poddaje sie- 7 msc i tylko piers

daje kaszki, paki, deserki, owoce, warzywa, zupki... nic nie chce. otworzy buzie na 1 łyżeczke później się odwraca, pluje, czasem coś tam jeszcze zje ale to po jakimś tam czasie na farta uda mi się jej dać a tak to tylko cycek, od 4 msc daje, najpierw mało nie codziennie, od dluzszego czasu juz codziennie. nie mam już siły jak ją nauczyć jeść? nie może być przecież tylko na piersi:(

proszę pomóżcie mi Co zrobić żeby córa zaczęła jeść?

wiesz moje dziecko tez na poczatku nie chcialo nowosci,szczegolnie warzyw bo z owocami problemu nie bylo; lekarz podpowiedzial mi ze moge jej dodawac warzyw do mleka, zeby dziecku ulatwic zapoznanie sie ze smakiem, no, tylko ze moje dziecko bylo na butli... ale moze warto sprobowac z odciagnietym mlekiem?

ona nie chce butli:( ma odruch wymiotny jak tylko daje jej smoka z butli:( tylko karmienie łyżeczką wchodzi w gre Nie wiem już co robić, jeszcze troche i jak kaczce zaczne jej wpychać:(

to moze sprobuj podawac jej warzywa ugotowane i zmiksowane lyzeczka tylko z dodatkiem swojego mleka? na poczatku warzyw malo, mleka wiecej, potem stopniowo zwiekszac ilosc warzyw... robilam tak ze szpinakiem, cukinia i in

też już tak robiłam i podobnie działa tylko na jedną dwie łyżeczki jeszcze troche i będę jedną z tych matek co dziecko łapie ją za bluzke i szarpie bo chce "cycunia" Jej chyba nie chodzi o smak tylko o to że to nie z piersi leci:(

oj, to nie wiem co ci poradzic... przeczekac? moze sie jeszcze odezwa mamy ktore piersia karmia...

Co ja się namęczyłam w ten sposób ze starszą, to moje... Butla nie, tylko łyżeczka. Uratował nas Sinlac. Śmieszne jest to, że teraz jak coś, to nawet patykiem by go nie tknęła :)