Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hanija25

wczoraj spotkałam się z chłopakiem z sympatii,było bardzo miło,świetnie

Polecane posty

Gość Anonimowy dla anonimowych
Hanija25 może On jest tez lekko nieśmiały. Ja to wiem po sobie, że zawsze dmucham na zimne i nie chce być natarczywy a równie nie chce sie narzucać. Może nie chciał zaproponowac spotkania bo po prostu boi się, że co sobie pomyślisz jak będzie chciał ciągle się spotykać. PS: Tylko pisze co czuje bo taki jestem. Każdy jest inny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
sama nie wiem.ale w takim razie co robil wczoraj godzine na sympatii,i to zaraz po naszym spotkaniu,a wiedzial ze mam zawieszone konto? plus nie proponuje spotkania.no i powiedzial ze chcial sprawdzic czy dobrze zapisal numer. ehh ja naprawde nic nie rozumiem,jeszcze tak niemialam,albo ktos sie mną interesuje albo nie,tu sa sprzeczne sygnały i nie wiem czy nie olać go.moze chce miec mnie po prostu w zanadrzu a szukac dalej na S:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
sama nie wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
a i nie jest raczej niesmialy,gadał wczoraj jak najęty.moze chce mnie traktowac jak kolezanke,albo odezwal sie bo tak wypadalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
Ja też nieśmiała nie jestem, ale w relacjach damsko- męskich nigdy za bardzo nie pokazuje, że mi na kimś zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
ale jest oczywiście prawdopodobna i opcja, że szuka dalej, a znajomość z Tobą podtrzymuje na wszelki wypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
no wlasnie,zwlaszcza ze nadal nic nie zaproponowal.dlatego chyba to oleje.po co mam sie dreczyc.mozliwe ze chodzi mu o podtrzymywanie znajomosci na stopie kolezenskiej i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanija, jako jedna z naprawde nielicznych , sprawiasz ze mam ochote walnac czyims lbem w sciane... jak moglas wywalic mu przez tel fakt ze wlazl po spotkaniu na te nieszczesna sympaie? Zamiast sie cieszyc wreszcie ze facet zadzwonil , dalej BIADOLISZ! Jestes totalna hipokrytka. Zarzucasz facetowi, ze sie nie okresla odrazu, ze jak bylo milo , to po kij wlazi na porta. Czepiasz sie ze napewno zrobil sobie z Ciebie laske \" na wszelki wypadek\" , a teraz sama rozwazasz te ewentualnosc. Dziewczyno spedzilas na tym biadoleniu , caly Bozy dzien. POtrzebujesz pomocy!Nie kafeterian, nie na forum, tylko lekarza. Nie chce byc okrutna, ale jesli to jest normalny facet, to nie bedzie sie z Toba spotykal, max 2 razy jeszcze . Na pierwszym spotkaniu, byklo milo, na drugim plus telefony, bedziesz natarczywa , na trzecim zaczniesz go osaczac, pewnie dojda do tel jeszcze eski i meile. Czwartego nie bedzie. Sorry.Life is brutal, zwlaszcza dla zalosnych panieniek , lubujacych sie w BIADOLENIU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz , glupkowato, setny dzisiaj raz: dlaczego masz sie dreczyc. A to dlatego , ze Ty to lubisz, poza tym dreczysz innych. I to jest nienormalne i dlatego powinnas poszukac pomocy, moze jakas terapia..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
To może mi pomożecie odpowiadając na pytanie, gdzie jest granica między delikatnym okazywaniem zainteresowania a natarczywością. Jak już napisałam wczoraj koleżanka przedstawiła mnie pewnemu facetowi. Wiem, że jest wolny. Całkiem fajny:) Jeśli chodzi o wygląd to może nie jakoś zabójczo przystojny, ale taki w moim typie. Poza tym strasznie inteligentny. Jak w takim nawiązać znajomość ? Czy w ogóle próbować? Nawet nie wiem czy byłby potencjalnie zainteresowany znajomością z kimś takim jak ja. Ale czy próbować jakoś od razu go sobą zainteresować ( np. pisząc do niego coś na gg), czy też może najpierw próbować wypytać koleżankę, czy jest szansa, że mu się spodobałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz , podejdz taktycznie :) Wypytaj kolezanke o niego, jego zainteresowania. A potem napisz na gg, ze dostalas namiary na niego od takiej i takiej kolezanki, poniewaz w rozmowie wyszlo, ze on czyms sie tam interesuje, a ty chcialabys sie dowiedziec od kompetentnej osoby to i tamto, i czy mooze Ci poswiecic pare minut na gg. Pogadacie grzecznie podziekujesz i juz.Za jakis czas , juz calkiem normalnie mozesz zaczepic go na gg i zapytac co slychac. Dalej samo pojdzie :) Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
Czym on się interesuje to ja już wiem, powiedzmy, że spotkaliśmy się w okolicznościach, które sprzyjały temu, by dowiedzieć się czym się interesuje. Problem w tym, że jego zainteresowania są strasznie skomplikowane, a ja nie chciałabym wyjść na idiotkę. Nie chodzi o to, że jestem jakoś wybitnie tępa, bo nie jestem, właśnie dlatego szukam chłopaka inteligentnego. No dobra , ale nieważne . Ale generalnie uważasz, że zacząć trzeba od rozmowy z koleżanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach , przegapilam fakt ze Ty juz go poznalas:) W takim razie nie potrzebujesz kolezanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
