Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Maliniak85

Czy ona jest normalna?? Dziewczyny chyba tak nie macie

Polecane posty

Sprobuje w skrocie opisac.. Kocha mnie bardzo jest o mnie bardzo zasdrosna ze az czasmi do przeaady. Ja ja tez kocham bardzo jest moja wielka miloscia juz jestesmy pol roku razem ale.. Ona ma jakies napady wieczorem... Piszemy caly dzien albo po spotkaniu nagle wieczorem cos jej nachodzi w stylu -nie ma to sensu -zla ze np zgubilem zasieg jak rozmawiam -zle jak nie pisze bo zajty jestem -zle jak pisze bo monotonne to -napisze ze nie kocham Cie a nastepnego dnia zla ze jej uweirzylem -rzuca sie o byle co czasami -pisze ze to koniec nagle tak sobie i zebym wiecej nie pisal itp itp i tak na przemian dzis napisala ze nie ma sensu zwiazek bo widizmi sie raz na tydzien... a ona po 20 nie moze w tyg.. w niedziele rzadko tez z jej winy bo niby duzo nauki itp a wczesniej pisala ze za czesto spotykamy sie a spotykamy 2-3 razy w tygodniu.. Ja mam 23 lata pracuje studiuje ona 19 uczy sie tylko -ja moge w kazdej chwili jak jestem w domu jak nie pracuje a ona nagle ze ma nauke ze cos boli itp jak w tyg mamy spotkac sie a w domu siedzi bo na gg i nk jest i napewno nikogo nie ma!! wiec jej zachowanie stad nie bierze sie Wkuzra mnie to ze niby tp moja wina Jak spotykamy sie jest super nigdy nie klocimy sie nigdy!! ale po tym co napisze ja staram sie wyjasnic przez tel lub na rozmowie na zywo to wedlug jej narzekam i znowu wieczorem klotnia bo jestem znia tylko do narzekania Ile razy przyzekalem sobie ze to juz koniec nie pisalem nigdy pierwszy do niej po takich fochach ze nie dla mnie te gierki ale zawsze!! zawsze rano pisze przepraszam albo kocham Cie ze cche na zawzze mnie itp ale czasmi jak jej nie przejdize to jeszce gorzej na mnie cos pisze bez sensu Najgorsze ze jak juz pisze ja staniowczo ze to koniec ze nie chce tak wtedy przeprasza a ja ja kocham bardzo i wybaczam sam juz nie wiem czemu Ile razy staralem sie rozmawiac o tym ale tylko poslucha i pyta czy koniec juz mego narzekania Jak juz przyrzekne ze nie napisze i ze to naprawde koniec nie daje mi spokoju dzwoni, pisze do mnie ,piszedo brata czasami czy aby nie wyzedlem z domu pisze ze nie ma mnie to i nie ma jej ma jakies mysli samobojcze (2razy tak zdarzylo sie( Wiem ze kocha mnie naprawde i ja ja tez ale nie potrafie jej zmienic nie umiem a mnie takie zachowanie meczy. Naprawde bym nie odezwal sie zeby dala mi spokoj ale jak juz pisze dzwoni przperasza nie umiem dotrzymac sobie danego slowa. Dziewczyny tez tak macie takie humory? Prosze cos doradzcie Kocham ja dla mnie na niej zalezy ale na takiej ktora widze na zywo a nie wymysla klotnie jakies lub jakies fochy nie wiadomo o co Jak chcecie cos wiedziec wiecej napisze ale prosze cos doradcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaakaaa jednaa
ja jestem dokladnie taka sama:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiedz dlaczego tak robisz?? Ja niby wszsytko denerwuje...a mnie jej zachowanie nie moge jej zrozumiec naprawde nie moge i ciezko mi z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhmmmmmmmm
bo jej kolego nie wytrenowales i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolego:) po prostu, przepraszam, że to powiem ale - do wszystkeigo się dorasta. Do bycia razem też. Wam jeszcze troche brakuje - obojgu, niestety. To przykre ale zobaczysz, jeszcze kilka związków i wciąż nie będziesz rozumiał kobiet. Z pozdrowieniami i bez złośliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego nie obrazam sie. To nie jest moj pierwszy zwiazek i jej tez nie. Nigdy czegos takiego nie zaobserwoalem u kogos. owszem zdarzaly sie klotnie ze mielismy inne zdanie na jakis temat roznie czasami ale nie tak ze jest ok i nagle ja cos napada i pisze jak wymienilem a nastepnego dnia przeprasza . Kiedys mialem tak ze ktos mi nie odpowiada mialem odwage to poiwdziec i roztac sie bo nie ma sensu taki zwiaek. ale teraz jest inaczej kocham ja bardzo mocno i wiem ze ona tez mnie ale powtarzam nie moge zrozumiec dlaczego tak robi jak napisalem. Jaki to ma sens wogole> Jakbysmy nie mogli byc bez tego bez jej fochow jakis gierek itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaaaakaaa jednaa
