co kupic w tunezji?

co kupic w tunezji bo jade sama niedlugo, w biurze mowili ze kosmetyki sa calkiem tanie ale co jest takie najbardziej tunezyjskie? bo babka z alfy tego juz nie powiedziala konkretnie

tamtejszą wódkę, obojętne jaka by nie była:)

swierze i pachnace?

kup przyprawy!! nie wiem dlaczego w Alfastar nie powiedzieli ci jakie są najfajniejsze rzeczy z tunezji, w końcu jezdza na rożne szkolenia i zwykle wiedzieli calkiem sporo o swoich wycieczkach :) ale przyprawy - to jest naj naj najfajniejsze w podrozach, ze sie probuje czegos nowego a potem taki egzotyczny smaczek ma sie w sowim domku :)

Sziszę.

likier z daktyli , PYYYYYYYYYCHOTA

dziekuje bardzo za rady skorzystam, zanotowalam sobie co i jak w biurze alfy tez dopytalam jeszcze gdzie bede miala mozliwosc dotrzec w latwy sposob, naprawde milo:)

skora -torebke w zeszlym roku kupilam za 20 dinarow jak dolar stal po 2 zl-40 zl za skorzana torbe!!! a japonki ze skory za 10 dinarow!

z kosmetyków - jeśli lubisz taki makijaż - to KOHL :) i torebki - nie są wykonane tak dokładnie jak u nas etc, ale myślę że w tym cały ich urok (skóra, to ważne) - ja przywiozłam 3 czy 4 wielgachne torbiszcza :)

ja tam nie znalazłam nic aż tak fajnego, kupiłam jakieś bzdury, tam nie ma nic szczególnego

a dywany to u nich? czy to w Turcji? chyba nie trzeba nic specjalnie szukac, ja w kazdym miejscu znajde dla siebie cos ciekawego - pytanie ile bedziesz mogla przywiezc i za ile :D . ja poszukalabym sobie jakiegos boskiego matrialu na sukienke, albo kupila cos w stylu "tamtejszym-orientalnym" ;)

byłam w tunezji i pojechalam tam pierwszy i ostatnio raz jak możesz zmienic to wybierz Turcje jest cieplej i wiecej pamiątek stamtąd wybierzesz Tunezja to szajs , poza tym w Turcji masz pogode gwarantowana na 100 %a w Tunezji niestety nie mi przez pare dni lało mimo ze byłam pod koniec wrzesnia , zmien kraj jak możesz bo będziesz zalowala ,

a jeszcze jedno nie mysl ze przywieziesz stamtad skorzane wyroby sa takie szajsowate ze szkoda tych paru dolarow, chyba ze ktos lubi badziewia , ja przywiozlam stamtad alkohol .

a co warto kupić w egipcie? babka z alfy mówiła że papirusy są tak popularne że to nic oryginalnego :)

polecam torby ze skóry, średnio od 30 tamtejszych pieniędzy, skóra bardzo dobrej jakości, latem kupiłam kilka, aktówka sprawdza się w pracy rewelacyjnie,,i Tunezja to ciekawe miejsce na wypoczynek, pod warunkiem pobytu w dobrym hotelu min 4*

Hej wszystkim ! :-) Dzisiaj mam do polecenia fajną stronkę gdzie za wypelnianie ankiet dostaje sie punkty :D Te punkty potem może my wymienić na super nagrody :D Ja już dostałem doladowanie simplus30, suszarke do wlosów i toster :D Jest wiele nagrod. Zapraszam wszystkich chetnych do rejestracji. To nic nie kosztuje. Link do rejestracji: http://www.askgfk.pl/index.php?id=32&L=pl&L=pl&srcid=88&a=33240&b=0&fwf_pimp=e4eef45581b66f84 Zachecam wszystkich do goracego udzialu :) Pozdrawiam

@jolka papirusy moze i spowszednialy, ale przeciez po to sie jedzie... i po zdjecie ze sfinksem/ piramida/ wielbladem/ arabem w turbanie :D . nie daj sie speszyc, jak wrocisz i nie pokazesz ww to nikt Ci nie uwierzy, ze bylas. a na opalenizne powiedza, ze solarka :D .zazdrosze Ci wyjzadu....

Hej-hej, to temat o Tunezji :) . My mamy juz dawno zarezerwowany wyjazd z Alfa, termin wyjzadu sie zbliza, ale jeszcze kazde slowko na temat lowimy :) , moze ktos jeszcze wrocil niedawno z Tunezji?

Ktos tu twierdzil, ze Turcja o wiele lepsza i cieplejsza, ale to zalezy od gustu. Ja bylam i tu i tu. A w Tunezji juz nawet 4 razy i chyba w tym roku znow ja wybiore. Ale jak wiadomo wyjazd przed majem jak i po sierpniu to loteria z pogoda. I nie tylko w Tunezji. A co do zakupow, to faktycznie wyroby skorzane (sluza naprawde dlugo), przyprawy, wodka z daktyli (nie pamietam nazwy...), chalwa (ja po prostu uwielbiam), fajka wodna. Moze to troche tandetne, ale ja zawsze obkupuje sie w rozne podrobki Chanel, Dior itd. I niezgodze sie z innymi, ze na pierwszy rzut oka widac, ze to podrobki. Trzeba tylko dobrze poszukac. I wbrew pozorom sluza one troche czasu :) Pozdrawiam i zycze udanego pobytu w Tunezji.

przywieżć daktyle-uważaj tylko zeby nie były robaczywe jak będziesz kupować na bazarze. Jeśli chodzi o totebki to niektóre są wykonane naprawdę nieźle, koniecznie się targuj albo kupuj w sklepach ze zstałymi cenami. Monastyr jest znaczne tańszy niż osławiona medina w Sousse, polecam tam zakupy, z S. można dojechać pociągem w pół godziny za grosze, w Monastyrze jest też piękna twierdza.Warto kupić jeszcze jako pamiątkę lub podarunek róże pustyni, niektóre są naprawdę piękne.

dziewczyny odkopuję wątek, jako, że wybieram się wkrótce do Tunezji. Co kupić na co uważać??

