Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niunia_89_ ldz

kilogramy przybywaja bardzo szybko.......

Polecane posty

sama juz nie wiem co mam jesc zeby tak nie tyc:( to jest 4 miesiac a ja juz 6 kg na plusie:( nie zawsze bylam szczupla musialam naprawde dlugo pracowac zeby miec swoja wymarzona wage wiem ze wazne zeby dzidzia byla zdrowa zeby dobrze sie rozwijala ona ma sie bardzo dobrze:) wczoraj jak mnie ginekolozka wrzucila na wage normalnie szczeka mi spadla mialam przytyc nie wiecej niz 2 kilo a mi przybylo 4:(i to w 3 tygodnie!!! lekarka mi mowi ostatni posilek o 22 a ja o tej porze to juz dawno spie ostatni posilek u mnie jest o 19 albo 18 i to lekka przegryzka nie jem pieczywa makaronu slodyczy fast foodow:/ wydaje mi sie ze woda mi sie zatrzymuje w organizmie i to moze dlatego bo trocha malo pije bo wogole mi sie nie chce pic:( albo moze jakis efekt jojo po tych moich dietach:( sama niewiem czy mozna jakos poradzic na to zatrzymywanie sie wody????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się u mnie też co wizyta to + 6kg ale w ostatnim miesiącu już prawie nic. Dziecko Ci rośnie, wód przybywa.... Zrzucisz po ciąży jak będziesz się maluchem zajmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie jak bylam na pierwszej wizycie to byl 11 tydzien to gin powiedziala ze to duza ciaza. w sumie sama sie zdziwila bo powiedzialam jej przykladowe menu na 1 dzien to niewierzyla mi ze ja tak jadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w 12 tc
i mam +6 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później Ci się może unormuje jak mi. Każdy mi mówił opanuj się, połowa ciąży była za mną a ja +15kg:P Do końca doszły jeszcze 3-4 kg więc wyszło mi 19 na plusie. Z porodem odeszło ok 10kg, dietka w szpitalu, później dietka mamy karmiącej i kg bardzo szybko znikły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jestem w ciazy...i szczerze bardzo sie z tego ciesze. mimo ze moze tego nie zrozumiesz. mimo swojego wieku przeszlam bardzo wiele mozliwe ze juz nie byloby mnie po tej stronie....ale niebede tutaj o tym pisac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w 12 tc
a mial ktos tak jak ja?pocieszcie mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryyyka
i co w tym dziwnego że ma 20 lat i jest w ciąży? co to teraz każdy musi podążać za modą że najpierw studia, 4 fakultety, kariera, a dziecko po 40+? chore ja też mam 20 lat i jestem w 10 tygodniu, nie wiem czy przytyłam, ale wiem że jem jak smoczyca :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem w 12 tc----> a masz wiekszy apetyt czy raczej jesz normalnie??? moze woda ci sie zatrzymuje tak jak mi mozlwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nic nie mam do ciebie, tylko sie dziwie, bo dziecko w tym wieku to dla mnie rzecz nie do pomyslenia. nie teraz, ale po studiach, po szalenstwach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryyyka
Niunia ja mam ogromny apetyt, zwłaszcza między 16 a 19... :O i niestety potem ciężko zasnąć, ale od dziś już nie będę tak szaleć. wczoraj o 19 wsunęłam 3 kanapki z pasztetem i pół słoika musztardy. wogóle... musztarde to mogę teraz jeść na słoiki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w 12 tc
jem duzo,ale tez bez przesady.Zawsze jadlam dosc duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryyyka
