Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yaLEttttttaaa

STUDIA ZA GRANICĄ

Polecane posty

Gość yaLEttttttaaa

Witam, jestem uczennicą I klasy Technikum Ekonomicznego i choc mam jeszcze 3 lata zastanawiam sie już nad studiami.Dlatego mam pytania do osób studiujących za granicą( USA< UK) czy studia są bardzo drogie? jak ze stypenidami socjalnymi? czy oprócz TOFLA punktowane beda równiez egzaminy z Cembridge? Czytałam o studiach za granicą i che na nie wyjechac( w dzisiejszych czasach wykształcenie to podstawa a mysle,ze w Polsce z "papierkiem" z uczelni zagranicznej dostanę prace) Chce studiowac albo ekonomię albo finanse i rachunkowosc, i tu moje kolejne pytanie:czytałam, ze studenci, którzy robią np.2 fakultety sa "dziwnie" postrzegani- czy to prawda? Poniewaz myśle, ze oprócz jednego z kierunków ekonomicznych poszłabym na Logistykę i Transoport? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tantiem wiedzy
Mylisz sie. Nie jest tak ze jak skonczysz uczelnie zagraniczna to prace dostaniesz w Polsce. Najlepiej studia robic w tym kraju w ktorym sie zamierza mieszkac. Jezeli planujesz mieszkac w Polsce to rob studia w Polsce. W Polsce calkiem co innego potrzebujesz wiedziec a w UK czy USA tez. Takze jak bedziesz miala wiedze ta z USA czy UK mozesz sobie nie poradzic w Polsce i kompletnie nie bedziesz wiedziala o co biega, bo jest inny system obliczania itd ( np. w ksiegowosci). Ja zrobilam studia w uk, wrpocilam do Polski i wcale nie bylo kolorowo. Nikt nie zwracal uwagi ze mam papier z zagranicy i nikogo to nie obchodzilo. Malo tego, niekotrzy jeszcze potrafili byc tak wredni ze mowili zebym wracala do Anglii skoro tam studia zrobilam. Musialam dodatkowo robic podyplomowe w Polsce i dopiero prace znalazlam ale nie jest jakas super. Mam 1700 netto. Mysle ze jakbym skonczyla studia w Polsce to wyszloby na to samo. Proponuje isc lepiej na lepsza uczelnie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potwierdzam..skonczylam studia w polsce i teraz robie kolejnego mgr w holandii,bo chce tu zostac,a tu w mojej porfesji potrzebuja zupelnie innego przygotowania...ja zdawalam IELTS... jesli chodzi o 2 kierunki-nikt tego nie robi z jednego wzgledu-tu nie ma tak jak w polsce,ze idziesz sobie na zajecia i po 3-ech godzinach zawijasz na chate i koniec...zajecia,a raczej kursy wyliczane w punktach...majac 8 pkt kurs na trwac 2 miesiace i zaufaj mi,ze to jest wyliczone co do godziny-jak zwykla praca od 9 do 17,18...inaczej nie wyrobisz...poza tym za cos trzeba zyc,wiec i praca potrzebna-kombinacja pracy ze studiami nie daje czasu na nic innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stydentkia
I ja sie zgodze. Zrobilam licencjat w Lodnynie. Wrocilam do Polski i nikt mnie nie chce przyjac. Duzo ludzi widzi we mnie zagrozenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfkla
To bajka, że lepsze są studia za granicą niż w Polsce...na dobrej polskiej uczelni twoj dyplom będzie równie dobry, a często i lepsze, bo że zagraniczne, nie zawsze że lepsze...Wiem że dziwnie patrzono na osoby studiujące w Polsce dwa kierunki w latach 70 i 80 teraz to norma i nikt nie nikogo, to już nie dziwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
studia w Polsce, teraz mieszkam w Holandii. Polski dyplom mi zaakceptowano. Teraz koncze kolejne studia a Anglii ''dystance learning''. Wydaje mi sie ze (wylaczajac kilka bardzo specyficznych kierunkow) nie ma wielkiego znaczenia za tereniu UE gdzie sie konczy studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie skonczylam tematu-place 1500 euro za rok....jesli znajdziesz prace na kontrakt,choc troche trudno,to dostajesz miesiecznie 250 euro plus darmowy bilet na cala holandie...jedyny warunek,ze musisz skonczyc studia w terminie (chyba daja rok wiecej ),inaczej kasa do zwrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ja konczylam"-a co skonczylas?teraz juz nie trzeba "uznawac dyplomow"...skonczylam studia w 2007 roku i wtedy juz wszystko bylo europejskie...ale prawda taka,ze konczylam ochrone srodowiska i naprawde tu takiej funkcji nigdzie nie ma.teraz robie geografie fizyczna mgr i widze jak ogromne sa roznice....tu praktycznie wszystko na kompach sie odbywa,oparte o programy..w polsce wszystko na ksiazkach i prawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfkla
Wiesz chyba lepiej jest załapać się na jakieś roczne stypendium, wtedy nie martwisz się o kasę i to są trochę takie wakacje ;),

