mama poszukuje

idę, nie będę tu na razie wchodzić, bo wprowadzam zły nastrój i zamieszanie. Zawieszam działalność do odwołania. Miłego raz jeszcze!

Dzięki. Nie, nie chwilowy. Spadam, cześć!

Cześć.

Teraz to mnie jest głupio ,bo może przeze mnie nie chcesz tu zaglądać ( tak to odebrałam :( ) .

Lost , rzeczywiście nic i nikt Ci nie pomoże jeśli nie pomożesz sobie sama .Dużo już zrobiłaś w tym kierunku ale jeszcze bardzo ,dużo do zrobienia przed Tobą . Wczoraj czytałam sobie artykuł o Marku Piotrowskim , polskim karatce , kick bokserze. Bardzo spodobało mi się jego motto życiowe \"\"Wstań i walcz, to twoje życie, ten najcenniejszy skarb\" Myślę,że warto tego sie trzymać , tym bardziej ,że te nasze życia wcale nie są wcale takie złe. Myślę,że warto przeczytac jego biografię .

Hej :-) Było krotko, bo nie było czasu. Moze nastepnym razem bedzie wiecej. Planujemy jeszcze raz sie spotkac, ale nie wiem kiedy. To spotkanie bylo niezobowiazujace ale bylo super :-D Cały czas do siebie piszemy.

A jaaaaa żczę powodzenia i trzymm kcuki ,żeby Ci sięudało :) Ja mam tak zakręcony dzień dzisiaj ,że jeszcze mi się od niego kręci w głowie ;) Troszke spraw załatwiłam , znalazłam w necie najważniejszą część ukradzioną z samochodu . I z tego cieszę sięnaj bardziej . Bo ogolnie to padam na twarz ;) Awe , Lost , A jaaaa , miłego wieczoru . No i wszystkim podczytującym też :)

Mam jeden kłopot mniej , sprzedałam w końcu stary samochód :) Cena taka jaką chciałam , więc teraz mogę iść spokojnie spać ;) Dobranoc :)

Dzień dobry :) Fajnie Mamo ,że sprawa samochodu i części została rozwiązana :) Miłego dnia :) Dziś ostatni dzien szkoły .Jak ja lubiłam kiedyś te dni :D

Witaj Awe :) Ja będę dzisiaj musiała uciec z pracy na zakończenie roku szkolnego ;) Załatwię przy okazji jeszcze sprawę wyrejestrowania samochodu i w końcu troszkę może odetchnę ;) Miłego dnia :)

Lost , nie wiem czy zajrzysz dzisiaj albo jutro ale życzę Ci udanej jutrzejszej imprezki Awe , świadectwa odebrane ? Pewnie uginałaś się od dźwigania nagród i dyplomów dzieciaków ? ;) Miłego wieczoru

Mamo - dyplomów trochę było i dużo zamieszania :) A teraz będzie dopiero zabawa ;) A jak Twój synek zakończył rok szkolny ? Dumna byłaś ? :) Miłego wieczoru Lost nie wróci ? :(

No niestety moj synek nigdy nie bedzie miał dobrych wyników w szkole . Miał podejrzenie porażenia mózgowego , rehablilitacja pomogła , rozwijał i rozwija się dobrze i jest ogólnie ok . Ale niestety prowdopodobnie przez to ma problemy z nauką , zapamiętywaniem , koncentracją . Najważniejsze,że zdał :) Lost na pewno wróci, nie martw się Awe :)

Mamo -to dobrze ,że Synek sobie radzi .Ja za to mam problem z młodszym -niepokoi mnie jego nadruchliwość ,ale dam radę .Umiem już sobie sama radzić ;) Myślisz ,że Lost wróci ? A co u DKMG ? Znikam , bo zaraz chłopcy wrócą od teściowej ;) Spokojnego wieczoru

Awe jeśli Ciebie niepokoi coś to warto to sprawdźić . Ale z doświadczenia wiem jak ciężko pozałatwiać wszelkie badania. Jednak na pewno im szybciej rozpozna się problem tym lepiej . Ja nie myślałam , że to może być coś wiecej niż wybitna niechęć do nauki . Wydawało mi sie, że było to związane z sytuacją w domu i późniejszym rozwodem . Badania , testy wykazały ,że problem jest poważniejszy . Ale można nad tym pracować tyle ,że terapii w tamtym roku nie udało mi sie załatwić . Nie mam konaktu z DKMG ... pewnie zakopany jest w papierach , a wieczorem umiera ze zmęczenia ;) Ja wiem ,ze Lost wróci :) nie zrobi mi tego ,ze zniknie ;) Miłego wieczoru:)

Dzień dobry :D

Dzień dobry Awe :) Chociaż to dzień później ;) Jak minęła sobota ? Lost jak po imprezie ? Miłej niedizeli :)

Hej Mamo ! Wczoraj znów byłam na babskim spotkaniu :) Było fajnie :D A jak Tobie minęła sobota i jakie masz plany na niedzielę ? U mnie szaro , buro i zaraz znów będzie padać .Ale nam się lato szykuje :(

