Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak sie zastanawiam nad tym

MAGISTERKA NA ODWAL

Polecane posty

Gość tak sie zastanawiam nad tym

Moze wiecie, moze slyszeliscie cos na ten temat. Pytanie brzmi: ktos naprawde czyta prace magisterska?tzn recenzent? ja wyslal swojej kawalek pracy 2 miesiace temu, ale ona mowi ze nie ma czasu czytac naszych prac, dopiero pod koniec maja je przejrzy. czyli jak bedzie zle to kidy ja poprawie? cos mi sie wydaje ze oni tylko pobieznie to przegldaja, maja za duzo rzeczy na glowie by sie wczytywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja dalam swoja prace do sprawdzenia, to na kazdej stronie bylo mnostwo uwag naniesionych olowkiem, poprawione zdania, dodatkowe uwagi co do tresci, takze moja praca byla bardzo skrupulatnie spawdzona i poprawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pani promotor raczej czytała moja pracę magisterską, bo poprawiała błędy językowe itd. choć wiemy że ponad 90% tej pracy to skopiowane książki...pani recenzent przed obroną wszystkim postawiła 5 ale czy czytała te prace to kto ich tam wie-a nawet jak tak, to raczej pobieżnie p.s. w mojej grupie seminaryjnej było ponad 10 osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawalam po rozdziale co 2 tygodnie i w ciagu tyg bylo sprawdzone:) Takze nie mialam na co marzekac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipotuncja
m ojej pracy promotorka w ogole nie czytala tylko podpisala tak o. Top jest sciema generalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej pracy nie czytal ani promotor ani recenzent. promotor rtlko sluchal pomyslow i czytal tak na szybkeigo tylko wodzac wzrokiem. na obronie widac ze recenzent widzi prace pierwszy raz na oczy bo zadal mi pytanie patrzac na spis tresci.. \"widze ze pisala pani o tym i o tym wiec prosze powiedziec cos o ... \" i tu podal nazwe jednego z podrozdziałow. roznie dobrze moglabym w srodek wstawic przepis na ciasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci coś
nie sądze, oto dlaczego napisałam 1 rozdział dałam do wglądu , oczywiście dużo poprawek naniosła, nie poprawiłam zupełnie nic, zaniosłam następnym razem, ona mówi, ze ten rozdział jest świetny, tak samo bylo z 2 i 3 rozdziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wow czyli jedna olewaja
bo w sumie czym jest mgr?kopiowaniem ksiazek i niczym wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggy11
a ile trwa obrona pracy? czy to polega tylko na zadawaniu pytan odnosnie pracy i wykorzystanej literatury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja obrona wyglądała w ten sposób, że najpierw była prezentacja swojej pracy (w PowerPoincie), po czym przewodniczący komicji zadał mi chyba z 5 pyt odnośnie pracy, po czym nastąpiła właściwa obrona - 3 pytania od komisji, ale to zależy od uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggy11
a pytania od komisji rowniez dotyczyly tematu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszek
3 pytania od komisji dotyczyły specjalności studiów. Przynajmniej tak było u mnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja promotorka zebrała od nas po pierwszym rozdziale i kazdy miał jakies uwagi, niektórzy wiecej, niektórzy mniej. teraz juz sprawdzi nam dopiero całosc- zn poprawiony rozdz 1 i reszte. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do was
sprawdzali u was prace pod katem plagiatu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×