Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczegoPomyłka

Chcę córkę, a nie syna!

Polecane posty

Gość CO ZA PODEJŚCIE ......
BĘDZIESZ ...dasz rade...i sama zobaczysz jak się zmienisz po przyjściu dziecka na świat ....szok.....ciesz się każdą chwilą....i pamiętaj poradzisz sobie zobaczysz instynkt matki jest taki że będziesz automatycznie wiedzieć jak wychowywać dużo czytaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dziewcxzyny co nie moze miec dzieci-trzymam kciuki zeby zdazył sie cud i zebys miała dzidziusia bo własnie takie kobiety powinny byc matkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinturintu
a ja chce zeby moj drugi syn ktory mial byc corka urodzil sie zdrowy😭 a na razie wyniki przecza temu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia166
Ja jestem w ciąży od trzech miesięcy słysze od ginekologa że bedzie córka na 80% a on wczoraj do mnie że będzie syn wkurzyłam sie bo mógł nie mówić nic o płci lub powiedzieć 50/50 i nie dziwie sie że jest rozczarowana bo ja też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tam...mowie wam,bo mam i syna i córke i mowie wam jedną madra rzecz: kazda płec ma swoje cienie i blaski :D :D ach te Spajdermeny,mimo ze po siostrze czekaja całe kolonie kucyków pony,barbie,pałące i domki księżniczek :D:D Nie no oczywiscie,zabawki nie najwazniejsze,ale dwa auta wystarczają za 10 lalek,a wyprawka i ciuchy do baby borna kosztowały wiecej niz obecnie ciuchy dla niemowląt :D Po prostu chłopcy sa ekonomiczniejsi,mozesz mu kupic sandały D&G za 800 zł,a on i tak bedzie miał to gdzies:D a dziewczyna kosztuje....oj słono,a niby taka słodka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe. Kiedyś zawsze marzyłam o córce, nie wyobrażałam sobie mieć syna, ale jak zaszłam w ciążę i nie znałam jeszcze płci dziecka, to wiedziałam, że będzie chłopcem. I bardzo się cieszę. Ale w gruncie rzeczy, gdyby Jaś był dziewczynką, też cieszyłabym się z tego, że JEST :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, ja też wróciłam 9 lat temu z usg w szoku- ja mam mieć syna?! A teraz? Całe moje życie to on. I wiesz co? Zawsze wraca z działki z wiąchą kwiatów dla mamy, a mąż? Pora, koper i marchewka...Własnie nosisz pod sercem malutkiego mężczyznę, który od swoich pierwszych dni będzie w Tobie zakochany, tak zupełnie i bezinteresownie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmeeen
a co ma powiedziec moja kumpela lekarz do porodu zapewniał ja ze bedzie dziewczynka wszystko kupili na rożowo a tu ksawery sie urodził:D i są dumni z tego tak czy siak bo dzidzaius zdrowy jest. ja tez mam rocznego synka i jestem dumna z mojej pociechy. teraz planujemy drugie dzieciatko fakt bedziemy probowac starac sie o corke ale jak bedzie chlopiec to tez bedzie super:) niektorzy wogole nie moga miec dzieci to jest dopiero problem a nie płec dziecka!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, powiele poprzednie wypowiedzi, ale napiszę Ci to samo - najważniejsze żeby było zdrowe i żebyście szczęśliwie do domku po porodzie wrócili. Wiem co mówię, bo myśmy (ja z córcią) spędziły 2 tygodnie po porodzie w szpitalu z racji tego ze miała zapalenie płuc którym się zaraziła przy porodzie :( Co za różnica jaka płeć? Liczy się zdrowie dzieciątka. Aaaaa... i jeszcze jedno :) Ja byłam pewna że będzie synek. No i Krzysiowałam temu mojemu synkowi :D Aż kiedyś na USG dowiedziałam się, że córka jednak :) Byłam w szoku, ale przestawiłam się momentalnie i zaczęłam - Aniować :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka 29
Ja bym chciała zeby urodził sie pierwszy syn, bo jak urodzi sie córa to mąż bedzie meczył mnie zebysmy zrobili jeszcze jedno dziecko. Takze niech bedzie syn, ale jak bedzie córa to bede ja kochac tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza_30
Ato masz męza szowinistę i seksistę???? a zona to krowa rozpłodowa? ma rodzic dopoki nie urodzi syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też baardzo chciałam mieć
córkę, do brzucha nawet mówiłam po imieniu, imię oczywiście żeńskie...w 5 mies, szok na badaniu usg4d, chłopak!!! z dwa dni dochodziłam do siebie, nei mogłam w to uwierzyć!!! teraz mam synka, który ma 2,5 roku, kocham Go nad życie!!!!nie wyobrażam sobie żeby był dziewczynką, jest moim największym Skarbem!!! a następna jesli się uda będzie córeczka;) dlatego mamo, przyzwyczajaj sie do tej myśli, chłopcy są super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama.....
