Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monmelani

zdrowe energetyki

Polecane posty

Gość monmelani

Zwracam się do aktywnych kobiet i kobiet, które często poszukują w rożnych źródłach (kawie, herbacie, red bullach..) energii. Co sądzicie na temat energetyków. Czy kupujecie, a jeżeli kupujecie to czy zdarza Wam się chwila zwątpienia, a może napije się czegoś zdrowszego? Interesuje mnie to dla jakich kobiet "zdrowe pobudzenie" jest ważne, a dla jakich kobiet nie ma to większego znaczenia (może dla tych, które nie mają czasu się nad tym zastanawiać)? Nic nie sugeruje, proszę wypowiedzcie się co o tym myślicie... sciskam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli naprawę brak mi energii
to czasem kupie sobie jakiegoś Tigera lub Redbul;)Zwraca tylko uwagę aby nie były slodzone aspartamen bo to strasznie szkodlwiy syf:oWybieram więc wersję słodozną cukrem.Napoje te nie są aż tak bardzo skzodlwie jeśli pije je się z umiarem,wszystko szkodiz w nadmiarze.napoje te zawieraja nawet wit.z grupy B.A jeśli chodzi o kawe to lubię ją,jej smak,zapach;)Często piję ją ze względu na aromat,smak niż na je pobudzjace właściwości:PWolę wypaną lub z expresu od rozpuszczlanych wynalazków:oPijam też rozmaite herbaty(zieloną,białą,czarną)Kawa i herbata mają tez wiele zdrowotnych,pozytywnych własciwosci,poczytaj o tym trochę w necie.Nie są tak szkodlwie jak się powszechni sądzi.Juz alkohol jest bardziej skzodliwy,dlatego nie pijam go,ewentualnie jakiegos Redsa czasami,wytrawne wino lub szmapn na imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewellll
ja do redbulli i tym podobnych siegam w sytuacjach kryzysowych, tzn. przy nockach przed oddaniem projektow. ALe raczej dla psychicznego wmowienia sobie "nie, nie jestem zmeczona", a prawda jest taka, ze odczuwam dosc nagly przyplyw energii, raczej negatywnej w stylu nadmiernego pobudzenia i trzsacych sie nog, a zaraz potem ogarniajaca sennosc. Dlatego wole herbatke czarna, badz kawe-biala z duuza porcja czekolady-ale to chyba dlatego ze uzalezniona jestem od slodyczy:D Poza tym przemowil do mnie fakt, ze np. we Francji Redbull jest zakazanym produktem-cos w tym musi byc wiec. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsze to własna produkcja miód z cytryna na siłownie w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety energetyki
to badziewie. Na mnie nie wpływają pozytywnie, co najwyżej jak osoba wyżej roztrzęsę się i tyle mojej roboty bo się skupić nie mogę. Energetyki opieraja się głównie na witaminach i kofeinie. Na dobrą sprawe nie znalazłam sposobu na doenergetyzowanie się. Kocham wszelkiego rodzaju herbaty ale mnie nie pobudzają, co najwyzej odprężą i równie dobrze moge po nich wrócic do pracy co iść spać. Kawa na mnie nie działa- jest albo za słaba i zasypiam zaraz po albo się rozrzęse i skupic nie moge,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Musujące
Pijam, jak większość studentów, gdy \\\"nagle\\\" trzeba zarwać kilka nocek przed zapomnianym egzaminem ;). Zazwyczaj jakieś witaminowe preparaty w slylu plusz :) Od energetyków w puszeczkach raczej stronię aczkolwiek zdarza mi się :) Kawę pijam czarną raz dziennie, codziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kryzysie
Staram się nie pić tym podobnych napojów. Jednak w kryzysowych sytuacjach : podczas prowadzenia pojazdu w nocy , po nie przespanej nocy, czy w czasie sesji sięgam po energetyki. Doskonale zdaję sobie sprawę ,że to strasznie niezdrowe, mimo to ''tonący brzytwy się chwyta'' ,wiec pobudzam się sztucznie wprowadzając chemiczne substancje do swojego organizmu. Po takiej energetycznej dawce ,najczęściej stosowanej przy wysiłku psychicznym czuję się fatalnie, jak na kacu i na jakiś czas odstawiam pobudzacze. Zastępuję je spacerami z psem, kawą zbożową, słodyczami lub chrupiącymi przekąskami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulita