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
Konczylam studia w 2003 roku Akademie Morska jako inzynier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfkla
Poza tym żeby się nie męczyć i nie stresować na każdym kroku, to język obcy trzeba znać już bardzo dobrze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie,przed wejsciem do unii...ale po akademii morskiej i do tego inzynier to praca musi byc super tu :) ja chce sie zalapac do jakiegos biura porad,zobaczymy jak bedzie...choc oni tutaj wola wszystkich miedzynarodowych studentow zatrzymac na doktoracie...pierwszy szok byl taki,ze na mojej specjalizacji jest 4 osoby...w polsce bylo 40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zapytac o cos
A ja konczylam---> a gdzie musialas zlozyc swoj polski dyplom zeby uznano go w Holandii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zapytac o cos
a czy nie musialas zglaszac tego w jakims polskim ministerstwie? chodzi mi o faktr wywiezienia polskiego dyplomu potwierdzajacego ukonczenie studiow wyzszych- kiedys cos takiego czytalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
Wigleven, Kitty - w Holandii ona mi tlumaczyla jak sprawa wyglada. A z grubsza jest tak ze Bachelor of Science i Master of Science nie sa w Holandii tytulami chronionymi wiec jesli sie je nabylo po studiach w Polsce, to wolno sie nimi poslugiwac. Natomiast Holenderski tytuly doctorandus (drs) meester (mr) universitair ingenieur (ir), hbo-ingenieur (ing) en baccalaureus (bc) sa chronione. Wiec jesli chce sie Polski tytul ''przelozyc'' na jeden z tych odpowiednikow to wtedy trzeba zlozyc o to wniosek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
Nie, ja niczego nie zglaszalam w Polsce. Jedyne to poprosilam szkole o wydanie dyplomu w jezyku angielskim i go zalegalizowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zapytac o cos
Dziekuje Ci za informacje🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zapytac o cos
zalegalizowalam, tzn. ze zlozylas wniosek o uznanie tego dyplomu w Holandii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
zalegalizowalam - tutaj mam na mysli to ze kiedy skladalam dokumenty o pozwolenie na staly pobyt (przeprowadzilam sie do Holandii zanim Polska weszla do EU) wiec musialam zalegalizowac dokumenty w ministerstwie spraw zagranicznych (akt urodzenia). Wiec od razu im podsunelam rowniez moj dyplom. Po wejsciu do EU nie wiem czy jest to konieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja konczylam
Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce sie zapytac o cos
dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie zdaje sie,ze nie..tez mam odpis po angielsku i to wystarczylo...jak skladalam wniosek na mgr,to dalam im mojego licenjcata po angielsku i to wystarczylo...po wejsciu do EU jest duzo latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×