ja tez mam synka,ale i dwie corki,wiec porownujac,z poczatku nie ma roznicy,chlopcy sa rownie wspaniali,potrzebuja pieszczot i maminej bliskosci,sa slodcy i kochani,roznica pojawia sie okolo 2 roku zycia kiedy to zainteresowania kieruja na inne rzeczy niz dziewczynki,ale te sa rownie fascynujace,wiec problem z plcia jest wedlug mnie nie na miejscu........no chyba,ze tu chodzi o ten rozowy kolor:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy drugim dziecku jakoś nie wyobrażałam sobie, że mogę mieć syna... jak się okazało, że syn to w sumie nie wiedziałam co myśleć teraz nie zamieniłabym go na stosy córeczek :D moja córka nie jest nawet w połowie tak uczuciowa jak on najchętniej nie schodziłby mi z kolan i bezustannie dawał buziaki ;) a ona nie dawała się porządnie przytulić nawet jak była niemowlakiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o różowy kolor, to moja córka nigdy nie lubiła, podobnie jak spódniczek, kokardek i lakierek natomiast synek uwielbia.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chciałam bardzo córkę, urodziłam syna, kocham go nad życie, ale mimo to w głębi duszy czasem smutno mi że córki nie mam i nie będę mieć. to prawda że synuś mamusi ale kiedy dorośnie i znajdzie ukochaną osobę to już kontakt będzie mniejszy, córki są bardziej związane z matkami jak są starsze. teraz przyswajaj tą myśl, wymyślaj imię i oby urodził się zdrowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedno zdanie wypowiem...
szczerze powiem mam nadzieje,ze poronisz i nie bedziesz mogla miec nigdy wiecej dzieci.... Nie kochasz go i nie chodzi o płeć...Ty nie kochasz swojego dziecka....nie dojrzałas do tego by byc matka mało tego nie jestes godna tego by owe dziecko posiadać...nie umiesz kochać wiec nic dobrego dziecku nie przekarzesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany, nie przesadzaj, jeszcze nie urodziła a już ma kochać :O niektóre matki po prostu nie mają pierdolca, nie gadają do brzucha a dzieci zaczynają kochać jak już pojawią się na świecie i wydaje mi się, że tak jest normalniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewerta
ja jestem w szoku. ja jak chodzilam w ciazy to nie mowilam co chce czy syna czy corke. Prosilam Boga zeby bylo zdrowe. Tylko to sie dla mnie liczylo. Dziewczyno nie kus losu. W czasach kiedy jest ttyle nieszczesc i chorob ty marudzisz. Chyba nudzi ci sie i wymyslasz problemy. Mama malego nikodema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię
ja też nastawiłam się na dziewczynkę, a jak sie okazało ze chlopak to przepłakałam cały dzień. jakos sie z tym pogodziłam, ale miałam wrazenie ze mi ktos dziecko ukradl z brzucha i podrzucił cudze. a co do kochania dzieci przed narodzeniem to jakos to do mnie nie przemawia, może mało uczuciowa jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssmutna
Ja rozumiem autorkę postu, bo tez czuję żal w sercu, że urodzę chłopca (to juz 8m m-c ciąży). Zawsze marzyłam o dziewczynce, byłam pawie pewna że będe mamą dziewczynki i to niejednej, ale los jest przekorny. Bardzo to przeżywałam, gdy dowiedziałam się, że to chłopak i nadal jeszcze czuję żal (czyli już kilka dobrych m-cy...). Wstyd mi za te uczucia i nienawidzę siebie za to że tak czuję, ale to jest silniejsze ode mnie. Jednak to nie znaczy że nie dbam o ciążę! Nie potępiajcie autorki, czasem lepiej się komuś wygadać, niż tłumić uczucia w sobie. A każdy ma prawo do marzeń. I nie ma sie co oszukiwać syn nigdy nie bęedzie córka, i nie chodzi tu o różowe sukienki czy spineczki (to jest tylko powierzchone) ale o osobowość, "braterskość dusz" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez rozumiem autorke:) mam syna, jak chodizlamz nim wciazy tomi bylo obojetne czy syn czy corka, jedynei presja meza byla ogromna ze