nie wiem porpostu bardzo mi na nim zalezy a czemu o glupoty robie afere sama nie wiem...poprostu chybazeby wyszlo ze ja mam racje...ale probuje sie hamowac z tym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona ma chyba syndrom bordeline... Nie wiem skad sie to bierze ale ja mam tak samo. To jest nie tylko uciazliwe dla drugiej osboy ale dla mnie samej i dla twojej dziewczyny tez. Skad sie to bierze nie wiem ale w kazdym razie to nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaw Ty jej sprawe jasno i tyle. bo rozumiem ze można miec focha ale nie w stylu ze pisze o tym ze między wami koniec. słuchaj możejak ci napisze ze to koniec, to odpisz jej : ok. i skończ sie do niej odzywać. dla mnie ona jest kompletnie niedojrzała emocjonalnie, napewno nie wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powtarza mi ze jestem tym jedynym ze nikogo tak nie kochala ze chce mnie na zawsze ile razy pisala ze chce byc juz naprawde razem.. Wiem ze zalezy jej na mnie bo tak jest ale po co takie zachowania jej po co no nierozumiem. Jest taka zazdrosna ze nawet w szkole jak jestem lub u rodzinki to zaraz czy aby z zadna nie gadam itp Ale czy ona zmieni sie choc troche bo nie wyobrazam sobie aby to trwalo dluzej. Zeby choc obiecala ze sprobuje zmienic sie a juz pare razy pisala ze wie ze jest jebnieta i nie zmieni sie i jak nie podoba sie to koniec. Ja ok i mija moze godzina i juz pisze dzwoni itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona sie nie zmieni, bo ludzie wcale tak łatwo sie nie zmieniają. A jeśli chcesz z nią być i reszte życia sie martwic dlaczego ona to robi itp. to współczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to skoro ona pisze i dzwoni to Ty sie nie odzywaj i kompletnie nie reaguj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam ze powodow takiego zachowania moze byc wiele,typu dziecinstwo, relacje z ojcem itp...To jest typowe zachowanie malego dziecka ktore nie jest adeklatne w stosunku do 19-letniej dziewczyny. Ja mialam to samo, niedawno stracilam chlopaka bo nie mogl tego zniesc. Zerwalam z nim brutalnie az w koncu on nie chcial wrocic. Czasami to wynika z ochoty zwrocenia na siebie uwagi, subiektywne wrazenie ze ta druga osoba nie kocha na tyle ile by sie chcialo, byc caly czas zapewnianym ze ta druga osoba naprawde nas kocha. nie wiem ale w kazdym badz razie to nie jest zdrowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natinnka ja koncze do niej nie odzywam sie wcale. Ale ona pisze ze wroci do bylego, ze cos tam napisze rob co cchesz .. albo ze kocha mnie przeprasza- 50 sygnalkow 60 smsow i nie potrafie wytrzymac napisze i jakos godzimy sie wybaczam Raz jak tak zrobila naspailem ok koniec to koniec i zosatwilem opis ze na domowce pisla do mie ze nie zalezy jej na mnie ze nie kocham itp.. i napsiala nie ma on mnie to i jej nie ma na swiecie a nastepnego dnia ze przezemnie bolal jej brzuch bo cos zrobila sobie... Ona ile razy po takim czyms pisze ze z kims tam ze gdzies tam a siedzi w domu i zaglada na gg lub nk wogole nie rozumiem A drugi raz miala tydzien temu juz napsiales ze tak nie moge dlzuje ze koniec i znowu nie ma mnie to nie ma jej ze dowiem sie od innych co znia stalo sie. Pisala jakdyby chcaila popelnic samobikstwo martwilem sie bardzo a nastepnego dnia ze zle ja zrozumialem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj...porozmawiaj z nią jeszcze raz na poważnie. Powiedz jej ze jeżeli jeszcze raz sie tak zachowa to bedzie ostateczny koniec. To jest chora sytuacja i wnioskując po tym co piszesz uwazam ze ona zachowuje sie jak niespełna rozumu. Jak wspomina o samobójstwie praktycznie bez powodu, albo dlatego ze sama zrywa i odchodzi... dziwne... I nie daj sie wciagnąc w te gierki ze sobie coś zrobi,, bo calą sytuacje psuje ona i ona weżmie odpowiedzialnośc za swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jej postaw sprawe jasno, skoro skończyłas to o co ci chodzi..może właśnie ona potrzebuje takiego wstrząsu i Ty nie powinieneś leciec do niej zakażdym razem tylko jej