Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znerwicowana-30

serce - pomocy

Polecane posty

Gość znerwicowana-30

Witam Postanowiłam się podzielić swoim problemem, może jesteście w stanie cos doradzić. Otóż od jakiś dwóch tygodni męczy mnie nocą tachykardia - a przynajmniej tak mi się wydaje że to jest tachykardia-u lekarza nie byłam. Dzieje się to tylko i wyłącznie jak zasypiam i trwa dosłownie do 20sekund.... serce pędzi jak lokomotywa po czym po chwili się uspokaja. Chyba mam jakieś napady lękowe (że zaraz umrę), tylko nie wiem skąd się wzięły... bo jak tylko kładę się do łóżka to zaczynam myśleć że zaraz zacznie mi walić serce i rzeczywiście zaczyna.... nie umiem wypędzić tych myśli, usiłuję zająć umysł czymś miłym, ale lęki o tachykardio-arytmi się wplatają i ją wywołują. Tak jak napisałam, trwa to tylko 1 raz około 20 sekund i przechodzi i tylko w nocy. Poza tym jak już zaczyna mi przyspieszać to nie odczuwam tego negatywnie, to nie boli, nie mam problemów z oddychaniem, ale boję się że umieram.... i to chyba te lęki to powodują. Mam 30 lat, jestem szczęśliwą mężatką z małym dzieckiem, nie mam problemów więc nie wiem skąd taka nerwica.... Co sądzicie...jest się czym martwić? Kiedyś tak już miałam, ale tak samo szybko jak się pojawiło tak zniknęło, ileś lat był spokój, a teraz zaczęło się od nowa. W dzień to nie występuje, tylko w nocy i tylko przy zasypianiu, bo sama te myśli napędzam :( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana-30
cały czas o tym myślę i mimo iż to bólu nie sprawia cały czas jestem niespokojna..... a to jest najbardziej denerwujące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nerwica moze byc skutkiem jakiegos stresu czy przezycia nawet w mlodosci, a dopiero teraz sie ujawnila. Tak mi lekarz to przynajmniej wytlumaczyl. Popros lekarza o jakies leki uspakajajace. Mi pomoglo milocardin - wycisza serducho. Z tym, ze ja nie mialam zadnych lęków. No i zadbaj o siebie... moze joga? To na prawde pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana-30
czyli uważasz, że powodów do niepokoju nie mam??? że coś mam z sercem itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
musisz się opanować gdy nachodzą Cię lęki, nie możesz się bać, bo Cię to wykończy. Idź do lekarza, poproś o tabletki uspokajające. Na tego typu sprawy dobry jest lek lexotan, niestety to psychotrop, ale myślę, że jeśli masz stany lękowe to musisz brać właśnie taki lek, żeby "dojść do siebie". póki co bierz ziołowe np. persen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana-30
wiem, że trzeba się opanować, ale jakoś to mnie przerasta. Najciekawsze jest to, że nie wiem skąd się to wzięło. Zaczeło się jak zmieniłam pokój w którym śpię, a przynajmniej tak kojarzę. Spałam do tej pory z 2 letnim synkiem a teraz on śpi sam w swoim pokoju a ja w innym. Może to tu należy szukać przyczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej olej
przyczyny, być może boisz się o dziecko jakoś podświadomie, ale jak ma 2 latka to czas najwyższy, żeby spałl sam. głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znerwicowana-30
kupię sobie persen i zobaczymy czy coś się zmieni, a może samo przejdzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×