Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *beata001

do osob ktore usuwaly owłosienie laserowo, bądź dobrze się na tym znają.

Polecane posty

Gość *beata001

a więc, mam 15lat i problem. mam bródkę i lekkie wąsiki, ale bardziej martwi mnie bródka. ile trzeba zabiegów laserowych aby to usunąć. Szukałam w necie ale nie mogłam znaleźć. I ile tak mniej więcej wyniesie jak coś to zacznę zbierać kasę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *beata001
....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *beata001
help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *beata001
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiekobita
mam taki sam problem,codziennie usuwam to cholerstwo pęsetą-szału mozna dostać.... tez mam zamiar skorzystac z laseru,z tego co przeczytałam to koszt rzędu od 500 do 700 zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *beata001
o lol 500-700? to duużo. no ja też niby pęsetą, ale tylko ze trzy wyrwałam, bo boje się, że będą Jeszcze gorsze... ale ja sie chyba musze do lekarza wybrać, hormony czy coś tam-tak matka mówi, tylko jakbym brała jakieś leki to włoski i taki same nie znikną, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiekobita
w zasadzie ja tez mogłabym byc TWOja matką :) sądzę,ze same tabletki-nie wiele tu pomogą ja jestem brunetką o troszke ciemniejszej karnacji-ponoc to typowe u brunetek...choc jak pamięcią siegam wstecz te kilka włosów w okolicy brody zaczeło sie pojawiac po 20 roku zycia...wczesniej brałam tabletki antykoncepcyjne-więc nie wiem czy to nie od tego.... w tewj chwili od kilku lat nie biorę,ale to nie ma zadnego wpływu na ciagle rosnaca "bródkę"-dlatego codziennie rozprawiam sie z nimi,ale na 100% wybieram sie na laser.. wiesz,u Ciebie wystrczyłby wosk,najlepiej wybrac sie do kosmetyczki-będziesz miała spokój na pare tygodni /moja znajoma z tego korzysta/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *beata001
no, chyba wybiorę wosk, bo jak narazie na laser mnie nie stać :) dziękI:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamkaa
Potrzeba od 3 do kilkunastu zabiegów laserowych, początkowo regularnie, potem dobija się jeszcze jakieś resztki włosów:) Taka rozbieżnośc wynika z tego, że u każdego człowieka w fazie wzrostu włoska znajduje się ich ok 30% w danym momencie, a tylko takie zostają skutecznie unicestwione:) Tyle ze u jednego może byc to 40% a u innego 5%, więc różnie to bywa niestety.. Co do kosztów zabiegu to zawsze można się dogadać, u nas przeciętnie bródka plus wąs to 500zł, ale jeśli ma ktos niewiele tych włosków to cena może być sporo niższa, mamy tez zniżki dla uczniów i studentów, ktorzy wiadomo że nie zarabiają wiele. A kolejne zabiegi, te tzw poprawki czyli dobijanie resztek to juz sumy rżedu 100zł. Tak więc czasem warto się popytać i iśc na zabieg bo warto:) Mówi to wam osoba , ktora sama miala kilka włosków na brodzie i wąsik, więc wiem jaki to dyskomfort;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peggy sue..
zanim pojdziecie na laser, zrobcie sobie badania hormonow. czasami jest tak, ze z hormonami wszystko ok, a wloski sobie rosna same z siebie - wtedy jak najbardziej jest sens wydac pieniadze na laser (700 zl to chyba przesada, wasik kosztuje jakies 200-400 zl, ale racja, zabiegi trzeba powtarzac, jeden nie wystarczy). natomiast jesli macie problem z hormonami, to lepiej zaczac sie leczyc pod tym katem, bo laser tu niewiele pomoze, a przynajmniej nie na tak dlugo, zeby bylo warto wydac te pieniadze tylko po to, zeby za pol roku wydawac je znowu. doraznie proponuje pocwiczyc z nitką bawełnianą i metodą, która nazywa się nitkowanie (threading). ja ją sobie bardzo chwalę, po roznych przygodach z woskiem, depilatorem i peseta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×