*Polacy za granica - gdzie mieszkacie? *

Mysle, ze bylbys przepyszny :D...i do tego kielich zdrowej krwi ;)

kokus :) widze, ze dajesz czadu ... diably, czarownice ;) No i w koncu zdecydowalismy sie na domek i teraz tylko czekac, czy sie zgodza na dosc finezyjnie zanizona przeze mnie cene ;) Ogladalismy domy i mieszkania przez prawie miesiac, ale o ironio to pierwszy, ktory znalazlam na necie jeszcze miesiace temu i sie w nim zakofalam :) Tygrys tez zauroczyl. Jest tam troche wiejsko -czarodziejska, lecz blisko, nawet na piechte, do cywilizaji typu sklepy, karczmy, koncerty, teatr. Ale jeszcze nie ma co chwalic skory na baranie ;)

Hej.. nie pojechalem na zaden zlot czarownic.. Rodzina wlascicielki firmy w ktorej pracuje, ma do sprzedania dom po powodzi i zorganizowala te impreze.. a ja dowiedzialem sie od kolezanki z pracy, ktorą zaprosila corka wlascicielki. Dziewczyny stwierdzily ze jak zlot czarownic to zadnych chlopow (mezow) im nie trzeba :D Mam informacje, ze impreza sie udala, przebrania byly niesamowite, potanczyly, poszalaly, niektore glowy bola od samego rana :) Czytam na necie, ze nagle zima zaatakowala New Jersey? A w okolicach Atlantic City tez? Moze rodzinka zadzwoni to sie dowiem jak u nich.. pozdrowka :D

Bagatelka, no to czekamy ...za ile bedziesz wiedziec? opowiedz cos jeszcze o domku. Kokus, u nas w AC jedynie zimny deszcz cala sobote, ale w innych rejonach NJ maja snieg. Dzis zimnawo, ale slonecznie. Odezwe sie pozniej, jak sie obudze :D...kawe poprosze :)

Dzwonila Mama, faktycznie na zachod od NY spadlo troche sniegu, ale problemow z pradem nie ma. Nena - jednak mieszkanie na samym wybrzezu ma swoje plusy :D Bagatelka - tez czekam na wiecej szczegolow :D

Och ten domek to mi sens spedza z oczu :D Bo ciagle o nim mysle. Jak na oferty tubylcze jest idealny pod wzgledem lokalizacji, uroku otaczajacej przyrody i ogolnej przydatnosci do uzytku. W srodku trzeba bedzie sporo pozmieniac, ale to na szczescie juz tylko sprawy kosmetyczne, typu lampy, malowanie scian, nowa wykladzina lub inny material podlogowy. Jest dosc nowy (pozne lata 90-te), wiec jest swiezy i wszystko ma niezniszczone. Dwa najpiekniejsze atuty to podloga z pieknego drzewa - wisnia brazylijska - na wiekszosci powierzchni; ohydna wykladzina jest tylko w zamykanych pokojach i holu do nich prowadzacym. A druga fajna i niespotykana w nowych domach (przynajmniej nie w tym przedziale cenowym ;) sprawa to polki a la biblioteczka z biurkiem wbudowane w sciene w takim jakby dodatkowym, werandowym troche, pokoju. To sprawia, ze domek ma sympatyczna atmosfere retro a la lata 30-40. Ale nie bede sie rozpisywac i wczuwac w temat, bo jeszcze nie wiadomo. Niby jutro maja cos powiedziec ... Trzymajta kciuki, przyjaciele :)

Plusy ma jak jaknajbardziej, daje mi to poczucie, ze jestem ciagle na wakacjach :D... w czasie weekendu przetoczylismy sie przez pare kasyn, nie gralismy, ale!...nastepnym razem jestesmy nastawieni na ostre imprezowanie ;) Bagatelka, trzymam kciuki! :)

Czesc dziewczyny.. mimo poznej pory zdam relacje z dzisiejszego wieczoru, bo mialem niesamowita przyjemnosc osobistego poznania dziewczyny, z ktora znamy sie tylko przez net od chyba 2006 roku :D Pochodzi z okolicy, ale mieszka na drugim koncu Polski i dopiero po tylu latach udalo sie nam spotkac. Pokazalem jej moj dom, porozmawialismy jak starzy znajomi, potem odwiozlem ja do Sandomierza, gdzie w lokalu umowila sie z dawnymi kolezankami, posiedzialem jeszcze troche z nimi. Dziewczyna okazala sie bardzo sympatyczna i ladna, tak jak ja widzialem na zdjeciach. Ba, nawet szczuplejsza niz na zdjeciach - mowila, ze dwa razy w tygodniu chodzi na silownie, widocznie jej to sluzy :D Bardzo sie ciesze z tego spotkania, moje pierwsze realne spotkanie z osoba znana wczesniej z netu.. Zaskoczony bylem, ze w Sandomierzu o tej porze roku i dosc poznej godzinie moze byc problem z parkingiem i miejscem w lokalu. Kolezanka, ktora przyszla wczesniej szukala innego lokalu bo tam gdzie sie umowily nie bylo wolnych miejsc ! Milego wieczoru wszystkim :D

