ZNAJOMY Z PRACY DZIŚ ZROBIŁ MI WYKŁAD BO NIE MAM BIERZMOWANIA...

Strzelil mi wyklad, ze podczas swiat najblizszych powinnam znalezc sobie kosciol w ktorym bierzmuja i powinna do tego sakramentu przystapic. Potem ocenil moja kumpele ktora zyje z facetem bez slubu i maja dziecko, ze to karygodny zwiazek, w dodatku powiedzial ze swojego dziecka nie powinni w ogole chrzcic ( ich corka ma teraz niecale 3 m-ce) bo to nie przystoi takim ludziom, co zyja bez sakramentu. A co najlepsze sam jest kawalerem, ma dzieciaka na boku z kobieta z ktora nawet nie jest, jakis tam zwiazek nieformalny mieli, nigdy slubu nie brali, potem sie rozeszli . Dziecko ma ochrzczone bo twierdzi, ze wiare sie otrzymuje po rodzicach, wiec ich dziecko chrzest przyjac moglo. Lata stale do spowiedzi, drogi krzyzowe, z palemkami, na msze i inne... Tak sie chcialam wywnetrzyc i powiedziec ze ludzie sa naprawde jebnieci :o :o

No sa. I niech sobie beda, smiesniej jest

Bo tacy są zazwyczaj przenajświętsi :D Trzeba było zagaić kolegę o ten chrzest, zapytać, w którym kościele i w ogóle jak przebiegała ceremonia, i czy nie było problemów, że nie mają ślubu...Wiesz, taką szpileczkę w dupsko mu włożyć :D

wyjątkowo zgodzę sie z ladaco...

A mnie sasiadka juz trzeci raz zwróciła uwagę takimi słowami: "A co bym tyle chleba kupowała!" Jechałysmy razem windą i ja miałam siaty pełne zakupów. :-O p.s. Chleb u mnie nie marnuje się i nie wyrzucam go.

Na koncu jezyka mialam, zeby mu dogryzc, ze moi znajomi chociaz od lat sa razem, a dziecko bylo kolejnym etapem w ich zwiazku, a on ma dzieciora, ktorego widuje raz na 2 tygodnie i mysli ze jest najlepszy na swiecie. :P No ale stwierdzilam, ze jednak tam sobie spokoj, bo co ja bede z takim spierac ;) .

powiedz gosciowi \"turlaj dropsa\" i tyle. Twoje zycie, Twoja sprawa.

że tacy tępi ludzie nie dadzą sobie przemówić do swojego ograniczonego rozumu i wydaje im się, że tylko oni mają rację.. nie ma co się z takimi spierać, bo można sobie tylko nerwy zszargać..

Ostatnio tez robil uwagi jak ktos jadl mieso/wedline w piatek. On w ten dzien zasuwa w pracy sloik pomidorow - ok, fajnie, zdrowo, ale bez przesady no... :o

przyganiał kocioł garnkowi a sam czadzi