Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julka2384

szczepicie na rotawirusa czy nie???

Polecane posty

Gość frufru
rotawirus rotawirus... czyli zwykła "grypa żołądkowa". jest jakies dziecko ktore jej nie miało?... dziecko Ci się nie dowodni ot tak w ciągu pięciu minut. a kazda matka dzieciaka z biegunką zaniesie do lekarza przeciez. wiec bez paniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz
ja nie szczepiłam na rotawirusy moje dziecko zachorowało jak miał 2 m-ce i dwa razy zwymiotował i już byl odwodniony ale naszczescie w miarę szybko dojechalismy do szpitala!więc z tym odwodnieniem to roznie bywa jedno sie odwodni w ciągu 10 minut drugie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fru fru swieta racja
nie znam dziecka, ktore by tego nie przechodzilo... jak chcesz-zaszczep-twoja sprawa. moim zdaniem to jednak glownie nagonka koncernow farmaceutycznych.... masz kalendarz szczepien obowiazkowych-rotawirosow w nich nie ma. poza tym szczepionka nie chroni w 100 %.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfg
nie szczepiłam i nie chorowało. 2 lata temu była nagonka firm na pneumokoki.mNóstwo reklam,strzaszenie,sepsy itp w tym roku kampania rotawirusy. ciekawe co będzie w przyszłym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
niemożliwe. albo wczesniej już był odwodniony trochę a wymioty pogłębiły ten stan, albo Cie w szpitalu nastraszyli. po dwukrotnych silnych wymiotach to sie moze odwodnić dziecko 2tygodniowe, ale nie 2miesięczne. co podawali dziecku w szpitalu, pamiętasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie szczepiłam córka ma rok i na razie nie chorowała mimo, że ja w międzyczasie jelitówkę miałam i to straszną (ale karmię piersią więc może przeciwciała ją ochroniły) w ciągu ostatnich 3-4 lat miałam grypę jelitową 3 razy z czego wynika że jest od cholery szczepów a znając życie szczepienie chroni tylko przed kilkoma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz
pamiętam tylko tyle ze chlustało z niego strasznie i jak tylko przyjeli na oddział zaraz został podłaczony pod kroplówkę!Nie wiem moze nas nastraszyli w szpitalu to moje pierwsze dziecko i nie wiem cy faktycznie był juz odwodniony ale kiedy chciałam zabrac synka na drugi dzien do domu to powiedzieli mi ze ni moge bo musza go dobrze nawodnic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
no powiedziec to Ci mogli cokolwiek... nie pozwalaj dziecku podać leków bez poinformowania Cię o tym. pytaj co dziecku podają i na co to pomaga. ZAWSZE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz
no to podali mu kroplówki na odwodnienie i lek na biegunkę to wiem i nic innego wiecej nie dostawał no i diete miał oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie szczepilam
ma 2,8 m-cy odpukac nie byl chory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz
a jeszcze jedno!dlaczego mieliby mi wmawiac ze dziecko jest odwodnione kiedy np nie było?? nie rozumiem interesu w tym zadnego chyba nie maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie szczepie
Moja teściowa jest doświadczonym pediatrą a ja młodą matką. Po tych nagonkach w tv wydawało mi się oczywiste że powinnam zaszczepic dziecko na rota i na pneumokoki ale ona ostudzila moje zapedy, wytlumaczyla mi ze to tylko naciaganie przez firmy farmaceutyczne i żerowanie reklamami na rodzicach. Zobaczcie jak dziala nagonka w tv- reklamy tak brzmia ze jesli nie zaszczepisz to zly z ciebie rodzic i dla dziecka skonczy sie to tragicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Szczepie tylko to co obowiazkowe ,pewnie tylko reklamy i naciaganie rodzicwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl niedwno taki topic, ja nie szczepilam, to zwykla bujda i podpucha z tymi szczepionkami, udezraja w matki niedoswiadczone, bo niby szczepienie obejmuje tylko do 6 m-ca zyvcia, ja jak bylam dzieckiem to wiele razy na to chorowalam jak wiekszosc ludzi, to zwyczajna choroba. Moja lekarka mówi ze dziecko mui ksztalcic swoj uklad immunologiczny, w zaden inny sposob tego nie dokona jak tylko chorujac. Moje malenstwa tez to przeszly juz po 2 razy, zyją. Trzeba tylkow iedziec co robic. Dietka przez 2 dni, dziecko nei protestuje bo nawet apetytu nei ma, duzo picia i to wszystko, czasami zalecaja takie srodki, nawet sa juz specjalne soczki ktore na to dzialaja. Lekarze polecaja tez kilka łyków coli odgazowanej. Bez paniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Dobrze ktos napisal w tamtym roku na pneumokoki w tym rotawirus a w przyszlym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Same reklamy i reklamy, a rodzice placa bo sie boja o najgorsze. te reklamy na pneumokoki juz wycofali bo byly zbyt drastyczne. Z zaufanego zródla lekarskiego wiem ze te szczepionki na meningokoki i pneumokoki itp sa nieaktualne, naprawde wirusy szybko mutuja a juz w ogóle w dzisiejszych czasach i nie sposob na wszystko zaszczepic. To tylko marketing, farmaceutyka chce zarabiac a robia to w sposob okrutny. Dziewczyna bodajze z ukrainy ma 150tys zl na wyzdrowienei z raka, niestety to za malo w polsce, leki sa tak drogie ze te pieniadze nie starcza,a niejest i nei moze byc tutaj ubezpieczona. Masakra, wiesz ze masz cos na wysiegniecie reki a nie mozesz dziecka uratowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Popieram Cie swinka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhygfgfh
ja nie szczepiłam. Mój trzylatek juz przechodził rota. Bardzo łagodnie. Tylko biegunka kilka dni, 2 dni wymioty i osłabienie. To prawda że wielkie koncerny strasza ludzi i naciągają na szczepienia. Nawet moja pediatra to stwierdziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko zaczynaja robic to jzu na bezczela, a ludzie zaczynaja to zauwazac. takie czasy przyszly, wyscig która mama jest lepsza, bardziej opiekuncza, a w piaskownicy wymieniaja sobie na co która juz swoje dziecko zaszczepila. ja tam trzymam sie kalendarza szczepien i tyle. Nasza pediatra jest badzo doswiadczona lekarka i nadązajaca za nowosciami, bardzo jej ufam a ani razu nei wspomniala o tych nadobowiazkowych szczepionkach. Opowiadala mi raz ze smiac jej sie cche, jak przychodzi mama z dzieckiem zaszczepic przeciwko kleszczom (oczywiscie dowiedziala sie z reklam) i mówi ze tak tylko dla bezpieczenstwa, wiec lekarka podpytala czy gdzies jada w tereny gdzie jest wiele kleszczy, czy maja dzialke w lesie itd, wiec nic z tych rzeczy to tylko obawa tej kobiety. Pani dr wybila jej to z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
droga "otóż" - ok, powiedzieli cI ze mial podawane to, a ja sie pytam co konkretnie mial podawane? zwlaszcza w tej kroplówce? sól fizjologiczną? glukozę 5%? płyn wieloelektrolitowy? jeszcze coś innego?... jaki lek na biegunkę dostawał - wiesz? podali cI nazwe?... czemu mieli powiedziec ze dziecko jest odwodnione? - bo za kazxdy dzień dziecka w szpitalu mają płacone z NFZu. nie opłacałoby się szpitalowi przyjąć dzieciaka na oddział i puscic go po jednym dniu do domu - zeby im za to Fundusz zapłacił to muszą stwierdzić chorobę, a żanda choroba nie trwa jeden dzien... do wszytskich - chyba w zesłzym roku była taka okropna reklama - "Miałam dziecko, byłam szczęśliwa..." potem potworne zdjęcia pustego łózeczka i samotnych lalek i "chcesz zatrzymac szczęście, zaszczep itd". ja pracuję w służbie zdrowia, powinnam się cieszyć ze kobiety chcą szczepić dzieci, bo to się obraca na moje zyski - ale na litość boską, nie wolno wierzyc we wszystko. co innego jak dziecko jest w żłobku i ma kontakt z innymi dziecmi - OK, ryzyko zakażenia jest o wiele większe. ale dziecko trzymane w domu ma kontakt raptem z rodzina wystarczy higiiena podstawowa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna żonka
Moja (normalna !!!) lekarka pediatra odradzała mi szczerze. Jej córka zaszczepiła... Pediatra mówi,że w życiu nie widziała żeby dziecko tyle chorowało. co jej wnuczek.Łapał wszystko jak leci.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepiłam i jeśli będę miała następne dziecko - również zaszczepię. Gdyby nie szczepienie - moje dziecko wylądowałoby w szpitalu. Bo mimo 3 szczepień chorowała na rota 7 dni. a to oznacza, że gdyby nie było częściowego uodpornienia - to lałoby się obiema stronami.http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3748973&start=0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsa
ngLka-a moze nie chorowała by gdyby nie byla zaszczepiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie placisz wymagasz
Ale nie wiesz do konca jakby bylo gdybys nie zaszczepila. Moj mimo,ze nie zaszczepiony mial 7 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upsa - brak logicznego związku.Szczepienie miała ostatnie mając 5,5 miesiąca zachorowała w wieku 6,5 - jeśli złapała wirusa pomimo szczepienia to tym bardziej złapałaby go bez szczepienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, że ie wiem jak by było ale po to szczepię, by się nie dowiedzieć.2 moje koleżanki właśnie wyszły z dziećmi ze szpitala, jedna po 4, druga po 10 dniach tam spędzonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóz
jakoś przyjeli nas niedawno na jeden dzien tzw"oddział dzienny" gdzie syn miał podejzenie zapalenia płuc zrobili badania i puscili do domu jak tylko nas przyjeli powiedzieli ze za kilka godzin pojdziemy do domu! w kroplówce nie pamietam co dostawał a lek to LAKCID

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×