jak wyciszyć mieszkanie?

Ja mam pytanko remontowe. Chcemy się zabrać za remont mieszkania i przy okazji chcemy go wyciszyć, ponieważ dobiegają rozmowy, tv, radio z dołu. Mieszkamy w budynku dwupiętrowym, na całym drugim piętrze, więc chodzi mi głównie o wyciszenie mieszkanie od strony podłogi. Czy znacie na to jakieś bardzo dobre sposoby? Czytałam kiedyś o wytłaczankach na jajka, ale myślę że już są jakieś maty tego typu. Czy ktoś wyciszał mieszkanie i mu się to udało i jest zadowolony? Proszę Was bardzo o pomoc, ponieważ zarówno my chcemy mieć prywatność, jak i nie chcemy osobistych dyskusji (i nie tylko) sąsiadów z dołu.

moze jakieś panele, pod nimi zawsze jest taka głbka, która troche wycisza

korek ale nie wiem czy na podłodze się sprawdzi

http://dom.gazeta.pl/Ladny-Dom/1,73936,98084.html - tu jest sporo na ten temat :)

panele i pod nimi ta pianka, to niestety nie ma zbytnio mocnego efektu... znajomi niestety liczyli na to i jakoś nic z tego... myśleliśmy już o płytach drewnianych na dół, na to pianka i panele, ale to podniosłoby nam podłogę o jakieś 10 cm... a to jednak chyba za dużo. Chociaż sama nie wiem, jak nie będzie innego wyjścia.. .

ja mam parkiet i mam cicho i ciepło nie lubię paneli,bo dają zimni i są głośne - pies stuka łapami jakby na obcasach chodził po panelach :)

no tak parkiet, niestety teraz będziemy musieli patrzeć do portfela, a tam za dużo nie ma...gotówki. Panele jednak tańsze. Poza tym podobają nam się... w kuchni chyba jednak płytki. Na panele może być tam za mokro i za wilgotno..

i co? nikt nic więcej nie wie?

ekofiber , ale to się stosowało na dach , pod blachodachówki żeby nie waliły i ciepło było , sprawdza się i tani jest

Dywany,dywany i jeszcze raz dywany.Miękkie.Panele są twarde i odbijają dzwięk.Sama pod panele dałam starą wykladzinę dywanową zamiast pianki.Ale pianka może być dodatkowo.Im więcej miękkich warstw tym lepiej.Tylko zeby potem podłoga nie"chodziła".U mnie podziałalo.

Zdjąć płyty podłogowe i deski, aż do belek stropowych. Następnie wybrać spomiędzy tychże belek śmiaci, gruz i ewentualne "ociepliny" - u mnie strop był wypełniony łuska gryki /przez niemców:-P Następnie wyłożyć przestrzeń między belkami wełną do ocieplania stropów, 10cm., do tego dorzucić druga warstwę 2-3 cm., ułożona mijankowo. Przykręcić deski i płyty i mamy ciche miaszkanko. Nie wiem czy dywan wytłumi dźwięki z dołu - raczej nie.

dzieki biszkops. ale z tym chyba bedzie bardzo duzo roboty co? RObiłaś takie coś. Ile metrów i ile to trwało?

i co? nikt więcej nic nie wie? to naprawdę ważne dla mnie, nas... Wie ktoś coś jeszcze na ten tamat?

Polecam firmę Architected Sound, która z chęcią zajmie się tym. Jest to firma istniejąca od wielu lat na rynku, zajmują się akustyka pomieszczeń i wykonują pomiary hałasu, także na pewno znajdą odpowiednie rozwiązanie do tego problemu. Ja sam korzystałem z ich usług dlatego polecam.