CO SIĘ STAŁO Z M JAK MIŁOŚĆ ???

Żeby chociaz mozna się było dowiedzieć, co dalej będzie, jak to z niektórymi serialami bywa...a tu tylko takie badziewie a czlowiek czeka na to, co już było...a cholera wie czy w ogole jeszce cos wartościowego będzie...ja juz przestałam patrzec na te 7 nieszczęść oczekując jedynie na powrót męża Hanki czy jakis wątek ze Stefanem czy jego matką...przeciez tego tak brakuje...

Rzadko to oglądam,bo uważam,że to badziewie :o Scenarzyści totalnie przeginają! Maryśka-żadna piękność,w dodatku babcia,a nie może się od kilku lat opędzić od adoratorów.Teraz ten Radosz ją nęka.To po prostu niesmaczne!Jak zajdzie w ciążę to chyba się porzygam! Kolejna ,,piękność"-Marta.Wieczna cierpiętnica,zestresowana,humorzasta. Następna na liście Gośka-wielokrotna rozwódka,robiąca miny jak srający kot na pustyni :o Hanka próbująca zbawić świat,niby pani nauczycielka,a nie zna podstawowych reguł wychowawczych! No i cała reszta,o której nawet nie chce mi się pisać na czele z Muchą,Mroczkami itp. Dno!

Jak to Hanka, nie zna reguł wychoawczych?..mnie sie bardzo podoba i jako nauczycielka i jako matka...A jak rozmawiała z córkami, jak któras celowo oblała test, zeby zostac w klasie razem z drugą...powiedziała, zeby zostawili te sprawy dorosłym i słusznie...

Ja jakis czas zrobiłam sobie krótka przerwe w oglądaniu ale osttanio bardzo mi się podobały te zimowe widoki i na ich tle A. Mucha z Mroczkiem:)) no i piosenka Kiliańskiego - to takie "Trwaj przy mnie bądź"...do tego:)) jak dla mnie rewelacja:))) No i była na koniec jakas migawka ze Stefanem wieć moze wreszcie coś ciekawego i wartościowego zacznie się dziać??...oby...mnie szkoda tego filmu...

Alez nijaki ten dzisiejszy świateczny -jakby nie było- odcinek...:( A ten Tomek Gośki to kretyn...

Alez ta dziewczyna Mroczka beznadziejna!.. Ale chociaz Stefan mnie cieszy:)) no i dzis są Mostowiakowie..jak miło na nich popatrzeć:))

Ale ten Stefan biedny;( dobre te wątki jak zagaduje to do Gośki to do Kaski;);(