Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawi mnie to bardzo

TEŻ MACIE CZASEM TAKIE ODCZUCIA ODNOŚNIE SWOJEGO WIEKU I...

Polecane posty

Gość ciekawi mnie to bardzo

Mam do Was pytanie. Ostatnio zaczęłam się zastanawiac na pewnymi sparwami. Otóż mam 24 lata, w sumie to 25 rocznikowo:o jak patrzę na moich rówieśników, z podstawówki, LO, studiów to jakoś dziwnie się czuję. Kiedyś majac 15 lat uważałam, że w wieku 25 będę już taka dorosła, będę się czuła jak dorosła kobieta, będę już miała męża itd. A teraz się okazuje, że mam te 25 lat i wcale jakoś bardzo gotowa nie jestem na męża, dzieciaki i to już całkowicie "dorosłe" życie. Nie czuję się tak, jak myślałam, że kiedyś będę się czuła w tym wieku. A najbardziej mnie dziwi jak widzę np.koleżankę z podstawówki jak idzie ze swoją 3 letnią córeczką, w sumie wiem, że ktoś po zawodówce to szybciej zakłada rodzinę, wiem, że większość to wpadki i dlatego oni brali ślub, ale jednak mają to "dorosłe" życie. Nie twierdze, że szczęśliwe bo wpadka i ślub z przymusu raczej nie dają szczęścia, ale są i tacy co chcieli ślub, planowali dziecko, dla mnie oni są wciaż maluchami jakie latały wraz ze mną po korytarzach szkoły, a teraz juz są dorośli, czasem widząć np.5 lat młodszą ode mnie dziewczynę z osiedla pchajacą wózek to jedynie widzę w niej dzeicko i tyle i dziwi mnie, że juz ma malucha, męża itd. Nie wiem czy mnie ktos zrozumie i czy też tak ma. Nie chodzi o to, że mam zal czy coś:) Sama mam cudownego faceta i planujemy wspólną przyszłość, ale jeszcze nie teraz;) po prostu dziwi mnie widok dla mnie dzieci z rodzinami podczas gdy ja nawet będąc starsza od nich nie czuję potrzeby babrania się w pieluchach i stawania przed ołtarzem, jakos mi się to wydaje za wcześnie, nie czuję tego co myśłałam, że będę czuła w tym wieku...:) Chyba jestem inna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to bardzo
nie podoba sie to nie czytaj :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtmpoq
Różnie ludzie mają z emocjami. Pewnie poszłaś w edukację, tak jak ja i od była długo dla Ciebie najważniejsza. Ja długo nie czułam potrzeby bycia w związku, związałam się pierwszy raz, jak miałam ponad 22 lata. A moimi znajomi ze szkoły w tym wieku już mieli dzieci, brali śluby. Teraz mam 28 lat rocznikowo, wzięłam ślub w zeszłym roku, ale co do dzieci, to jeszcze nie szybko. Jak miałam 25 lat też nie myślałam o ślubie, ale wiesz szybko to się zmienia, bo jak miałam 26 lat już zaczęłam i po roku ślub...na każdego przychodzi odpowiedni moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtmpoq
Po prostu chyba faktycznie czuje się na mniej lat niż mam, nie to że jestem jakaś dziecinna i nieodpowiedzialna, ale trochę przeraża mnie takie życie rodzinne, obiadki, sprzątanie, zakupy, dziecko na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 27 i mam identyczne odczucia!!! tyle zycia jeszcze przede mna...nie moge sie nadziwic, ze moi znajomi z liceum maja juz od kilku ladnych lat rodziny...moze jestem niedojrzala emocjonalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtmpoq
Na szczęście mój mąż nie jest jakiś taki bardzo tradycyjny, więc wie, że ja wolę poczytać książkę niż gotować codziennie obiad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtmpoq
No tak, ale tak jak napisała autorka topiku, znaczna większość, to wpadki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo 24 lata
a nie wyobrazam sobie siebie narazie w zadnej z rol- ani zony ani matki, co nie oznacza ze jestem infantylna...czuje presje spoleczna, ze powinnam, ale osobiscie nie czuje sie na to gotowa...mam z tego powodu wyrzuty sumienia, bo spoleczenstwo daje mi w delikatny sposob do zrozumienia, ze juz czas, a jesli nie to znaczy ze cos ze mna jest nie tak i przegralam zycie:o czy zagranica tez tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie tak samo. Mam 24 lata a czuję się jak dzieciak i się boję dorosłości i nie chcę jej. Ale z drugiej strony czuję się staro bo mam aż 24 lata, już połowa życia za mną ;) hehe, chodzi mi o to że tak samo jak Ty - jak byłam młodsza to myślalam że jak ktoś ma 24 lata to już jest stary i ma rodzinę, pamiętam że nawet kiedyś ustaliłam że człowiek starzeje się po 21 r.ż. a po 23 to już jest taki stary że nie powinien nawet na dyskoteki jeżdzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to bardzo
dziękuję Wam serdecznie za odpowiedzi! No ja infantylna tez nie jestem, umiem sobie poradzić z zarówno domowymi obowiązkami jak i małym niemowlaczkiem;) Tu nie chodzi o brak predyspozycji do dorosłego życia, bardziej, że nie czuję się dorosła:o W sumie w lipcu studia skończyłam i wszyscy na 5 roku, albo zaraz po brali śluby itd:o a to takie dziwne mi sie wydaje, bo teraz dopiero można być wolnym, nie ma nauki:p można zabrabiac kase na siebie, podróże itd. a niby to stduai to dobry czas na "dobicie" do dorosłego życia:o a wg mnie to po nich zaczyna sie miłe zycie:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzadzudzi
mam dokladnie to samo!!! 24 urodzinki sie zblizaja.. co prawda jestem w szczesliwym zwiazku, mieszkamy razem, ale o zadnym slubie nie myslimy. nie wiem, czy w ogole w przyszlosci sie na to zdecydujemy. ze wzgledow ideologicznych raczej :P co do dzieci- nie wiem czy w ogole kiedykolwiek bede chciala je miec. nie jestes sama autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellllle
ja mam 32 i to samo. Pewnie myslicie, że jak będzie mieć 32 to już bedzie inaczej ale to nie prawda. Patrzę na ludzi ktorzy ze mną biegali do podstawówki-mają 12 letnie dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady...
ja mam 21 i czuje sie na 17 nadal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to bardzo
co za ulga, że nie ejstem sama bo już myśłałam, że jestem dziwakiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahopka
Bo Polska to zacofany kraj. Mieszkam we Francji i tutaj nikt w wieku 25 nie mysli o dzieciach ani mezu. Kobiety w wieku 30lat korzystaja z zycia, czuja sie mlode i nikomu nie przyszloby do glowy miec stres, ze nie ma sie rodziny. 25 latka w ciazy(pochodzaca z klasy sredniej, nie z marginesu) to niecodzienny widok. Wspolczuje kobietom,ktore przez wlasna glupote marnuja sobie zycie. Dzieci nie powinny byc gllownym celem czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawi mnie to bardzo
o widzę, że ktos "upnął" temat:P Dzięki:) Sama tez czekam na więcej takich, które mnie rozumieją;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×