Likwidacja oddziału nie firmy a kobieta w ciąży

Czy ktoras z Was orientuje sie jakie sa prawa pracownicze kobiety w ciazy w przypadku likwidacji oddzialu firmy ? Jakies przepisy prawne?

W przypadku likwidacji firmy pracownicy w ciąży przysługuje zasiłek do dnia porodu w wysokości zasiłku macierzyńskiego, płatny przez ZUS. Od dnia porodu przysługuje zasiłek macierzyński, w wymiarze 18 tygodni (krótszy o 2 tygodnie).

Likwidacja stanowiska pracy nie może być powodem zwolnienia kobiety w ciąży lub na urlopie macierzyńskim Pracownica jest w ciąży. Likwidowany jest cały dział, w którym pracuje. Co można z nią zrobić? Czy w żaden sposób nie można jej zwolnić ani teraz ani na urlopie macierzyńskim? Czy jeśli pójdzie na urlop wychowawczy, to będzie ją można wówczas zwolnić z powodu likwidacji stanowiska pracy, które tak naprawdę zostało już zlikwidowane (pracownica jest na zwolnieniu lekarskim)? Pracownicy w okresie ciąży i urlopu macierzyńskiego nie możesz zwolnić za wypowiedzeniem z powodu likwidacji stanowiska pracy. Możesz to zrobić w trakcie urlopu wychowawczego, ale tylko, gdy Twoja firma zatrudnia więcej niż 20 pracowników. Jeżeli zatrudniasz mniej niż 20 pracowników Likwidacja działu, w którym pracuje pracownica ciężarna lub przebywająca na urlopie macierzyńskim nie daje Ci możliwości zwolnienia jej za wypowiedzeniem. Jeżeli w okresie ciąży pracownica wróci jeszcze do pracy ze zwolnienia lekarskiego, możesz jej jedynie zaproponować pracę w innym dziale, pod warunkiem, że będzie to praca dozwolona kobiecie w ciąży. W sytuacji natomiast, gdy nie możesz powierzyć jej innej odpowiedniej pracy – musisz ją zwolnić z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do dotychczasowego wynagrodzenia. Jeżeli po urlopie macierzyńskim pracownica złoż y wniosek o urlop wychowawczy, także cały czas będzie pod ochroną. Oznacza to, że do końca urlopu wychowawczego nie będziesz mógł jej zwolnić, chyba, że: zostanie ogłoszona likwidacja lub upadłość całego zakładu pracy (a nie tylko likwidacja stanowiska pracy), pracownica zaproponuje rozwiązanie umowy na mocy porozumienia stron, bądź przystanie na taką propozycję pracodawcy, zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie z pracownicą umowy bez wypowiedzenia z jej winy (zwolnienie dyscyplinarne). Jeżeli zatrudniasz co najmniej 20 pracowników Ciężarnej pracownicy likwidowanego działu, która nie przebywa aktualnie na zwolnieniu lekarskim możesz zaproponować inną odpowiednią dla niej pracę. W sytuacji, gdy pracownica nie chce się zgodzić na zmianę stanowiska pracy, możesz wręczyć jej wypowiedzenie zmieniające. Jeżeli jednak nowe stanowisko spowoduje obniżenie wynagrodzenia – pracownica powinna otrzymać dodatek wyrównawczy, aby w okresie ochronnym nie straciła na wynagrodzeniu. Natomiast jeżeli po urlopie macierzyńskim złoży wniosek o udzielenie urlopu wychowawczego na okres dłuższy niż 3 miesiące, możesz wypowiedzieć jej umowę z przyczyn niedotyczących pracownika, czyli np. z powodu likwidacji stanowiska pracy (zob. uchwała SN z 15 lutego 2006 r., II PZP 13/05). W takim przypadku musisz jednak wypłacić zwalnianej pracownicy odprawę uzależnioną od stażu pracy w Twoim zakładzie pracy. Ważne! Jeżeli zaproponowałeś pracownicy inną pracę, a ona ją przyjęła, to nie możesz już jej zwolnić z powodu likwidacji zajmowanego przez nią poprzednio stanowiska pracy. Przyczyna wypowiedzenia musi być bowiem prawdziwa, zrozumiała dla pracownicy, oraz istniejąca w dacie dokonania wypowiedzenia umowy. Podstawa prawna: art. 177 § 1 i 4, art. 1861 § 1 kp

