to najpierw zamieszkac ze soba, dotrzec sie i wtedy myslec dalej bo dzieecko to duzy obowiazek i duzy stres tak jak wspólne mieszkanie - lepiej to rozłożyc w czasie aby móc sie spokojnie cieszyc tym i tym :)

hm lepij poczekac i byc pewnym ze to ta osoba z ktora sie chce miec dziecko ! a nie zrobic dziecko a potem.... rozwody, rozstania itp... dziecko wtedy nie bedzie szczesliwe ono wszystko czuje !

ja sama mam kolezanke ktora znajac sie z chlopakiem baaardzo krotko postanowili miec dziecko! iii maja 2letniego slicznego synka tyle ze ona mieszka z synkiem a tatus ma ich w dupie :) bo okazala sie nie zgodnosc charakterow itp...teraz jej trudno znalesc mezczyzne ktory pokocha ja i synka ! trzeba poznac chlopaka bardzo dobrze razem zamieszkac zobaczyc jak sie porozumiewacie czy nie ma ciagle klotni... nauczyc sie waszego zachowania itp a potem myslec o dziecku ! Dziecko jest na CALE zycie ! jeszcze będziesz miala dziecko ! spokojnie ! masz czas !