kciukeim- a jeśli ktoś do 20 zdążył się wyszaleć? ja np nigdy nie potrzebowałam dyskotek co tydzień, musiałam zająć się trochę domem bo ciężko bywało, a od 17 r.ż.uwielbiałam siedziec po barach i sączyć z przyjaciółmi piwko... koło 19 znudziło mi się to totalnie... :O a studia!? o Boshe! zacznę je w wieku 22 lat! i skończę tak samo jak Ty i tysiące 20latek! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,, i co w tym dziwnego że ma 20 lat i jest w ciąży? co to teraz każdy musi podążać za modą że najpierw studia, 4 fakultety, kariera, a dziecko po 40+?" ja tez w sumie tego nie rozumiem ale kazdy ma swoje zdanie... sama studiujedziennie zarzadzanie i powiem ze troche ciezko mi idzie bo ta sennosc mnie dobija ale daje rade:) jak sie chce to sie da rade wszystko:) ja dziecko bedzie przepisuje sie na zaoczne moja mam zaoferowala mi pomoc ze co 2 tyg moze zajac sie wnukiem bo studiow mi nie przepusci ale wracajac do tematu wydaje mi sie ze moj organizm chyba ,,oszalal" bo jadlam wczesniej 2 posilki sniadanie i obiad a teraz 5 moze to tez dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jestem w 12tc 12tc to jakoś 3 msc? to ja miałam już coś koło 10kg:P Niunia 89 Idz Rożnie. Wstawałam o 12-13 jadłam śniadanko, później jak mi dobra zupa wyszła to cały garnek potrafiłam zjeść:P Jak dobry obiadek to też jak świnia żołędziami się objadałam. Co drugi dzień pizza, dużo lodów bo na zgagę mi pomagały, dużo coli, 5 cheesburgerów potrafiłam wsunąć jak mnie naszło, knysza itp. Ogólnie mięsożerna byłam:P Msc przed porodem tak wyglądałam http://images27.fotosik.pl/275/11f4152c25f1620a.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w 12 tc
a ja szczerze zaluje ze nie zaszlam w ciaze majac 20 lat.juz by bylo odchowane.i popieram wszytskie dwudziestolatki!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od 15 roku zycia chodzilam na imprezy wtedy wydawalo mi sie to takie super fajne ale jak juz mialam 19 to mialam juz tego dosyc nie bawily mnie juz takie imprezki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem w 12 tc
Catarinka71 dzieki kochaniutka uspokoilas mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srututututuru
Niunia ,moj lekarz mowi,ze moje kg są winą odchudzania,bo jadlam dwa skąpe posilki dziennie a teraz jem zdrowo 5 razy dziennie i dlatego organizm tak szybko nabiera masy,przez notoryczne odch . od poczatku przytylam 18 kg a jestem w 28 tyg pierwsze 6 w ciagy 6 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojajka
tez tak mam :( 25tc i na plusie 11,5kg!! :( zaczynam ostrą akcję dietową :) a co do wieku matek, to w pierwszą ciążę zaszłam w wieku 23 lat i nie usłyszałam ANI JEDNEGO słowa krytyli. Dlatego ciężko mi to pojąć. 30 lat to za młoda, a 3 lata później to już doświadczona, mądra i w ogóle? Coś nie chce mi się w tę różnicę wierzyć ;) Studia skończyłam, pracuję i jestem w kolejnej ciąży. Wszystko mozna sobie pukladac w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaa ogólnie chuderlak byłam ale dużo jadłam. 3 kanapki na kolację? Jak mój P przywiózł świeży, ciepły chlebek to cały zjadłam z serkiem ziołowym i pomidorem. Jak mi mama narobiła pierogów z jagodami to w jeden dzień cały duży pojemnik zjadłam.. A i jeszcze młoda kapusta w połowie ciąży.. Dwie kapusty dziennie szły co 2-3 dni i większość ja zjadałam. A co lepsze nie miałam wymiotów więc wszystko zostawało we mnie. Mogłabym tak jeszcze wymieniać:P Aaaaaaaa no i sernik błyskawiczny potrafiłam zrobić koło 22 a o 1 rano zjeść cały:P Z galaretką i owocami:P Nie żałowałam sobie totalnie niczego:) Fajnie było być w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie myslalam ze w ciazy w koncu pozwile sobi na przyjemnosci....... a jednak caly czas zdrowe zarlo bo boje sie tknac czegos innego:( moze to chore ale jakos nie moge nieraz za mna chodzi tort z bitej smietany albo chipsy ale moj mozg mi na to nie pozwala:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny naprawdę zobaczycie że w 8 msc już mało przytyjecie a w 9 już w ogóle prawie nic. Teraz dzieciaczek dużo potrzebuje żeby się rozwijać. Jak już chcecie dietę to pamiętajcie żeby tylko ilość zmniejszyć nie jak przy normalnej diecie rezygnować z czegoś bo dziecko rożnych składników potrzebuje. A najlepiej to codziennie dłuuugie spacery. Ja dużo km zeszłam, na basen chodziłam.. ciągle w ruchu byłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×