Witam Przeczytalam to co napisalas lesny_duszku. Ciekawe jak po dejdzie moj pracodwaca do tego. Firma duza bo zatrudniajaca okolo 500 osob w Polsce. Z czego w naszym oddziale we wroclawiu 6. Chcac zlikwidowac nasz oddzial musieliby zapropnowac mi stanowisko pracy w innym oddziale np Lodzi, Krakowie, czy warszawie (lub w innym). I stad moje dylematy jak do tego wszystkiego podejsc i jakie mam prawa. Czego moge sie spodziewac?? jesli zaproponowali by mi prace w innym miescie to logiczne ze sie nei zgodze bo i jak??

Tylko problem z tymi ciezarnymi i dzieciatymi.

tak mam moj pracodawca hm zachowal się mało fajnie zaproponowal mi prace przy ochronie budynku 12 h i 2 dni wolnego lub kazał L4 przynieś wcześniej pracowałam na recepcji w tej firmie więc tak sobie to chodze do gina po zwolnienie a jeszcze zus się mnie czepia że za mało pracowałam na umowe a czy to moja wina wina że oddzial zlikwidowali :( a w ciąże starałam się zajść od roku więc nie patrzyłam na to kiedy minie 3 mc po umowie żeby zus był ok a zresztą gdyby nie likwidacja tego odziału to bym pewnie do 6 /7 mc pracowała :p

Witam, Czytam wpisy i mój problem jest dość zbliżony. Jestem w ciąży a pracodawca wypowiedział mi umowę, bo likwoduje cały oddział w mieście, gdzie mieszkam? W wypowiedzeniu napisane jest, że to z Jego winy a przyczyną jest sytuacja ekonomiczna firmy. Jego siedziba jest oddalona o ponad 300 km. Zaproponował, że mogę pracować w siedzibie, ale względy rodzinne nie pozwalają mi się przeprowadzić. Pracodawca zatrudnia około 300 osób a w moim oddziale było nas tylko 5 osób. Czy może mnie zwolnić czy też powinien zwolnić ze świadczenia pracy? Proszę o pomoc :(

z zusu zasilek w wysokosci macierzynskiego (do porodu) i potem macierzynski.

Droga / Drogi "dostaniesz przeciez" to nie do końca tak jak piszesz. Nie pytałam się co dostanę tylko czy szef mógł wypowiedzieć mi umowę o pracę. W ostatnich dniach otrzymałam pisemną odpowiedź z Inspekcji Pracy, że Pracodawca nie miał prawa zwolnić mnie tylko dlatego, że likwidował oddział. Za to obecnie Pracodawca wycofał wypowiedzenie i zwolnił mnie ze świadczenia pracy ;) Dużo zdrowia i radości wszystkim zatroskanym przyszłym mamom :))))

Witam Prosze o pomoc. Bylam na urlopie wychowawczym od 14.11.2012r do 14.11.2013r. Umowa o prace od 17.11.2010 do 17.11.2013r. Jestem w 8 miesiacu ciazy termin porodu mam wyznaczony na 5-6 pazdziernika. Dzis dostalam od pracodawcy telefon iz z dniem 08.082013r zamknal dzialalnosc. Nie dostalam zadnego wypowiedzenia, mam czekac na swiadectwo pracy. I stad moje pytanie co teraz? Wiem ze musze zglosic do mopsu fakt likwidacji gdyz pobieralam dodatek do zasilku rodzinnego w wysokosci 400zl. Czy zadne prawo nie chroni mnie w tej sytuacji? Co z urlopem i zasilkiem macierzynskim ktory mial mi przed likwidacja przyslugiwac? Czy cokolwiek nalezy mi sie w tej sytuacji. Prosze o jakies rady. Dziekuje z gory.