niski facet = mało męski ?

Kaczyński ma poniżej 170 cm bo kiedyś stałem obok NIego a ja mam 170 cm :P Dopiero teraz zauważyłem, że odpowiedź tu była ;)

A tak apropo ostatnio widziałem wiele par gdzie facet był nawet o połowę głowy niższy :) Jednak można. W sumie moja była ma 164 cm i jakoś nigdy nie zwracałem na wzrost :P

W latach 70tych 80tych właśnie średni wzrost faceta był około 170 cm. Przecież w tamtych czasach najlepsi sportowcy mieli poniżej 170 cm. Ciekaw jestem kto jeszcze pamięta mecze Brychczego "Koci łeb" w Legii Warszawa. Wtedy miał1 65 cm a dziewczyny za Nim latały jak szalone. W sumie ktoś wspomniał o Lionel Messim i Jego wzroście 168 cm. A w zasadzie połowa składu MISTRZOWSKIEJ BARCELONY to piłkarze wzroście 170 cm jak Xavi, Iniesta, Pedro, Bojan, Sylvinho. Czasem mnie zastanawia dlaczego mężczyźni w średnim wzroście osiągają sukcesy w sporcie

Oczywiście wzrost Brychczego 165 cm a nie 65 cm :)

niscy dla mnie są niemęscy, pokraczni, takie kurdupelki

A wiesz dlaczego? Bo są zwinni, sprytni a przede wszystkim szybcy. W dodatku gdzieś czytałem, że pokolenie wielkoludów mija i znów będzie era na niższych facetów bo tendencja wzrostu znów w odwrocie. Może wreszcie w piłce nożnej osiągniemy jakiś sukces?

i jaki jest Kaczyński? w realu tak samo przystojny jak w tv??? :p

Tylko wysocy: Czyli będziesz kochać za coś. Heh gdzie te lata gdzie się kochało pomimo wszystko. Dziś kobieta aby pokochała faceta to albo musi być wysoki albo wysportowany, potrafić reperować, musi mieć kasę i dom po prostu ma być kobiety marionetką a Ona nie będzie Go kochać ale za to co On posiada. Dziwne czasy nastały. Kiedyś obojętne było czy facet niski czy wysoki teraz pokolenie MTV tylko żyje w wymyślonych bajkach

Neurosa1 Nie oceniam facetów tym bardziej Kaczyńskiego :P tylko powiem, że przewyższyć mnie nie przewyższył ;). Ale w TV się wydaje poważny a tak prywatnie to dowcipny facet

studencino - kochasz od razu? nie najpierw ktos Ci sie podoba, a mnie niscy sie nie podobaja

tzn. masz coś wspólnego z polityką? czy z dziennikarstwem? :p sorry za dociekliwość :) mi tam wszystko jedno czy wysoki czy niski ale nie lubię grubych więc pewnie też jestem wybredna :)

Tylko wysocy JA jestem typem romantyka, więc u mnie zakochanie szybko przychodzi :] Mam duszę nadwrażliwej kobiety :P

Kurduple to tragedia, ani to facet ani to baba, porazka zyciowa. Kazdy facet ponizej 180cm jest zalosny: http://tnij.org/m_i_w

to kochaj za pierwszy widok kogoś, masz do tego prawo tak jak ja do tego,ze dla mnie niscy sa aseksualni i nie sa dla mnie nigdy nawet pociagajacy

od powietrza, głodu, ognia, wojny i nadwrażliwych romantyków chroń nas Boże :p :D

Kiedyś miałem coś wspólnego z polityką, jak kiedyś popierałem wizje Kaczyńskiego w 2005 roku. Myślałem, że w Polsce idzie nowe lepsze ale niestety się skończyło jak zawsze. Ale mogłem startować w Warszawie w wyborach samorządowych ale zrezygnowałem bo nie chciałem być kojarzony z jedną partią lekko skrajnie prawicowych ;)

Widzę, że idealista z Ciebie. Większość ludzi wchodzi w świat polityki dla kasy, ciepłej posadki, lepszej pozycji społecznej.

Mówicie, że każdy facet niski jest aseksualny i tragedia. To się uśmiałem. Mieszkam w samym centrum Warszawy i nawet nie wiecie kto czasem sieje postrach na dzielnicy Śródmieście Płd. Właśnie paru facetów poniżej 170 cm. Nawet wysoki kark by się bał podejść do Nich bo trenują MMA a z kobietami nie mają problemów. Na przyszłość mniej proszę stereotypów a więcej zdrowego rozsądku. No chyba, ze większość to wyżelowanych wysokich lalusiów co są tylko mistrzami klawiatury. A znam takich. Kozaczą a co do czego przyjdzie zwiewają właśnie przed takimi jak to mówicie "kurduplami"

Neurosa1 Zgadłaś, idealista ze mnie :) Ja tam nie idę gdzie kasa a gdzie można coś dla kogoś zrobić. Niestety dla innych tylko kariera się liczy :(

Śródmieście: Popieram Cię w 100%. Też znam takie sytuacje :D

masz racje, każda piszczy za osiedlowym kozakiem:(

Wiesz, kariera daje kasę - a bez niej ciężko przetrwać w dzisiejszych czasach. No chyba, że masz bogatych rodziców i pracujesz charytatywnie w ramach hobby :p (żartuję)

To, że ktoś trenuje sztuki walki nie oznacza, że jest osiedlowym kozakiem a może studiować mieć super pracę ale nie da sobie w kasze dmuchać. Zobacz na Bruce'a Lee miał 170 cm a umiał się tak bić, że każdy się Go bał. No i w filmach zrobił niezłą renomę

" bo trenują MMA" ale wysoki tez moze trenowac. z poza tym taki kurdupel musi sie czyms wyróżnić bo dobrze wie ze jako przecietniak nie ma co zaoferowac lasce ktora go nawet nie zauwazy:D

zalosne to jest jest fajny, bo ktos sie go boi- to juz kompleks maluczkich

nie wierzę, że nigdy w życiu nie pociągał Was dziewczyny niski facet... przecież to sprawa m.in. feromonów :)

A tak apropo sztuk walk i sportu. U mnie na siłowni trener jest też niższy ode mnie a każdy się Go słucha a jak zobaczyłem Jego dziewczynę to mi szczena opadła ;) No fakt bez pieniędzy nie da się żyć niestety :(

A moim zdaniem Ci co mówią, że niski facet to kurdupel czy przeciętniak to osoby mające z 15 lat

Dziewczyny Wy tak serio patrzycie na wzrost a nie na przykład na ładną buzie jak faceci? Trochę jestem zszokowany bo mam 170 cm i nigdy nie uważałem swojego wzrostu za przekleństwo bo zawsze twierdziłem, ze dziewczyna się zainteresuje facetem jak ma dużo pasji, trenuje sport i jest ciekawy świata a nie to, że jest wysoki czy niski. Trochę mnie przerażacie :/

ja też uważam, że posty typu \"tylko wysocy\" piszą gimnazjalistki :o