Chodzicie do kościoła w Wielki Tydzień?

tak wlasnie wypilem pol butelki wina mszalnego wiec tak jakby bylem...

nie

ani w wielki tydzien, ani w wielkanoc ani w boze narodzenie:D

właśnie wróciłam, idę jutro, w sobotę i niedzielę Chodzę, bo jestem katolikiem i ... lubię!

a ja jestem katolikiem i nie chodzę - bo Bóg jest wszędzie i aby z nim przebywać nie muszę chodzić do kościoła.

============>>realista co Ty gadasz! Gdybys byl katolikiem to bys chodzil do Kosciola i kropka. Ja chodze do kosciola.

bo lubię oglądać, jak głupie baby szczą po nogach na widok przystojnego proboszcza i od razu widać, która już dała mu dupska, a która się jeszcze stara

realista jasne, że Pan Bóg jest wszędzie - u Jasia w piwnicy też!

a ja też właśnie przyszlam . Chodzę co niedziela bo jestem wierząca - praktykująca .

To czemuś smutna Aniu? Wszak Wielkanoc to radosne święto dla katolików.

siemka mi mała Ty bezbożnico! :) :) :) :)

kiedys tak. teraz przejrzalam na oczy i nie. ani w wielki tydzien ani w zaden inny dzien. nie i koniec. a tak przy okazji, moi drodzy: nie ma czegos takiego jak wierzacy- niepraktykujacy, czy tez wierzacy na swoj sposob. albo wierzysz, chodzisz do kosciola, modlisz sie i starasz przestrzegac wszystkich przykazan- mozesz mianowac sie katolikiem. a jesli nie chodzisz do kosciola/ nie modlisz sie/ nie starasz przestrzegac wszystkich przykazan (wystarczy, ze nie przestrzegasz jednego) to nie mozesz mianowac sie katolikiem. i koniec kropka. dlatego smiesza mnie wypowiedzi "wierzacych na swoj sposob", a tak naprawde nie majacych odwagi powiedziec, ze nie wierza.