to musi byc syn , no i jest :D al eetraz chcecorkeaczuje ze raczej bedzie chlopka :/nie chce juz syna :( za to tym razem jest to obojetne mezowi :D moim zdaniem to normalne zachowania, tym bardziej ajk sie ktosnastawimocno ze ebdzie corka a tu nagleniepsodzianka :/ mnie etraz wszysyc dookola mowiaodziewczynce i mam nadzieje ze tak bedzie ale.. ja cos czuje ze drugi chlopak, a tzreciegodziecka juz na pewnomiec nei chce i tak sobie zostane z tym zalem do konca zycia :( a co do kochania, jeden kocha brzusio a inny kocha dziecko narodzone, jaosobiscie nei mam zadnych uczuc obecnie co do potwora 3miesiecznegow brzuchu, czasami go nienawidze zato jak sie pzrez niego czuje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę córkę
Najlepiej aby osoby, któe mają jedno dziecko albo dzieci obojga płci nie wypowiadały się i nie oceniały innych, bo to wogóle nie ma porównania. Ja tam jestem załamana. Spodziewam się drugiego synka Przeraża mnie ten fakt, po prostu nie wyobrażam sobie takiego duetu w domu, potem okresu dojrzewania.... Dziewczynki są delikatniejze i spokojniejsze. Zresztą większość mam marzy o córce. Syna chowa się dla świata, a córkę dla siebie. Niestety taka prawda. Syn to soboie pójdzie w świat za żoną, a córka to córka. Nie wim może mi się odmieni, ale jak niedawno się dlowiedziałam, że to syn to jakby ktoś mi w mordę za przeproszeniem dał Wszyscy mówią, że będzie córka. Nawet się nie przyznaję na razie do tej diagnozy, bo mam nadzieję, że to USG się pomyliło(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanibel
Jejku,ja będę miała synka.Cieszę się bardzo,nie jest dla mnie ważna płeć,bo wiem,że jeszcze niedawno mogłam go stracić ze względu na problemy z odklejającym się pęcherzem płodowym.Ile godzin przepłakałam w rozpaczy to tylko ja wiem.Czekam na niego z utęskieniem,tak samo jak czekałabym gdyby był dziewczynką.W żadnym wypadku jego płeć mnie nie rozczarowała.Jest zdrowy i przetrwał,to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ami122
Chcę córkę-jeśli masz takie podejście do sprawy to powiem ci jedno: dobrze, że to chłopak. Jak ty to sobie wyobrażasz chować córkę' "dla siebie"? Zamykać ją w domu, wybrać jej faceta, który odpowiada tobie, a jej nie musi, z tevgo wnioskuję? Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llloo li li lu
dziewczyny sa głupie, naiwne!!! chłopak nigdy się nie nabierze na słowa "masz najpiekniejsze oczy na świecie, bedziemy do końca życia razem, tylko daj mi dowód miłości" Falbanki, róż, lalki i inne pierdoły. Ja mam synka i jak bedę miała drugie dziecko to tez chce miec chłopaka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwkaaaakjkm
autorko! śmiem przypuszczać, że chęci posiadania córki poprzestawiały ci się bieguny mózgowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sruuuuuuuu
iwkaaaakjkm A dlaczego poprzestawiała jej bieguny myślowe? ! Pragnęła dziewczynkę i miała do tych pragnień prawo. A teraz to już ta dyskusja jest bezprzedmiotowa, bo autorka topiku pierwszego wpisu dokonała 2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jrttyujjhyu
Mam 2 synków,marze o córce ,ale wiem ze 3 byłby chłopak,podobno kobiety silne rodzą synów ,zalezy od charakteru kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjfs
a może wypadałoby się cieszyć najpierw z tego ze może zajść się w ciąże potem z tego ze ciąża przebiega bez komplikacji a na koncu że dziecko się zdrowe rodzi i fantastycznie się rozwija wyrodne pieprzone matki !! myślicie ze płeć to koncert życzeń ! nie jedna się modli zeby dziecko się urodziło zdrowe i poród bez komplikacji przebiegał a wy nawet nie wiecie jakie się dziecko urodzi a już lamentujecie ze chciałyscie córke a nie syna jakie wy głupie cipy jesteście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×