7 msc jak ubrać na spacer

Ostatnio jeszcze był kombinezon, dziś już świeci słonko więc kombinezon już chyba nie? Dodam że maluch wozi się już spacerówką. Jak ubrać żeby nie zgrzać i nie zmrozić? Pytam bo moja teoria jest sprzeczna z teorią babci i normalnie ubrałabym po mojemu no ale wole się upewnić jak wy byście ubrały

body dlugi rekaw, sweterek, ciensza kurtka, spodenki, skarpetki, czapeczka na uszy bo wieje dzisiaj, ewentualnie zabierz folie przeciwdeszczowa bo pogoda w kratke. pozdrawiam.

rajstopki i normalne spodenki ja zkładam body na ramiaczka body na długi rekaw i seterek kurteczka dzis jeszcze lekko ocieplana i capka i szlaik jutro małemu zakładam cienka kurtke

aha i wzielabym jednak lekki kocyk na nozki bo 7 m-cy to jeszcze nie chodzi.

mój ma rok i 7 mc i jest zmarzluchem

aaa to zalezy gdzie mieszkasz autorko i ile masz stopni, bo ja mam 11 wiec tak bym ubrala.

bez rajstop?

bez rajstop bo 7-miesieczne dziecko nie chodzi jeszcze wiec przykryje kocykiem aby mu bylo cieplej w nozki. a z rajstopkami to juz by bylo za duzo. poza tym 11 stopni przypominam! ile jest u ciebie?

gdyby nie fakt, ze tak wieje dzisiaj, nie ubralabym czapki. dziewczyny nie przesadzajcie nie hodujcie malych piecuchow, bo pozniej beda wam chorowaly na kazdym kroku.

no właśnie bo ja chce ubrać tak body długi rękaw i pajac ten taki co zakrywa nóżki ale jest na ramiączkach, bluza takiej średniej grubości, ogrodniczki, i mam taki ciepły sweter jakby kurteczkę. Na nóżki dodatkowo skarpetki na tego pajaca. Wezmę buty jakby trzeba było z wózka wyciągnąć żeby stópki nie zmarzły. Wózek mam z tym okryciem od wiatru itp, kocyk oczywiście też zawsze mam. Aha no i czapka to wiadomo, już też taka cienka tylko co by od wiatru chroniła a ten sweter ma kapturek A babcia to ubrałaby body, rajtuzy śpiocha ( i to pełnego grubego) skarpetki, spodnie, bluze ten sweterek gruby, czape jeszcze grubą zimową, szalik i rękawiczki:o

u mnie tez koło 12st

rajstopy spiochy i jeszcze spodnie???Ja tak nawet w grudniu nie ubierałam,a zapytaj babci co by załozyła jak by był mróz???4pary rajsop???

W tedy tak samo ale kombinezon by był jeszcze no i z pewnością kilka kocy i to złożonych. Wg niej kiedyś dzieci do pół roku to leżały w rożku a na spacery ubranka + rożek + kocyki + czapka cienka + czapka gruba + długi ciepły szalik. Teraz to dzieci widać z wózka kiedyś ponoć to było nie dopuszczalne;)

ja dziś ubrałam: pajacyk, ciepłe spodnie, bluza polar z kapturem i czapeczka. Na to ciepły kocyk. Może się komuś wydać za mało, ale jak ubieram cieplej to mały się poci i krzyczy na spacerze więc to dla niego żadna przyjemność. Wózek jest dość "ocieplony" z każdej strony więc dodatkowo chroni przed wiatrem.

masz 12 stopni, slonce, to po cholere bierzesz pajac i ogrodniczki do tego i jeszcze bluza!!! i dodatkowo skarpetki na pajaca?? wybacz ale ja tak ubieram dziecko jak jest ponizej zera, a nie jak jest 12 stopni i slonce. wez body z dlubim rekawem, wez ta bluze, sweter zamiast kurtki, ale daruj sobie wtedy pajaca zapinanego na ramiczakach:O

bo dziecko bedzie mialo wtedy na brzuszku i piersikach 5 warstw!!!

ja swojego jak jest cieplejszy dzien to ubieram w body z krotkim rekawem, spodnie, skarpetki, bluze cieplejsza i cieniutka kurteczke. na glowe czapeczka cieniutka lub troszeczke grubsza jesli bardzo wieje. na poczatku zimy ubralam go w body z krotkim, spodnie, skarpetki, bluzka z dlugim, spodnie od kombinezonu i kurtke, ciepla czapke i cieple rekawiczki i grube buty i mi zemdlal z przegrzania :O od tamtej pory mam przykaz od lekarza : nie przegrzewac :) moj maly nie lubi jak mu za cieplo. w nocy spi pod cieniutkim kocykiem a i tak sie poci. tez mi sie wydaje ze ten pajac juz niepotrzebny pod spod, wystarczy jak kocykiem przykryjesz. sprawdzaj kark czy cieply. a na babcie nie patrz. w zeszle lato moja tesciowa chciala trzymac malego w bluzie na dlugi rekaw i dlugie spodnie a upal byl z 35 stopni :D