To swietnie, ze spotkanie z netu takie udane, fajnych znajomosci nigdy nie jest za duzo :)

:D :D :D Zgodzili sie :D :D :D

Bagatelko - gratulacje :) Moze sie pochwalisz jakimis zdjeciami :) Uwielbiam ogladac domy :) i mam bzika na punkcie ich kupowania i meblowania ( na razie jedynie w wyobrazni :)) Kokus - widze ze fajnie sie bawisz ... i to zawsze najlepiej w damskim gronie ;) :D U mnie tez w ten weekend bylo pelno wrazen. Pierwsza Halloweenowa imprezka zaliczona. Zabawa byla udana - wszyscy ja teraz mile wspominaja, no moze prawie wszyscy ;) DLa chetnych zdjecia na FB :) Pozdrawiam i milego tygodnia zycze :)

Bagatelka - no to swietnie, bardzo sie ciesze :D tez bym chcial obejrzec zdecia, ale pewnie z netu juz zdejma, wiec poczekam na Twoje. Powinnas utrwalic wyglad przed zmianami jakich pewnie dokonacie. Tymczasem napisz co konkretnie jest przed domkiem, jak daleko od ulicy, czy sa chodniki przy ulicy, garaz - po ktorej stronie, z czego wykonana jest elewacja domu.. Jeszcze raz, bardzo sie ciesze :D Kasiulena - zdjecia rewelacyjne, a wygladasz bosko :D Widze, ze cale towarzystwo bawilo sie znakomicie i te przebrania, bardzo pomyslowe.. Powiedz, czy ten gosc w stroju wojownika z Gwiezdnych Wojen to byl rozpoznawalny, czy bylo widac choc czesc jego twarzy czy tez znajomi musieli zgadywac albo pytac o imie? :D Dzisiaj swieto Wszystkich Swietych w kraju, rano juz zanioslem chryzantemy na groby, zapalilem lampki. O trzynastej msza na cmentarzu. Rodzina z Kolbuszowej pewnie nie przyjedzie, bo maja juz grobowiec na tamtejszym - wujek i maz siostry ciotecznej tam leza.. Zwykla kolej rzeczy - rodziny sie rozprzestrzeniaja i w ktoryms momencie po zalozeniu domu trzeba tez postawic grob.

Ja mam konkretne pytanie. Bagatelka, no to kiedy oblewamy ! :D

Oblewac mozemy juz dzis :D Z tym, ze na razie to jeszcze nie jest tak do konca zaklepane, tyle tylko wiem, ze nie beda sie droczyc o cene. No i fajnie. Teraz juz tylko perspektywa splacania kredytu przez 30 lat :o Zdjec na razie nie mam. Nie mam nawet aparatu w sumie :D A oto konkrety dla Kokusia ;) : -przed domkiem jest polokragly podjazd, ze mozna z jednej strony wjechac, z drugiej wyjechac, czyli nie trzeba sie cofac na ulice... a w sensie przyrody, to jest trawa, krzewy, drzewa, suche liscie, zoledzie :D -od ulicy jest blisko, bo nie jest on na osiedlu, tylko z ulicy, ale cichej, niezbyt ruchliwej, -chodnikow troche jest, troche nie ma, -garazu tez nie ma :D tu na poludniu bardzo czesto sa domy bez garazu, nawet calkiem nowe buduja bez garazow, przynajmniej w takim nizszym przedziale cenowym ;) -elewacja jest nieststy winylowa, ale i to ma swoje plusy - bedzie sie latwo zmywac ;), kolor a la golebi blekit, bardziej w szary, dodatki niebieskawe.

No to oblewamy szampanem :D Juz mam wyobrazenie tego domku i jego okolicy, niektore uliczki zapamietane z NJ sa pewnie takie same, polokragle podjazdy widzialem rowniez, elewacja chyba taka sama jak u mojego brata teraz, bo wczesniej mial plytki azbestowe. Trzymam kciuki za dalszy pomyslny rozwoj sytuacji.. :D

Looknelas troche na sasiadow?

Sasiadow prawie nie widac ;)

Ale super wiadomosc! :D Gratulacje Bagatelko! Oby Ci sie jak najlepiej mieszkalo w nowym domku! :):):):):) Mam nadzieje, ze pochwailisz sie nam fotkami! :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Przepraszam, ze jestem dosyc oszczedna w slowach, ale mam teraz dosyc trudny okres. W czwartek ide do szpitala. Pomyslcie o mnie cieplo w tym dniu, please! :)

Margot :) Courage!