Przede wszystkim ciuchy i ogólnie rzecz biorąc tekstylia. Niektórzy narzekają na jakość ubrań zakupionych w Tunezji, a moim zdaniem jeśli ktoś chce kupić przewiewne tuniki lub lekkie spodnie alladynki to i tak nie powinien nastawiać się na ich długowieczność :) Ja polecam zaopatrzyć się w Tunezji właśnie w takie dzianinowe przewiewne cudeńka, są znacznie tańsze niż w Polsce no i oczywiście jest bardzo duży wybór. Także białe czy białe koszule z niebieskimi obszyciami, które u mnie w rodzinie robią furorę. Dość tani jest też jedwab, zazwyczaj bardzo dobrej jakości, co widać już na pierwszy rzut oka. No i przepiękne dywany, chociaż taki towar wysokogabarytowy ciężko potem przetransportować do Polski. Ja będąc w Tunezji obkupiłam się za wszystkie czasy, więc ze swojej strony polecam zabrać dodatkową walizkę na pamiątki.

Oj, w Tunezji będzie Cię straszliwie korciło jeśli lubisz bibeloty :) Ja kupiłam sobie mnóstwo biżuterii. Nietuzinkowym wzorem jest tzw. "dłoń Fatimy", bardzo charakterystyczna rzecz w krajach arabskich i bardzo ciekawej symbolice. Otóż jest to amulet, który ma chronić przed złym spojrzeniem, ta dłoń ma je w pewien sposób "odbijać". Ozdoba jest popularna, bo wielu lokalsów naprawdę wierzy w moc złego spojrzenia. Możesz też kupić dywan, jest ich mnóstwo i są piękne. Ale pewnie trzeba będzie dopłacić za nadbagaż :)

Ja kupiłam mnóstwo ceramiki, i tak, dokupywałam dodatkowy bagaż :) Ale nie można się oprzeć, talerze, talerzyki, kubki, miseczki oraz gliniany garnek do tajine (i nie tylko), to jest piękne i tanie jak barszcz (o ile umiemy się targować).

Ja kupiłam sziszę, ale drżałam, że się rozbije po drodze (na szczęście tak się nie stało) i mnóstwo mnóstwo przypraw. No i oczywiście ostrą pastę harissa. Ważne, żeby się targować, bo ceny początkowe często wynoszą 200- 500% ceny którą można ostatecznie uzyskać. Nie należy się o to denerwować lub gniewać - i tak wszystko jest relatywnie tanie, a w Tunezji targowanie się jest swego rodzaju sportem ;)

Jak połazicie po targu (souku) to same będziecie wiedzieć, w ogóle nie będziecie miały takich rozterek :-) Ja opowiadam się za przyprawami i to radzę kupować masowo bo są one bardzo tanie. Zwłaszcza mieszanki, bo nawet jeśli myślicie, że jesteście w stanie dobrze mieszać smaki potraw to gwarantuję Wam, że nie tak dobrze, jak nasi tunezyjscy bliźni.

Olejek jaśminowy! Jest niesamowity i zakochałam się w nim. Maseczki z glinki, pięknie pachnące mydła, świeczki, kadzidełka. Trochę sobie wzbogaciłam łazienkę o te tunezyjskie akcenty po powrocie i nie wygląda już jak standardowy kibel w biurowcu :)

Ja kupiłam wodę z kwiatów pomarańczy, działa jak tonik i pachnie rewelacyjnie. Poza tym jest cała gama olejków do aromaterapii i do masażu i kosztują naprawdę grosze. No i oczywiście pachnące mydełka, bardzo fajnie działają na skórę i przepięknie się po tym pachnie :)

Ja w Tunezji uzupełniłam garderobę, to nie jest prawda że sprzedają tam sam szajs, można kupić bardzo dobrej jakości wyroby skórzane dużo taniej niż w Polsce. Ja kupiłam sobie przepiękną torbę i kurtkę. A fajną pamiątką, może nie do chodzenia na co dzień (chociaż w sumie czemu nie) jest galabija czyli taka luźna tunezyjska sukienka. Można znaleźć takie całkiem ładne i stonowane, które nie wyglądają typowo jak pamiątki, a można się w nich spokojnie pokazać bez narażania na pytania typu: dopiero co wróciłaś z Tunezji? :)

A jak to jest z berberyjskim rękodziełem? Bo lecę za miesiąc i dostałam już zamówienie od koleżanki. Słyszałam że trzeba uważać z tym, bo nie wszystkie te ozdóbki są tak naprawdę wykonane ręcznie i przez Berberów. Gdzie takich rzeczy szukać i jak to sprawdzić? Czy we wioskach berberyjskich czy raczej będzie duża przebitka cenowa?