Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj

uczuciowy dylemacik

Polecane posty

Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
a wiem ze to chlopczyk bo mi sie przysnil jeszcze zanim bylam w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
chodzi o to ze moze i jestem zakrecona ale to przez to ze on stwierdzil ze zalezy mu na mnie ale musi to przemyslec wiec nie m=naciskalam. i on sobie myslal a jednoczesnie bylismy 'przyjaciolmi' na gg. do czasu tej imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka leona jacksona
no to faktycznie mogl pomyslec ,ze mu sciemnilas zta ciaza wiec najlepiej z nim o tym wlasnie porozmawiac i mu wytlumaczyc jak to bylo.Koles na pewno w jakis sposob to przezyl i dlatego chcial troche czasu na przemyslenie.Teraz koniecznie z nim zagdaj bo jak nie teraz to juz nigdy.A na gg moze go naprawde nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
jest na bank tylko udaje. ja zreszta tez od tygodnia udaje ze mnie nie ma:( ale sie wszystko zakrecilo:(. no spalam z nim i to nie razy tylko przez 8 miesiecy. wiec w sumie to on powienien podejsc mimo wdzystko jako facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
w ogole to i ja i on mam powod zeby sie orazic. ale durna sytuacja. i co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
tylko ze ja go kocham a on to nie wiem. bo tylko mowil ze mu zalezy a nigdy nie powiedzial ze mnie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
to co radzisz?? zaznaczam ze starsza jestem od ciebie ale wiem ze zachowalam sie jak gowniara:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
jak hormony w mozgu szaleja to mi odbija. a moze kazdy tak ma nie wiem ja tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
poza rtym ja chcialam tej ciazy. on chyba tez nie mial nic przeciwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
no dobra szybka decyzja co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
A mozna zapytac ile macie lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
nie bo wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
Bo to wyglada najwyzej na 16. Kobieto, wez sie przynajmniej teraz w garsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
no to co robic?? olac to czy pisac czy czekac czy co bo mi rece juz opadaja. nie umiem postepowac z facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
Widze, ze nie umiesz. Normalnie napisac, a co to kosmita jakis? Nie rozumiem - spalas z nim, a normalnie porozmawiac nie potrafisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisz! Jak Ci nie odpisze to przynajmniej będziesz wiedziała że się obraził. Widzę, że Ci smutno i roztrzęsiona jesteś, ale po co dalej się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
a on pptrafi?? piszac teraz czulabym sie jak desperatka narzucajaca sie. w koncu nawet nie podszedl do mnie. udaje ze go nie na na gg ani na nk. pisalam do niego ja pierwsza o ciazy itd. nie chce sie plaszczyc przed nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
To taki sam czlowiek ja ty czy ja. Dlaczego to on mial podejsc jak to ty go olewalas? To , ze facet, wcale nie oznacza, ze ma sie inaczej zachowywac niz ty. Przynajmniej teraz sie normalnie zachowaj, bo ten biedak juz wogole nie wie , co sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
no wlasnie czy zachowac chociaz pozory dumy czy plaszczyc sie do konca?? dlaczego to on nie podszedl i dlaczego to on nie napisze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czy to płaszczenie napisać: ,,co słychać?" Jak nie chcesz to zawsze możesz sygnała puścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
a ja tez juz nie wiem co sie dzieje. najpier mowi ze bedzie mnie wspieral i ze moge na niego liczyc i ze mu zalezy ale mam mu dac czas a tu go na imprezie spotykam i nawet nie podejdzie zapytac co u mnie. jakby mnie nie znal:( przykro mi sie zrobilo. fakt sze ja tez zachowalam sie jakbym nie znala go ale co teraz zrobic. boje sie ze mu po prostu nie zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
Nie wiem, czy on potrafi, ale to ty go obrazilas. Nie wiem jaki jest on ani jaka jestes ty. Ale widze, ze twoj wielki honor nie pozwala ci sie do niego odezwac. Ale jak ci zalezy i nie przestaniesz sie zachowywac jak swieta krowa, to nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
to zalezy mu czy nie:(. mam czekac czy pierwsza pisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
TY GO OLALAS, wiec to twoja wina, a nie jego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
A skad my mamy wiedziec, czy mu zalezy. Zapytaj, to bedziesz wiedziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjusauyhgufkwgef
Zreszta jak piszesz, ze wczesniej sie "zastanawial" to jakos szalenie mu pewnie nie zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajjjjjjjjjjjjjjjjj
wlasnie o to chodzi ze do czasu tej imprezy to ja zabiegalam o spotkania i go 'zdobywalam' ale po tym stresie zwiazanym z ta ciaza wszystko zaczelo mi 'walic' musialam to odreagowac ale go kocham. tak po prostu i szczerze. wiem ze nie jestem mu obojetna ale on chyba nie chce ze mna byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle mu się nie dziwię. Spróbuj się wczuć w jego sytuację. W ogóle potrafisz wyobrazić sobie, co on czuje? Czy gdyby to on Ciebie olał, Ty napisałabyś do niego na GG? Nie, więc nie wymagaj tego od drugiej strony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×