Margot, mam nadzieje, ze to nic powaznego :) Bagatelka, jak sasiadow nie widac, to tez dobrze :D

Margot - bedzie dobrze, trzymam kciuki i mysle cieplutko.. Bagatelka - poczte otrzymalem, dziekuje..

Wlasnie zobaczylam w wiadomosciach ladowanie LOTU! to bylo naprawde cos! Moja mama, przylatuje w w przyszlym tygodniu do Newarku z Wawy, czuje sie bezbieczniej wiedzac, ze w Locie sa tacy swietni piloci ;)

Juz podnosza ten samolot z plyty lotniska, bo dwa pasy zablokowal i lotnisko bylo nieczynne. W tym momencie to moze juz koncza te operacje.. Lubie emocje i adrenalinke na plecach, ale nawet za doplata nie zamienilbym sie miejscami z nikim z pasazerow :D

Witam :) Bagatelko, gratuluje domu! :)) a ja tez sie przy okazji pochwale, dostalam prace! I to ta wymarzona :D Mialam 3 oferty(calkiem niezle jak na brand new nurse ;) ) i wybralam najlepsza dla siebie :)) Strasznie sie ciesze. Zaczelam juz w zeszlym tyg. jestem na orientation. Bardzo mi sie podoba, to swietne miejsce i super atmosfera :)) Tez mieliscie tyle sniegu na Halloween?? :-o Pozdrawiam Wszystkich :))

NenaUsa, milej podrozy dla Mamy :))

Reign :) super wiesci z praca :) Powodzenia :) Odnosnie tego mojego domku, to jakos jeszcze do mnie to w pelni nie dotarlo :D Ale bedzie roboty, zalatwianie malarzy, kupowanie zyrandoli, wymienianie galek i klamek ... przynajmnie juz nie bede narzekac, ze nie spotka mnie w zyciu nic wiecej ciekawego ;) A na wiosne okaze sie, jakie to kwiatki i krzewy zakwitna :) Na pewno sa azalie, ciekawe jaki kolor ... Jest tez spore drzewo magnolii (a moze to jest kamelia), sa deby ... Bedzie w tych drzew opad odpadkow niestety, ale to juz jest cena za mieszkanie na lonie przyrody, nie zas na typowym golym osiedlu. Popatrywalam juz troche za takimi drobiazgami jak zyrandole i ku memu zdziwieniu mozna w dzisiejszej dobie kupic bardzo gustowne okazy za male pieniadze. Wybor jest ogromny, nie to co z 10-15 lat temu. W sobote mamy inspekcje, moze sie okaze, ze to wrak i trzeba bedzie zrezygnowac ;)

Reign - gratuluje, bardzo sie ciesze.. a mozesz przyblizyc na czym polegalo to "najlepsze dla siebie" ? Placa, dojazd, dodatkowe ubezpieczenia?

hej. czy moge sie do was przylaczyc? wczoraj wyslalam wniosek o green card. i czekam do maja z niecierpliwoscia:) ktore z was sa z usa? pozdrawiam:)

No to powodzenia :) Osobiscie gdybym miala/mogla wybierac dokad wybyc z Polski wybralam zdecydowanie Kanade ;) Zakladajac, ze mialaby to nie byc Europa. (Nie bede sie rozdrabniac, ale ogolnie chodzi o polityke, mentalnosc, brak oglupiajacego milionerstwa itd.) Nie wyrabiaj sobie opinii o USA na filmach, bo bedzie inaczej (chyba ze poslubisz zamoznego Amerykanina mieszkajacego w jakims przyjemnym do zycia miejscu). Na wlasna reke bedziesz musiala strawic dobrych pare lat na nauke jezyka (chyba, ze go juz znasz), studia czy jakies tam inne szkolenia, znalezienie pracy, itd. Studia i ew. opieka zdrowotna pochlona duzo kasy. Dlaczego chcesz wybywac do Stanow? Masz tam kogos? Wybralas sobie jakis konkretny rejon? Jesli tak, to rozpatrz tez popyt na zawod, w ktorym chcialabys pracowac w danym stanie/rejonie. Ale moze byc tez fajnie, nie chce cie zniechecac, tylko goraco namawiam do bardzo szczegolowego rozpatrzenia sprawy, zebys dokladnie wiedziala o co ci chodzi i na to sie nastawiasz, wtedy z konkretnym planem mozesz osiagnac sukces, jak nic nie stanie na przeszkodzie ;)

Regin, dzieki! i gratulacje :D szybko sobie znalazlas i to w dodatku taka jaka chcialas, to juz sukces! Bagatelka, zmiany, urzadzanie nowego domu...mysle, ze bedziesz miala swietna zabawe :D Kokus, ja tez lubie poczuc emocje, ale takiego strachu na samolocie, nie chcialabym doswiadczyc, musze wiedziec, ze mam jakas kontrole nad sytuacja ;)