Podobnie jak Rewel, staram sie trzymac od Red Bulli z daleka. Raz, ze uwazam, ze sa szkodliwe, dwa ze dla mnie nie maja zadnych walorow smakowych, wrecz odwrotnie. Dla pobudzenia i nie tylko, kawa. Poza tym czekolada, pomarancze, w czasie sesji zaplacze sie czasem jakis Plusz. Skuteczne jest tez swieze powietrze, ale o to chyba nie pytalas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasmierz
Jest jeden energetyk, ktory stosuje - kawa. I to wylacznie wtedy, gdy czuje, ze nic innego mi nie pomoze. Czasem sa takie chwile, kiedy czujemy calkowite oslabienie i ta czarna pachnaca substancja (choc smakujaca raczej kiepsko;p) daje nam niesamowityyyy naped. Po kilku godzinach snu, nie wyobrazam sobie dnia bez kawy. Bez niej to jak jakies... zawieszenie w przestrzeni. Ale z kofeina nigdy nie mozna przeholowac... A jesli chodzi o pozostale energetyki to jestem na NIE. straszny syf, sama chemia, oszczedzajmy swoje organizmy i red bull pozostawmy w spokoju na sklepowej polce. tam jemu bedzie najlepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pijam sypana czarna kawę
z cukrem(NIGDY słodzik bo to paskudztwo),bez żadnych mleczek czy śmietanek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monmelani
A co powiecie gdyby tak zmienic smaki tcyh energetyków puszkowych na bardziej owocowe, zdrowe, wszystko na bazie ziół, owoców...co jest w stanie was przekonać do ich stosowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak by były naturalne na bazie miodu i cytryny mogło by by z dodatkiem kofeiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fy
Osobiście jednym "energetykiem" , jaki pije jest kawa, ale też nie robię tego w celu dodania sobie energii, tylko dlatego, że lubię. Red bulle, burny czy tiger - nie są spożywanymi przez mnie trunkami :) Rzadko miewam po prostu problemy z brakiem energii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooookaa22
słyszałam, ze herbata Yerba mate dodaje dużo więcej i na dłużej energii niżeli np. kawa więc i może te redbulle choć nie probowałam, ale zamierzam ;) ciągle zamierzam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina_be
Jezeli jestem zmeczona, raczej nie siegam po Red Bulla itp. Pije po prostu kawe z 2 lyzeczek i to stawia mnie na nogi. Gdy mam prawdziwy "kryzys", pije nawet 2-3 kawy dziennie. Ale generalnie nie potrzebuje dopalaczy,zeby byc aktywna w ciagu dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o mnie to raczej nie pije napojów energetycznych. Może dlatego, że wokół nich jest pełno szumu, że są niezdrowe. Wydaję mi się, że jeśli na rynek weszłyby napoje na bazie ziół itp. to musi się to kojarzyć ze zdrowiem (przynajmniej dla mnie). Poza tym musi spełniać swoje zadanie czyli stawiać na nogi. Mnie stawia na nogi zielona herbata. Kawę piłam i to bardzo dużo, ale przestałam i wybrałam zieloną herbatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość energetyków nie polecam
wolę sok z buraka, marchwi , jabłka i natki pietruszki daje niezłego kopa ! polecam bardzo szczególnie przed nauką! robię w malakserze, zajmuje to mniej niż minutę ! a z energetyków jak już to kawa bez cukru albo kilka owoców kiwi :) wolę swoje sposoby, tanie, zdrowe i skuteczne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×