w instr.obsługi krzesełka do karmienia pisze by

dokupic szelki tez tak macie

no i?

moje było wyposażone w pięcipunktowe pasy ale mała z nich wychodziła. dokupiłam szelki i sprawdzały się znakomicie!

Nie, ja kupiłam z szelkami na co zwróciłam uwagę przy zakupie.

ngLKa - twoja córcia jeszcze malutka jest ale może zacząć kombinować jak podrośnie. moje pasy w które było wyposażone krzesełko się nie sprawdziły niestety, a mamy takie krzesełko : http://www.allegro.pl/item593112560_krzeselko_do_karmienia_kwiatek_baby_ono_2848k.html niestety pasy u nas nie gwarantowały bezpieczeństwa .

Ja mam takie: http://allegro.pl/item598663150_fisher_price_krzeselko_do_karmienia_rainforest_vip.htmlZ tych pasów się nie wykombinuje, tak są zapinane. No.. przynajmniej tak mi się wydaje ;) Podpinane są po bokach do paska między nogami - na wysokości brzuszka.

:) to tak jak moje :)

to też jest super http://allegro.pl/item595026685_krzeselko_i_lezaczek_polly_magic_3w1_2009_wys12h.html

Patrz, kurka.. dzięki za ostrzeżenie. Ja chyba jednak mam ograniczoną wyobraźnię. nie wpadłabym na to, że dziecko może pokonać taki system... ale w sumie dzieci są jak z gumy... stopa do twarzy to lajcik ;)

moja najpierw wydostawała się z szelek na ramionach, a potem się prężyła i wiła aż w końcu zupełnie stawała na własne nogi ;) a dodam że miała najciaśniej pasy założone jak tylko się dało .

Ja swojej na razie nie zapinam, bo za młoda - ale też zgodnie z dewizą, że dzieci umieją więcej, niż się rodzicom zdaje - nie wychodzę z kuchni, gdy sadzam w krzesełku.Trudno. Jak zacznie się motać, to kupię szelki krzyżaki.

zmuszać dzieci di siedzenia w krzesełku? Przecież jak się będą wyrywać z zapięć, to trzymanie w szelkach nie ma sensu. I tak zamiast jeść, będą wrzeszczeć