Ale oficjalnie nie mam na niego namiarów:( Oczywiście znalazłam go już na NK :) ale teraz się zastanawiam czy jako kobieta mogę wykonać pierwszy ruch. Nigdy nikogo na NK nie zaczepiałam, choć wiem, że może to być sposób na poznanie kogoś, bo w ten sposób poznałam mojego byłego, ale to on mnie znalazł na NK i napisał, a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz wyjsc z inicjatywa , jak najbardziej. Tylko ja nie wychylalabym sie z nasza klasa, lepiej jakis komunikator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
Ale to jednak potrzebuję koleżanki, bo ja jego gg nie mam. Ale ona pewnie chętnie pomoże, a przy okazji może oceni czy w ogóle mam co próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
n wa ale moze zamiast wyjezdzac z gębą czytalaby dokladnie.nie powiedzialam mu nic przez telefon.wiec czytaj dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
poza tym,uparła się zeby mnie objrzezdac,nie czytasz dokladnie i powtarzasz to samo ciągle.wymyslilas sobie ze jestem zdesperowaną,namolną wariatką ktora osacza ludzi.nie wiem na jakiej podstawie to stwierdzasz.kto cie prosi zebys tu zaglądala,to mój topik,wiec łaskawie idz stad co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
poza tym no wa,troche wyluzuj,to ze ja sobie biadole to bardziej z nudów i sprzymknieciem oka,a ty od razu lecisz z geba ze wariatka bla bla bla.moze troche luzu i dystansu do tego co pisza tutaj ludzie.przyda ci się.tez proponuje lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
no wa, a moze jednak troche wyluzuj.to ze sobie biadole caly dzien to bardziej z nudów i tyle.a ty zes sie uczepiła.sama nie masz co robic tylko wlazisz na mój topik i gadasz mi o tym ze jestem wariatka albo desperatka.wez wyluzuj,a jak cos czytasz to czytaj to dokladnie. tez proponuje lekarza,moze ci pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
A z ciekawości jak tam sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
jesli to pytanie do mnie,to taka jak byla,czyli zadzwonil,ale spotkania w najblizszym czasie nie ma.wiec nadal nie wiadomo o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
Tak do Ciebie do pytanie było:) Ale skoro zadzwonił to ja bym go tak łatwo nie skreślała. Wiesz to może wcale nie jest tak, że masz być jakimś wyjściem awaryjnym. Ale po prostu trudno czasami po pierwszym spotkaniu powiedzieć czy chce się z tą osobą dalej spotykać czy też nie. Może dlatego ta cała akcja z sympatią. Poczekaj na rozwój sytuacji. Ale skoro on zadzwonił to teraz Ty możesz jutro wysłać jakiegoś miłego niezobowiązującego sms-a typu jak niedziela mija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
nie,no z tym skresleniem nie mówilam tak powaznie,wmawiam sobie tak zeby za bardzo sie nie nakrecac i zeby sie nie rozczarowac.nie mialam zamiaru go skreslac.moze faktycznie cos mu wysle jutro,zobaczymy. jak zadzwonil tzn ze nie jest tak zle jak myslalam.chociaz pewnosci tez nie ma,ale pozyjemy zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze__
no to chyba dobrze, zadzwonil sam, NIE MUSIAŁ, mogl miec drugi numer telefonu, skasowac twoj i nie reagowac. ONI tak potrafia ;) milkniecie maja opanowane do perfekcji :) wiec glowa do gory, tylko delikatnie, z taktem.... bez narzucania sie, chocby skrecalo z ochoty napisania smsa ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
fakt,nie musial,zreszta zamiast dzwonic,mogl wyslac smsa gdyby nie chcial rozmawiac.czyli moze faktycznie nie jest tak tragicznie.ale i tak nie moge go narazie rozgryzc.jutro zastanowie sie czy wyslac mu jakiego smsa czy lepiej jednak poczekac az odezwie sie pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm ja tak mysle
OOO matko... Ty przesiedzials caly dzien na kafe? Masz 25 lat i nic co roboty przed swietami? Matce bys pomogla.. Naprawde kobieto masz mozg dziecka, pierdzielisz o tej swojej zalosci nawet wtedy, jak zadzwonil.. Jeszcze Ci zle? Co mial ci sie oswiadczac i mowic o dzieciach?? Och, az mnie zatzreslo jak poczytalam.. Zenada. mam nadzieje,ze zaden facet sie Toba nie zainteresuje na powaznie- dopoki nie zmadrzejesz. Psujesz nam wizerunek. Proponuje psychologa. To jeszcze nie psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm ja tak mysle
No.wa respect;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanija25
no i dupa...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma się co załamywać
co się stało? hahah za znowu zamiast pisać pracę magisterka wchodzę na kafe ale dziś się przynajmniej uczę angielskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×