Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Witam Kochane, przesyłam serdecznie pozdrowienia :) Dzisiaj się ważyłam i jest...66,5 - to dla biuralistki 40, gdyby \"zapragnęła\" uzupełnić tabelkę ;) Wyjeżdżam na 2 dni bez laptopika i tym samym bez Was :( Będę za Wami tęskniła... Teraz to już życzę każdej z Was stosunkowo udanej nocy :) Paaaaa

hello uśmiecham się szeroko ,szeroko dużo lepiej dziekuje:)Agixa:):):) biuralistka40-juz myślałam ,że sie ktoś podszywa pod Ciebie...ale widac ,że to jednak byłaś Ty-:):):) mynka41 :) dobrze ,że do nas trafilaś alicja30 :) również witam :) ejjjjjj i z Nami dasz radę poczytaj topik:):):)dużo tu znajdziesz informacjiii,a jak coś to pytaj,jezeli chodzisz na siłkę to dasz rade,ja też chodze wi ec służe radą:) renatka3355,ruda102,kasiek30:):):):) a dla Wszystkich pozostałych duży buziak:)

Agixa hehe. Ja też bym padła gdybym tyle napisała :):)

dobranoc ,życze wam jutro dnia bez pokus :)i sobie też:) 3majcie sie

Witam wszystkich. biuralistka40 napisałaś,że masz problemy ze skórą głowy(jakie dokładnie).ja też od pewnego czasu odczuwam swędzenie skóry i niestety cały czas to się nasila. witam nowe koleżanki ,pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia.

--------(¯`°♥°´¯) --Dzień---(_.^._)--(¯`°♥°´¯) -----Dobry!---)--------(_.^._) ----------(¯`°♥°´¯) ------------(_.^._)Żelixsiarki .♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:) ___________$______$_________$ ___________ $_____$________$ ______$_____$$___$$______$$ _______$$___$$$_$$$___$$$$__ _$______$$$$$$$$$$$$$$$$____$$ ___$$$__$$${{{{{{{{$$$$$$$$$$ ____$$$$$_{{{{{{{{{{_$$$$$ _______$____@ & @_____$$$ ____$$$$_____(_)______$$$$$$ _$$$$$$$$___\\___/ ___$$$$$$$$$ ________$$$_________$$$$$$_ _____$$$$$$$$$$$$$$$_$$$$____ ___$$$___$$$$$_$$$$___$$_$$_ _$$_____$$$$____$$$_____$__$$ ______$$_________$$______$___$ Słoneczko na niebie Uśmiecha się do Ciebie Promyki słoneczne migają Moje całuski... ... Wam posyłaja. .♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)♥:)

witam już po kawce -teraz zabieram się za obiad bo maja przyjechać rodzice --->ruda102 gratulacje a pomyślne zdanie ja czasami też mam wrażenie że zelka nie chce działać bo do słodyczy to mnie tak ciągnie że aż strach :P,ale przecież całkiem słodyczy nie można wyeliminować !!!! pozdrawiam Was wszystkie miłego dnia życzę ! pa:):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

witam wiem ze dlugo mnie tu nie bylo ale chcialam napisac swoja wage dopiero pomiesiacu jak pamietgacie mam 24 lata 167cm wzrostu i jeszcze miesiac temu 80kg dzisiaj minal dokladnie kiesiac odkad biore zelixe weszlam na wage no i szok jest mnie 6,5 kg mniej niz na poczatku czyli73,5 do celu coraz blizej pozrawiam serdecznie wszystkie zelowiczki

Witam jestem nowa i chciałabym przyłączyć się do forum chociaz wydaje mi się ze jestem tu od dawna bo czytam Was od samego początku,przyszedl dzien załamania bo moje odchudzanie nie przynosi rezultatow nie chce sie poddac ale mam juz dosc ,przepraszam ze takie smuty tu wypisuje ale moze mi to pomoze i ulzy pozdrawiam ola