powiedzieć : nie interesujesz mnie już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natinnka nasza rozmowa odbywa sie tak... Pytam ja dlaczego tak zachowuje sie czemu nie widzi ze te klotnie sa przez jej zachowanie bo sa nie to ze zwalam na nia.. Ona poslucha nic nie powie albo spyta czy juz koniec.. albo czy skonczylem juz narzekac. albo wiedziales co brales.. I jak znia pogadac?? a jak juz nie wie co powiedziec siedzi cicho i nie odzywa sie do mnie. A wedlug jej w wiekszaci moja wina bo jej mocno nie kocham i bym zrobil tak czy tak zebym kochal ze do niej bym odzywal sie po klotni. Juz jej poiwexialem ze napewno nigdy nie przeprosze jak to nie bedzie moja wina i nigdy tego nie zrobilem. Miala trzech wczesniej ktorzy byli jej na skiniecie palca przepraszali ja nawet jak jej wina byla a mi opowiada ze jestem inny i napewno nie bede robic jak jej byli i wiem ze z nimi tez sie klocila. Bo jest szczera jak jestesmy razem i wiem ze nie klamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona ma problem ze sobą którego nie zauważa, radze Ci dobrze, skończ z nią, bo tu nic lepszego nie bedzie, a wydaje mi sie ze bedzie gorzej. I to tY przedewszystkim sie meczysz i bedziesz męczył. Szkoda ze ona próbuje z Ciebie zrobic winnego. Uciekaj od niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Natinnka z odpowiedzi. Powtarzam ze probuje nie odzywac sie ale wtedy pisze ze kocha mnie ze chce na zawsze ze jestem tym jedynym na domowy dzowni do barta pisze a innym razem rzadko jedzie po mnie wypisujac jakies glupoty ostatnio mnie nawet wkurzyla bo niby mam 23 lata a mam tylko samochod ze mieszkam na garnuszku rodzicow- odpisalem jej to badz z kims kto sam kupil se mieszkanie czy dom a nie rodzice!!1 a pracuje studiuje staram sie nie jestem leniem ale kto przez 3 lata w polsce dorbil sie wlasnego mieszkania!!! ale po paru minutach przeprasza i pisala wybacz ja do niej ze napsila jak materialistka.. i foch znowu bo jak oniej moge tak myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiawawa
ta twoja dziewczyn ma nierówno pod sufitem no wybacz:O weż sobie daruj tą znajomość,albo olej ta dziewczynę i niech związek umrze śmiercią naturalną. ona jest po prostu głupia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorzej ze nie potrafie wiem to jest dziwne bo kocham ja Bym wytrzymal bo po takicj jej ekcesach nie odzywam sie pierwszy igdy ale jej te w wiekszasci sms dzownienie itp swiadcza ze jakos jestem w jej sercu. powtarza ze kocha ze jestem ty jedynym itp i cos odpisze a jak na mnie pisze cos zlego to tez nie moge wytzrymac napsialem ostatnio madry przemilczy Wiem ze tak jest ale mowie jej ze po co tak robi wieczorem ktos ja zdenerwuje nawet inny to zaraz cos do mnie ma. Wiem zeby np nie odezwala sie albo napislala ze koniec naprawde to i dala spokoj bym nie pisal nic ale ona nie daje spokoju mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zywo prawie nigdy nie klocilismy sie jest super ale przez sms ona sama nie wie czasami co pisze i to mnie boli ze tak odnosi sie. Mowilem jej ze jakby ma dwie osobowosci. Wszystko ja wkurza raz tak a raz odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffertyy two
Ujedrnij i powieksz swoje piersi ON bedzie nimi zachwycony a Ty znowu zobaczysz ten blysk w JEGO oku :) http://www.breastfast.ocom.pl nie zwlekaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezchmurna noc
tak jak ktoś napisał przedtem, być może ona ma osobowość typu borderline ja mam to samo, najchętniej zachowywałabym się jak Twoja dziewczyna ale potrafię się opanować...no może nie zawsze,mój chłopak i tak uważa, że robię mu jazdy, ale zdaje sobie sprawę, że częściowo to nie moja wina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorzej ze ona nie potrafi sie opanowac probowalem wiele razem przetlumaczyc ze klotnie sa przez nia albo wyjasnic od czego zaczela sie ale ona nie slucha nawet nie probuje zmienic sie - i coraz bardziej mysle ze jest to nie mozliwe. Juz od rana dostalem 4 sms i sygnalki ale nie odzywam sie ale nie wiem czy wytrzymam i to tez jest beznadziejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Halutka...
