Im on my way down now, Id like to take you with me

Prawiczek -> Wiem, co mi dolega i jest to poważne, zwłaszcza, że lekarze nie mają na to lekarstwa. Ale wiem też, że to się może pogorszyć i wtedy będzie jakie? Bardzo poważne? No to jak na razie jest 'tylko' poważne.

" Prawiczek -> Wiem, co mi dolega i jest to poważne, zwłaszcza, że lekarze nie mają na to lekarstwa. Ale wiem też, że to się może pogorszyć i wtedy będzie jakie? Bardzo poważne? No to jak na razie jest 'tylko' poważne." Stwardnienie rozsiane?

kate a mozesz powiedziec co to za choroba??? albo czego dotyczy??

Nie będę tutaj rozwlekać wszystkiego. Choroba nie byłaby groźna gdyby nie była przewlekła. Skutecznego lekarstwa brak. I, prawiczku, nie, nie jest to stwardnienie rozsiane :O

No to nie jest źle. :P Ciesz się życiem.

hmmm ja tez chorowalam... mialam jedna dosc niebezpieczna chorobe ktora bardzo oslabiala moj organizm bralam na nia mase lekow byla taki czas ze bralam po 16 roznych tabletek rano i wieczorem trwalo to ok 2 lat a jak przestalam brac lekarstwa i po roku przerwy zrobilam badania oazalko sie ze wsyztsko jest w normie:D niczym sie nie stresuj kobietko sproboj znalezc innego lekarza i skonsultowac z nim ten problem

Bo nie jest to stwardnienie rozsiane? Wiesz, jak mam nawrót to mam ochotę się zabić. Ciężko jest się w takim stanie cieszyć życiem.

Nie wiem. Nie chcesz napisać co to jest, to trudno mi się ustosunkować.

ok ja zmykam. zycze ci kati aby w twoim zyciu jak najszybciej zagoscilo slonko i pamietaj nie ma problemow z ktorymi nie potrafilabys sobie poradzic... moze jeszcze o tym nie wiesz ale z wsyztskim dasz sobie swietnie rade!!! buziki spokojnej nocy

Popróbuję z tymi lekarzami. Wolę się leczyć w Polsce, może znajdę kogoś znającego się na rzeczy.

Dzięki wielkie :) Dobranoc.

prawiczek -> Ciesz się, że nie wiesz co to znaczy. Naprawdę.

Każdego dnia cieszę się, że jestem zdrowy i sprawny. Modlę się, zeby następny dzien przeżyc w takim samym stanie. W takim razie możesz chociaż napisać jakiej części ciała dotyczy? Wybacz, że drążę ale po prostu chce wiedzieć co mozże być zródłem tak fatalnego samopoczucia.