dzieki wam wszytkim za słowa otuchy :) bardzo sie ciesze ,ze znalazlam to forum bo do tej pory wlasnie brakowalo mi takiego pozytywnego zakrecenia :) i konkretnego wsparcia :) znalazlam tu na forum cala mase naprawde fajnych i uzytecznych informacji :) ja powiem szczerze,ze moj najwiekszy problem to praca ,ktora zaczynam o 17 koncze o 21:30 w sumie w ciagu dnia specjalnie glodna nie jestem ale jak wracam z pracy to konia z kopytami bym zjadla. Czasem mysle ,ze moj Marek powinien zakupic klodke i lancuch na lodowke i zamykac tuz przed moim powrotem z pracy hehehe Co do silowni to byloby fajnie gdybys cos mi jednak doradzila kajair :) np. jak czesto powinnam chodzic? bo to wlasnie przez silownie zdecydowalam sie na zelixe :) przez 3 miesiace morderczej diety i intensywnych cwiczen moj wynik to 1kg! i to mnie tak zdolowalo,ze wogole nie pytajcie :( powiem szczerze, ze do dzis nie wiem czemu tak kiepsko i co zle robilam? moze to dlatego ,ze chodze codziennie ? czy to za czesto? a moze zly dobor cwiczen? Dzis 2 dzien na zelixie zobaczymy jak to bedzie wygladalo teraz z mala pomoca zeli :) naprawde licze,ze w koncu cos sie ruszy trzymajcie za mnie kciuki !

Witam dziewczynki dzisiaj 6tabletka i dwa dni scisłej dietki wczoraj dniadanko jogurt naturalny z płatkami obiadek sałatka z pekinskiej i dwie kromeczki chlebka chrubkiego i kolacja jabłuszko do tego praca fizyczna 8godzin i wytrzymałam super dzisiaj powtórka z rozrywki w tym ranne mycie okien zwaze sie w piatek tak jak radziłyscie mam nadzieje ze chociaz 2kg bedzie mniej chociaz wczoraj w pracy dziewczyny mi mówiły czy czasami znowu nie schudłam bo jakos inaczej wygladam niewiem moze ciagnie mnie do wagi jak nie wiem ale postanowione piatek i ani dnia wczesniej buziaczki pozdrawiam

Witajcie kobietki W końcu jakiś ruch się tu zrobił;-) Agixa No dobrze kobietko przemiła więc Ty jak widzę wybrałaś inny rodzaj \"treningów\' z bezpośrednim i dogłębnym wykorzystaniem naszego trenera,no to ok-pal kalorie ile wlezie ,chłopak jak dąb-siłę i krzepę ma;-) dbaj o oczka

ruda102 przez kolano musiałabym Cię przełożyć i tak ze trzy porządne klapsy machnąć na tyłek za Twój pesymizm:-(-a mówiłam że szklanka jest do połowy pełna! Gratuluję!!!!!

naddia gratuluję pierwszych sukcesów-następne także będą-tak trzymaj

Agixa berecik masz wybaczony zmobilizujemy się bardziej i ograniczymy grzeszki do minimum co dziewczyny?

kajair no świetnie że chmury burzowe odegnane i zaświeciło słoneczko=Twój uśmiech;-)

ola_31 smutno czy wesoło zaczynasz i tak witam Cię u nas serdecznie;-) Podaj więcej konkretów-tzn.wiek-waga-wzrost.

ada3115 Witaj i gratuluję spadku wagi

Alicja 30 Oczywiście że będziemy trzymać kciuki i wspierać dobrym słowem. Ja już nieraz w ostatnim czasie przechodziłam załamki typu-po co ja się tak katuję dietami,ćwiczeniami???Skoro efekt niewspółmierny do wysiłku-i moja odpowiedź dla samej siebie była prosta-moja waga nie idzie w górę!A po pewnym czasie powolutku,powolutku nawet troszkę w dół(ok.2 kg miesięcznie) i to mnie mobilizuje,gdyż wiem że bez diety i owych ćwiczonek byłoby mnie do tej pory z 10 kilo więcej. Życzę wytrwałości mimo wszystko

kapika No proszę co za pozytywne nastawienie-brawo;-) Jedno jeśli można wtrącić(och ten mój jęzor niewyparzony)-nie zapominaj o chudziutkim mięsku i rybkach(o ile nie jesteś wegetarianką,weganką,jaroszem itp,itd;-) )bo bardzo restrykcyjna i minimalistyczna ta Twoja dietka;-) Do piątku tylko dwa dni-wytrzymasz bez wagi napewno pozdrawiam