A u nas dla odmiany jest pięknie :) Wczoraj troszkę rano padało ale weekend ogolnie można uznać za udany pogodowo . Ja wczoraj latałam i załatwiałam sprawy , potem z małym byłam na festynie a wieczorem rozmawiałam z Tomkiem .Zaliczyłam też wiytę na policji , zgłosiłam jednak kradzież części.Oczywiście nie znajdą ale już drugi raz mam naruszony samochód . Pierwszy raz miałam skopany poprzedni, w nocy po sprawie rozwodowej , drugi raz teraz nowy jak eks podpisał mi papiery ,że mogę sprzedać stary samochód . Dziwna zbieżnosć ,więc na wszelki wypadek zgłosiłam .W razie czego jeśli znowu coś sie wydarzy, może sie wyjaśni kto tak bardzo mnie nie lubi ;) Dzisiaj na pewno muszę pojechać do rodziców , potem może rower albo Tomek . Jeszcze nie wiem:) Fajnie masz z tymi wieczorami babskimi :) Ja czasami tylko z przyjaciółką spędzę wieczór wypijemy po butelce wina , ponarzekamy na facetów a rano leczymy kaca ;)

Mamo - te babskie spotkania to fajna rzecz ,tylko czasami drugi dzień bywa trudny ;) ale co tam :D Z tymi samochodami to rzeczywiście trochę dziwne .A z Tomkiem wszystko ok ? Ciepło Cię pozdrawiam :D

Czyli dzisiaj Awe cierpisz ? ;) Powiem tak , Tomek pomógł mi podjąć decyzję . Spytałam się rano co będzie dzisiaj robił a on ,że bedzie odpoczywał .Spytałam się czy u mnie ? I mi odpowiedział,że jak będzie w stanie to przyjedzie . Od tej pory milczy . Nie mam zamiaru prosić się o spędzenie ze mną czasu a tak nie zachowuje sie facet któremu zależy na kobiecie . Wierze,że ma prawo być zmęczony , ale ja nie wyobrażam sobie spotkań raz na dwa tygodnie na godzinę czy dwie . Czyli mogę powiedzieć , że zaczynam od nowa .

Mamo- -trochę cierpię ;) W sumie nie wypiłam dużo ,ale prawie nic nie jadłam ,więc efekt mnie trochę zaskoczył ;) Nie jest źle , tylko trochę inaczej niż zwykle .Jutro będzie ok :D Zmartwiłaś mnie Tomkiem :( Fakt , zachował się beznadziejnie :O A już myślałam ,że to właściwy facet .Może miał zły dzień ? Też tak bywa .

Ty cierpisz ak jak ja tydzień temu :) A jeszcze gorzej było na wekeendzie na Kaszubach . Nie wiem Awe , jak to bedzie ale w tej chwili to jestem po prosu zła i mam ochotę to zakończyć . Nie wyobrażam sobie być w jego życiu tylko wtedy kiedy jemu to pasuje . Ostatni miesiąc widzieliśmy się chyba tylko 3 razy. Wiem ,ze budowa , praca , fuchy ale jeśli planował i chciał związku ze mną to trzeba znaleść czas . A nie tylko net i komórka . Ja wysiadam :O

Mamo - z Tomkim masz rację .Też nie chciałabym ,żeby facet ,który deklaruje ,że chce ze mną być ,nie miał dla mnie czasu. A co Ty na tych Kaszubach robiłaś ,że tak cierpiałaś ? ;)

Dlatego chyba pozostało mi jedno ... :( Na Kaszubach zaszalałam ,pomieszałam wino z piwem i umierałam cały następny dzień , zamiast zwiedzać piękne okolice ;)

Zmykam na jakiś czas z netu

Mamo - może jeszcze z Nim porozmawiaj... To Kaszuby są wciąż dla Ciebie jeszcze nie odkryte ;) :) Znikam , bo chłopcy wrócili z basenu i zaraz zaczną okupację kompa :) Trzymaj się .Odezwę się pewnie jutro .Pa

Na razie milczy dalej .Nie wiem Awe czy to ma sens . Tomek w ogóle nie potrafi rozmawiać o problemach . Widzisz dzisiaj jak zaczęłam o spotkaniu to zamilkł . Wcześniej też zauważyłam ,że bardzo często tak postępuje przy drażliwych tematach . Potem np . po godzinie się odzywa jakby trudnego tematu nie było . A dzisiaj to sprawił mi przykrosć na maksa . Mam glupie wrażenie ,ze już nie odezwie sie wcale . Miłego wieczoru .

Witaj Mamo :) U mnie leje jak w listopadzie . A co do Tomka -przykra sprawa :O Zachował się fatalnie a i unikanie trudnych tematów , nie wróży dobrze .Daj znać ,czy się odezwał .Jeżeli nie , to bardzo mi przykro :( Mimo wszystko ,dobredo dnia Ci życzę

* dobrego