Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość centrum edukacji

Czy dziewictwo stracilyscie z mezczyzna, ktory teraz jest

Polecane posty

Gość hehehehe hehe
tak-oboje jestesmy dla siebie pierwszymi:) razem od 5lat-slub za 3tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhhahahahaha
tak, ale ja nie bylam dla niego pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddddddddddddddd
odbijesz sobie po ślubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak :) choc ja nie bylam jego pierwszą, co mnie strasznie wkurza:O ale z drugiej strony wiem ze juz probowal i nie bedzie chcial zobaczyc \"jak to jest\" mnie nie ciągnie do innego :) mój M. jest strasznie podniecający :P hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak i chyba zaczynam żałować
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaiaia
ja dla niego nie byałm pierwsza on dla mnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbzzzzzzzzzz
na szczescie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, ja dla niego jestem pierwsza. On przede mną miał jedną kobietę- byłą żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak! Ja dla niego i on dla mnie:) Razem 4 lata i 3 miesiące ślub 19.09.2009 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkaczerwona
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nojamilosc
nie... mamy ja-21 on-24 ja mialam jednego partnera (tzw. 'wielka milosc' hahahaha:D) a on jedna dziewczyne (tzw. miłośc troszke z przypadku hahaha:D) ... czy zaluje? ... tak.. moze troszke... bo to takie niewinne.. takie piekne byc po raz pierwszy z nim... ale przez to ze oboje mielismy juz pierwszy nikt nie jest 'poszkodowany':) . jak wczesniej bylo napisane... zdobylismy w pewnym sesnsie jakies doswiadczenie ktore teraz mozemy wykorzystac... wiec 'nie ma tego złego co by na dobre nie wyszlo':) taka mała maksyma:) ... choc tak jak mowie nie powiem, ze nie chcialabym mu oddac sie jako dziewica... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×