No i na deserek zostawiłam sobie nasza czarno-pomarańczową zakonnicę-biuralistkę(bez cyferek-i tak drugiej takiej nie znajdziemy) Biuralistko wiesz co sobie wyobraziłam?Ciebie w stroju zakonnicy na trampolinie;-);-);-);-);-);-);-)ojjj ta moja wyobraźnia wstrętna płata mi czasem takie figle. Moc buzialidla Ciebie

Widzisz Agixaja tak jak Ty-wpadłam sie TYLKO przywitać a mój niewyparzony jęzor już ułożył odpowiedzi więc musiałam je wystukać;-);-);-) Wszystkim pozostałym kobietkom przesyłam i ściskam Was cieplutko;-);-);-);-);-)

dzięki, wzrost 158 ,waga 70,wiek 31 ,chcialabym wazyc 56 jak kiedys albo chciaz z 60 jestem po dwoch opakowaniach zelixy 15,od jutra zaczynam nastepne opakowanie bo zrobilam sobie przerwe ostatnia tabletke bralam w nd schudlam tylko 5 kg to chyba malo ,stosuje diete 1000 kcal ,nie jem slodyczy ,ziemiakow ,jasnego pieczywa prawie zero tluszczu a efekty marne stad taki nastroj ,nie moge cwiczyc bo jestem po wypadku lezalam najpierw 2 miesiace w szpitalu i schudlam wiecej niz teraz na diecie,potem niestety przytylam podwojnie ale to głownie z powodu rzucenia palenia teraz troche popalam mimo ze od 4 miesiecy tego nie robilam bo tak sobie mysle ze moze przez to nie chudne juz sama nie wiem :(

Witam -->ola_31-->w szpitalu przeważnie się chudnie - 1- posiłki stale o tej samej porze 2- mało kaloryczne to jedzonko 3-kolacja bardzo wcześnie (jak byłam w listopadzie to o 17:30 była) 4 - jak człowiek jest chory to i jeść mu się nie chce, a jak może to nie bardzo jest co :) (chyba, że rodzina rozpieszcza) dlatego też po powrocie do domu tyje się 2x bardziej: 1-posiłki jemy kiedy popadnie 2- rzucamy się na ulubione potrawy 3-nie ograniczamy sobie ilości itd.... Niestety większość z nas długo \"pracowała\" na swoje dodatkowe kilogramy i nie ma co się teraz dziwić, że nie chcą się za szybko od nas odczepić... My tu jesteśmy nastawione na ciężką i długą walkę. Ale chodzi o to by w końcu zwyciężyć. Każdemu trafia się zastój. Ważne, żeby się nie poddawać! Na pierwszych stronach Biuralistka40 pisała jakimi etapami chudnie nasz organizm. Wszystkie co mają doła (jest kilka to nie będę wymieniać po topikach) - wróćcie tam i poczytajcie :) Waga w końcu ruszy w dół. Trzeba to przetrzymać. Dacie radę!

Hello dziewczynki :) Pisałam do Was dzisiaj rano, naskrobałam nawet wiele :) ale wszedł mój szef, a ja zamiast zminimalizować stronkę, to ją wyłączyłam. Osioł ze mnie. A później już nie miałam jak luknąć do was. :) dla wszystkich nadia no, no, no nie nabijaj się ze mnie. Bo będę wypracowania specjalnie dla Ciebie pisać :P

Renatka ?????????? Co ma znaczyć to "DO GŁEBNIE" czyżbym czuła zazdrość :P Ty masz już swojego mana, więc nununu :P Dzisiaj byłam na siateczce, grałam. Szybko tylko wróciłam do domku, bo musiałam coś sprawdzić i już lecę do was :)

Witam nowe osóbki i te które się opuściły w pisaniu :P Jak to się mówi, w kupie raźniej, więc miło, że jesteście. kajair piękny był ten uśmiech, mam nadzieję, że będzie częściej :) caterpillar dziewczyno, co się z Tobą dzieje? Gdzieś się zapodziała. Bez naszego nocnego marka jakoś noce nie są już takie same :) kasiek30 occchhhhhh, aaaccchhhhh biuralistka40 hihihi zakonnica na trampolinie, ta nasza Renatka jak coś wymyśli hihi ruda102 Dobra mykam się trochę wymęczyć. I dać nieco odpocząć oczkom, już mnie zaczyna prawe boleć. Normalnie oślepnę :P Wiecie co, moja mama która ma 55 lat ma oczy w lepszym stanie niż ja. Wczoraj akurat byłyśmy u okulistki, a też pracuje 8 godzin przy kompie. Mykam, będę później, muszę troszku pomóc renatce, bo widzę, że ta franca w jasnej koszulce znów zaczyna kombinować :)