Powiem Ci, ze Euforyczna ma racje. Najbardziej sie zgadzam z jej opinia. Mysle, ze jej zachowanie ma problem gdzies glebiej...jak dla mnie ona musi byc upewniana, ze ja kochasz itp. Z pewnoscia boi sie, ze odejdziesz, nie chce byc sama a, ze czasem sama zrywa to tylko po to zeby udowodnic sobie i tobie, ze jest silna, ze sobie poradzi sama. Bardzo trudno z taka osoba dojsc do porozumienia, widzisz tu potrzebna jest rozmowa, tyle ze ona jak piszesz Cie nie slucha co tez pewnie robi specjalnie bo niby ja nie obchodzi co masz do powiedzenia a pewnei ja to bardzo interesuje, tyle ze udaje...zeby pewnie pokazac ze jej zwisa...bez rozmowy nic nie wskurasz, i jezeli ona nie bedzie chciala sluchac i zmienic swoje zachowanie to przykro mi, ale na tym zwiaku nie zbudujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest za mloda i za glupia
za 4 lata powinno jej minac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halutka duzo prawdy w tym co piszesz jest bo czesto pyta czy kocham ja Czy nie zostawie jej nigdy Wtedy odpowiadam to co czuje czyli ze tak i nie zostawie ale po takich jech fochach zastanawiam sie czy to ma sens wogole I sadze ze masz racje ze sprawdza mnie bo czesto potakich ekcesach zostawia opis na gg z kims tan gdzies poszla ale ze wraca do bylego(ktory jej od roku nie daje spokoju ale to inna historia) a siedzi w domuwiem ze nie kocha jego tylko mnie ale tego zachowania jej wieczornego nie moge zniesc i to jest najtrudneijsze Bo chce z nia byc z taka ktora spotykam sie widze przytulam caluje a nie taka jaka jest czesto wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
a ja powiem to co chyba jeszcze nikt tu nie napisał, jej potrzebny jest psycholog albo psychiatra, no niestety jej zachowanie obiega od normy i to bardzo, samo jej nie przejdzie raczej, powinna z kimś pogadać kto będzie potrafił jej pomóc. P.S. podziwiam Cię za wytrwałość, ja chyba bym nie wytrzymała takiego zachowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku tym przejmowalem sie bardzo i dziwne dla mnie to bylo a teraz juz nie przejmuje sie Naprawde ile razy mnie wkuzryla ja odpisze do niej cos ona napisze ze to koniec albo nie ma sensuitp i pisze nie pisz do mnie nigdy wiecej i nie mam takiego zamiaru. Ale nastepnego dnia nie daje mi zyc i jakos utwierdzam sie ze ja kocham i jakos nie moge bez niej Wczesniej jakos nie mialem z tym porblemu z kims roztac sie ale tu jest inaczej chyba ze wczesniej tak nie kochalem ale nikt wczesniej mnie nie wkuzral tak Nie wazne czy napisze do niej odrazu po klotni cos milego czy cos zlego i tak jest gorzej az do nastepnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×