Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bez klikania nie ma zycia

Czy to prawda, że małzenstwa gdzie on jest marynarzem, nie maja racji bytu?

Polecane posty

Gość Bez klikania nie ma zycia

Czy to prawda ze takie malzenstwa gdzie maz jest na morzu, nie maja przyszlosci i szybko sie rozpadaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozpadają się jak
marynarz na morzu a na lądzie dyskretny i niepłodny popychacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EskiFloreski
Mam sasiadke ktora ma meza marynarza i tak sie przyzwyczaila ze on wiecznie na morzu ze jak stracil prace i zaczal siedziec w domu to ona nie mogla z nim wytrzymac. Teraz ten pan nie pracuje i wcale nie sa szczesliwym malzenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość simona b
meska to także (dla marynarza) miec kobiete w kazdym porcie :> a najlepiej kilka znam 2 malzenstwa gdzie facet marynarz odpylan w sina dal i tyle go widziano ( no chyba ze gdzies przy afryce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×