Dzięki Wam dobre kobiety!!!! Renatko, dzięki za wiarę we mnie i moje językowe umiejętności. Chyba Twoja wiara była większa niż moja, ale klapsik się przydał i troszkę mnie spionizował. Masz rację optymizm czyni cuda. Co do nowych koleżanek to witamy Was serdecznie w naszym gronie, pytajcie smiało od tego jesteśmy, kiedy trzeba przytulimy, kiedy trzeba ochrzanimy, jesli Kasie naprawi berecik to i nawet jakies rozgrzeszenie dostaniecie, ale na pewno jesteście w dobrym miejscu. Nikt nie przejdzie wobec Waszych problemów obojętnie. Alicja30 - ja Twój problem widzę w ten sposób. Jak mówisz jesz mało w dzień za to po pracy mogłabyś zjeść lodówkę. To niestety błąd, za który ja również pokutuję. Późno dostarczone kalorie nie mają szans, żeby je spalić, a że same nie znikną to wiadomo, że się odłożą. Co do dietki to niestety trzeba zmienić rozkład posiłków. Musisz zjeść śniadanko, a do pracy coś zabrać np jakąś sałatkę, jogurt z ziarenkami żeby przegryźć np o godzinie 18stej, wtedy gdy wrócisz do domu nie będziesz tak wściekle głodna. Uważam, że powinnaś zmierzyć swoje wszystkie obwody i zapisać sobie w zeszycie. Jest możliwe, ze jeśli ćwiczysz codziennie to tłuszcz zamienia się w mięśnie, a one ważą więcej i stąd taki mierny skutek w ubytku kilogramów (chociaż niektóre osoby tak chudną jest to cecha indywidualna) Zobacz bo może w obwodach jednak ubywa Ci centymetrów. Kapika - nie gniewaj się ale daleko tak nie zajdziesz!!!! To nie jest dobra dieta. Jesz za mało i jeszcze moment Twój metabolizm zwolni i niestety zamiast chudnąć organizm będzie się bronił. Powinnaś jeść 5 małych posiłków, żeby efakt jojo Cię później nie zabił. Ola- podaj swój przykładowy jadłospis z godzinami, o których jesz. Gdzies musi tkwić jakiś kruczek. Co do kochanej biuralistki - toż to przecież zakonnica w przebraniu.

Trochę kawałów na wieczór Narzeczony przyprowadza swoją wybrankę do Kościoła. Pyta się proboszcza, ile będzie kosztował ślub. Ile pan uzna za stosowne, mając na uwadze wartość osiągniętego szczęścia. Pan młody popatrzył na narzeczoną, która nie była niestety piękna, westchnął i dał księdzu 50zł. Ksiądz przyjrzał się jej uważnie, poklepał pana młodego po ramieniu i wydał mu resztę. Ojciec namawia syna do poślubienia bogatej dziewczyny. -Tato przecież ona jest prawie ślepa! -Dzięki temu będzie łatwo Ci przed nią ukryć wiele rzeczy. -Jest prawie głucha. -Chociaż nie będzie podsłuchiwać twoich rozmów telefonicznych. -Ona kuleje. -Nie będzie Cię szukać po restauracjach -Jest garbata. -Synu, bądz sprawiedliwy, jedną wadę to ona może mieć...... Mężu dlaczego nie kupujesz mi kwiatów-zapytała żona -Bo jeszcze nie umarłaś-odpowiedział

Te 5 posiłków jest bardzo ważne,systematycznie.nie można chodzić z pustym żołądkiem,bo po paru dniach rzucisz się na jedzenie. Najlepiej jest jeść o 7 ,10,13,16 i ostatni posiłek o 19,można się przyzwyczaić.mija mi 21 dzień na Zelixie i jest OK.Życzę wytrwalośći,a wiem że się uda. Dzięki,że jesteście i za to forum,bo dawno bym pękła. Moc całusków kochane laski